To czytaliście w 2022: Dlaczego cukier zniknął ze sklepów? I dlaczego jest drogi?

2022-12-30 18:00:22(ost. akt: 2022-12-30 14:58:50)

Autor zdjęcia: Aleksander Modzelewski

W tej krótkiej serii przypomnimy wam nasze najlepsze artykuły z 2022 roku. Co się działo, co warto zapamiętać, czym żył Olsztyn a czym województwo warmińsko-mazurskie? Zapraszamy do podróży po 2022 roku.

7 lipca 2022


Gdzie jest cukier? Z takim pytaniem dzwonią do nas czytelnicy. W wielu sklepach nie ma go na półkach. A jeśli gdzieś się trafi, cena za kilogram, przyprawia o ból głowy. Czyżby słodzenie herbaty czy upieczenie ciasta będzie nas więcej kosztowało?

Pamiętacie komedię „Poszukiwany, poszukiwana” i profesora, który kazał Marysi kupować w różnych sklepach po kilogramie cukru? Mówił, że „chodzi o potwierdzenie zawartości cukru w cukrze w zależności od podziemnego promieniowania na tym terenie”. Dziś czasy mamy podobne. Z tą różnicą, że w wielu sklepach brakuje cukru. Niektóre wprowadziły limity, a niektóre… podniosły drastycznie ceny.

— Mam urodziny i przyjeżdżają do mnie goście. Zaprosiłam ich na przysłowiową kawę. Ale zanim jeszcze przyszli, zajrzałam do szafki. A tu pusta cukiernica! Wybiegłam więc do sklepu, a tu pusto. Obeszłam się smakiem. Skoczyłam więc do drugiego sklepu, też nie ma cukru. Tak samo było w trzecim, czwartym, piątym, szóstym… Postanowiłam więc pojechać do wiejskiego sklepu z myślą, że tam cukier na pewno będzie. Nie było. Zaczęłam się denerwować! Niedługo przychodzą goście. I co im powiem? Że nie mam cukru do kawy? Całe szczęście, że nie planowałam im piec ciasta… — mówi pani Alina, nasza czytelniczka. — Znów byłam w kolejnym sklepiku, też bez efektu… Czy ja mam objechać cały powiat, żeby kupić kilogram cukru? Na szczęście udało, w końcu dorwałam cukier. Za kilogram zapłaciłam 5.40 zł. Przecież to kolejny paragon grozy!

— A ja potrzebuję cukru do wypieków! Objechałam kilka sklepów, wysłałam też męża… Wrócił z pustą torbą — dodaje pani Agata z Olsztyna. — Kasjerka mi powiedziała, że ludzie biorą po 30-40 kg. Rozumiem, że ludzie robią przetwory, ale w zeszłym roku też je robili i cukier był na półkach. Co się dzieje?

Dlaczego cukier jest taki drogi?


Średnia cena cukru w lipcu, jak podaje portal dlahandlu.pl, w supermarketach kosztuje 3,99 zł. Rok temu płaciliśmy 3 zł, co oznacza, że cukier podrożał o ok. 1 zł na kg w ciągu ostatnich 12 miesięcy. W dyskontach i hipermarketach w czerwcu można bo było jeszcze znaleźć za 3,22 -3,23 zł za kg, Teraz klienci donoszą głównie o pustych półkach. Czy jeśli się pojawi, będzie jeszcze droższy?

Roman Kubiak, prezes jednej z cukrowni w rozmowie z money.pl zauważa, że na cenę cukru ma wpływ wiele czynników. Dużo do powiedzenia w tej kwestii ma wojna w Ukrainie i sankcje nałożone na Rosję i Białoruś oraz rosnące ceny nawozów. Do tego dochodzą wyższe ceny paliw, które dodatkowo podnoszą koszty ponoszone przez rolników. Nie chodzi tylko o benzynę, ale też gaz, niezbędny do produkcji cukru z buraków. Sam koszt uprawy buraków cukrowych wzrośnie w tym roku o co najmniej 40 proc. Na cenę końcową cukru wpływają też koszty prądu, które do każdego kilograma doliczą cukrownie. Najwięcej jednak możemy zapłacić jesienią, kiedy do cukrowni trafią tegoroczne buraki cukrowe. Natomiast pod koniec roku cena cukru może wzrosnąć nawet dwukrotnie.

Ostatni raz cena cukru była tak wysoka w 2021 roku. Wtedy analitycy ogłaszali, że najgorsze dopiero przed nami. Nie mogli jednak przewidzieć, że Rosja napadnie na Ukrainę, co znacznie pogorszy sytuację.

Wyższe ceny cukru przełożą się na ceny innych produktów, m.in. napojów czy słodyczy. Ich ceny mogą poszybować w górę nawet o 20-30 proc.

Cukier idzie na podium


W czerwcu podwyżki w sklepach wyniosły średnio 18 proc. rok do roku. O ile w poprzednich miesiącach niekwestionowanym numerem jeden na liście najbardziej drożejących produktów był olej, to w czerwcu wyprzedziło go masło. Podrożało o prawie 50 proc. Lipiec będzie należał do drogiego i znikającego z półek cukru. Jego cena poszła w górę o 42 proc. rok do roku.

W czołówce najbardziej drożejących produktów jest też mięso, które w górę poszło o 30,5 proc. Gdy spojrzymy na konkretne rodzaje mięs, to okazuje się, że duży wzrost cen dotyczy wołowiny — podrożała o 42 proc. Wieprzowina poszła w górę średnio o 16,1 proc., a drób o 25,6 proc.

Do najbardziej drożejących kategorii należą też owoce, które średnio podrożały o 23,6 proc. rok do roku. Osoby, które robią przetwory i potrzebują do nich cukru, mocno to odczują.

Czy warto robić zapasy?


Jeśli trafi się na dostawę cukru, można od razu kupić kilka kilogramów, żeby w ten sposób uchronić się przed podwyżką? Cukier to artykuł spożywczy z długim terminem przydatności do spożycia. Odpowiednio przechowywany nie powinien się krystalizować. Największy wzrost cen cukru przypadać będzie na okres jesienno-zimowy, czyli czas, w którym przygotowujemy stosunkowo dużo ciast i innych deserów. A może wyższe ceny cukru to czas, aby ograniczyć jego spożycie?

— Nie chciałabym, aby ludzie ograniczali cukier z powodu dostępności, ale w wyniku przemyślanej decyzji. Rzeczywiście za dużo spożywamy cukru, a nasze dzieci tyją na potęgę. Cukier naprawdę przysparza nam sporo problemów zdrowotnych — uważa prof. Katarzyna Przybyłowicz, dietetyk w Wydziału Nauki o Żywności UWM. — Pamiętajmy, że wszystko jest dozwolone w umiarkowanych ilościach. Cukier powinniśmy spożywać mądrze. Jeśli mamy na coś słodkiego ochotę, nie żałujmy sobie. Tym bardziej, że mamy teraz trudne czasy. Dużo rzeczy nas stresuje, a cukier może nam trochę osłodzić życie.

ADA ROMANOWSKA