Greta, która wkurzyła wielu dorosłych

2019-10-20 20:04:36(ost. akt: 2019-10-18 14:19:29)

Autor zdjęcia: Karol Kiłyk

Greta Thunberg ma zespół Aspergera i dziwną mimikę twarzy. Nie jest nawet ważne, co mówi. Dorosły świat tak właśnie mówi o nastolatce, która zwróciła naszą uwagę na poważny problem. A może rzeczywiście nie wie, o czym mówi?
Ostatni szczyt klimatyczny ONZ przejdzie do historii. Nie tylko ze względu na poruszone tematy, ale ze względu na 16-letnią Gretę Thunberg, która grzmiała z mównicy na polityków. Ale treść jej przemówienia zginęła pod lawiną hejtu, jaki wylał na nią świat dorosłych.

Mimo to Greta jest dzisiaj nie tylko głosem młodych ludzi, ale też kimś, kto ma dużą siłę przebicia.

Nasze codzienne wybory mają co prawda wpływ na otoczenie i szeroko pojętą ekologię (np. niejedzenie mięsa czy ograniczenie plastiku), ale w gruncie rzeczy znaczą niewiele. Zmian trzeba dokonywać globalnie. O tym mówi też raport naukowców z Australii, którzy stwierdzili że po 2050 roku grozi nam upadek cywilizacji. Wszystko przez rosnącą temperaturę, która spowoduje powodzie i susze. A to prowadzi do migracji ludności na tereny zdatne do życia. Wojny wybuchały już z mniej błahych powodów, a Polska jest położona niejako w centrum wydarzeń.

Skutki zmian klimatu — jak twierdzą wielu ekspertów — już widzimy. I tu właśnie Greta Thunberg wychodzi na mównicę i — powołując się na dane Międzyrządowego Zespół ds. Zmian Klimatu — przekazuje nam suche fakty. Tyle że robi to w sposób zaskakujący dla wielu ludzi.

„Jej wyraz twarzy to głęboka nienawiść”, „Ciekawe, kto nią steruje i ile z tego mają jej rodzice”, „Jest ofiarą lewackiej rewolucji” — to tylko niektóre z wpisów w internecie.

Greta ma zespół Aspergera, z czym się nie kryje. A to oznacza, że może mieć problem właśnie w warstwie komunikacji.

Politycy różnie na nią reagują. Jedni — jak Donald Trump — kpią z niej, wypisując, że „wygląda na bardzo szczęśliwą dziewczynkę”. Dodał też, że „czeka ją świetlana i cudowna przyszłość. Miło popatrzeć”.

Ale Greta pokazała swój dystans i ustawiła słowa prezydenta USA jako opis na swoim koncie na Twitterze. Trump zresztą pomógł jej przesłaniu trafić do szerszego grona odbiorców, bo przecież wstawił jej film na swoje konto.

Z kolei prezydent Francji Emmanuel Macron podkreślił wysiłki Francji i Niemiec w zakresie ochrony klimatu. Stwierdził, że nie odnosi wrażenia, „by francuski lub niemiecki rząd coś blokowały”, a młodzież (czyli Gretę) zachęcił do „wywierania presji na każdego, kto naprawdę blokuje”. Jednocześnie określił wystąpienie Szwedki, jako „bardzo radykalne” i wywołujące sprzeciw w społeczeństwach.

O Grecie negatywnie wypowiedziała się też Barbara Nowak, małopolska kurator oświaty: „Zadanie dla myślących nastolatków. Wymyśl sobie problem. Wyjdź na ulicę i zacznij protestować. Zafunduj sobie tourne po Europie i umów na wizytę z kanclerz Niemiec. Niech o tobie piszą wszystkie znane tytuły i portale. To takie proste. Prawda?”.

Greta nie jest też pierwszą młodą aktywistką w świecie wielkiej polityki. Bo jest jeszcze Malala Yousafzai, laureatka Pokojowej Nagrody Nobla, która walczy o prawa kobiet. Za swoje przekonania została nawet postrzelona.

— To, co robią politycy, to ekologia polityczna, deklaratywna. Większość polityków i urzędników kojarzy ekologię z drzewem, gospodarką śmieciową, rezerwatem... To jest plątanie ochrony biologicznej, bo tak się w świecie nazywa, z inżynierią środowiska, która jest nauką techniczną — tłumaczy prof. Zbigniew Endler, ekolog. — A prawdziwa ekologia zajmuje się relacjami między organizmami, produkcją biomasy itd. Jest w zasadzie nauką dość nudną. Ale dziś to pojęcie zostało rozciągnięte na wszystko. Pojawiają się ultraekolodzy jedzący wieprzowinę i ubrani w garbowane skóry zwierząt. Młody człowiek, który często dużo mówi o ekologii, wsiada do samochodu, który nie spełnia żadnych norm. To obłęd. Nieufnie podchodzę do deklaracji polityków wytykających politykę ekologiczną Indiom czy Chinom, nie patrząc na swoje podwórko.

A Greta?
— Takie osoby muszą się pojawiać. Ten ruch młodych, który dziś obserwujemy, uważam za niezwykle cenny. Młode pokolenie zaczyna dostrzegać, że to, co robią ich rodzice, dla nich może być katastrofą. Ona spadnie nie na rodziców, którzy żyją, konsumują i korzystają, ile się da, tylko na dorosłe dzieci i wnuki — odpowiada prof. Endler. — Jeśli spojrzymy na prognozy, to źle będzie już w 2030 roku. Dlatego budzenie świadomości jest niezwykle pozytywne i ważne. Problem polega na tym, że najnowsze raporty są przerażające. Średnia temperatura, bo zjawisko przyspieszyło, zwiększy się o 1,5 stopnia Celsjusza, a nie tak, jak zakładano, o 1 stopień. Znikną brzozy, świerki. Zaczną się duże zmiany. Północna Polska zacznie się wysuszać. Stąd nawoływania polityków, którzy czytają te raporty — podkreśla. — Ale zmuśmy wielkie koncerny w Brazylii do niewypalania lasów albo Chiny do zmiany polityki ekologicznej. To wręcz niemożliwe. Zresztą Chiny i tak już przeznaczają 3 proc. dochodu na ekologię, bo zaczęło brakować wody na produkcję jedzenia. Dlatego ważne jest, żeby pokazywać problem i uświadamiać ludzi.

O opinię na temat zachowania Grety zapytaliśmy psychologa.
— W jej przypadku to utrwalona postawa. Nie tylko emocje. Hejt wynika z tego, że pokazała skuteczność w swoim zachowaniu. Poniosła za sobą tłumy. To jest hejtowane — podkreśla Elżbieta Smolińska. — Mimo że ma diagnozę zespołu Aspergera, to nie oznacza, że nie może aspirować do wielkich rzeczy. Inni poczuli się przy niej po prostu mali. Jest to przykład zachowań gatunkowych. Jeśli się wybijasz w jakimś obszarze to jesteś narażony na „dziobanie”.

Czym charakteryzuje się zespół Aspergera?
— Wśród wielu objawów zespołu Aspergera na pierwszy plan wysuwa się odmienny wzorzec budowania relacji z otoczeniem, którego podstawowym objawem są trudności w nawiązywaniu i podtrzymywaniu relacji międzyludzkich oraz trudności z akceptacją zmian — tłumaczy Elżbieta Smolińska. — Osoby z zespołem Aspergera wolą postępować w zgodzie ze znanym sobie schematem. Stąd też osoby z tym zespołem mogą mieć trudności z dostosowaniem się do reguł społecznych. Z pozycji osoby z zespołem Aspergera wiele obowiązujących zasad jest niezrozumiałych i mało logicznych. Co nie powinno dyskredytować, bo w wielu innych obszarach funkcjonowania osoby te osiągają duże sukcesy. Coraz więcej w społeczeństwie jest osób ze spektrum autyzmu. Mówi się, że stanowią od 10 do 12 procent populacji, a prognozy są jeszcze wyższe, stąd pojawiające się określenie, że może być to plaga XXI wieku.

Czyli nie chcemy jej słuchać? Najłatwiej ją po prostu zakrzyczeć?
— Tak, bo wszędzie widzimy lobby. To dobrze, że zainspirowała innych, setki osób — przyznaje Elżbieta Smolińska. — Wychwyciła odpowiedni moment i jest nieustępliwa w swojej postawie. Politycy nie będą darzyć jej sympatią, bo reprezentowana przez nią postawa godzi w interesy polityków — dodaje.

pj

Komentarze (16) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Anatom #2807263 | 185.165.*.* 20 paź 2019 20:49

    "Jak mogliście! Ukradliście moje marzenia i moje dzieciństwo" - grzmiała 16 letnia Greta, córka wpływowej, lewicowej polityk - dziewczyna wykształcona, dożywiona, której od dziecka zapewniono najlepszą opiekę medyczną i godne życie w socjalistycznym Szweckim raju. Teraz skontrastujcie sobie jej słowa z kurdyjską dziewczynką sprzed kilku dni, której Turcy zbombardowali dom i szkołę, w nalocie zginął jej młodszy brat, mam została ciężko ranna. Komu ukradziono marzenia i dzieciństwo? Faktem jest, że utopia, iluzja i hipokryzja od czasów Marksa jest naturalnym środowiskiem życia dla ludzi Lewicy, ale szopka z Gretą to swoisty szczyt. Greta to pionek na szachownicy, pionek wykorzystany w brudnej grze o potężne pieniądze z limitów CO2 i kontrole nad gospodarkami państw świata. Chiny i Japonia budują dziesiątki nowych elektrowni węglowych, USA nawet nie zamierzają zmniejszać emisji - kto obrywa w tej walce? Między innymi my obrywamy. Polska, która nie produkuje nawet 1% CO2 w światowej emisji. To my ponosimy konsekwencje tej obłąkańczej polityki. Od przyszłego roku ceny prądu pójdą o 50% w górę, wszystko dzięki mocodawcom Grety Thunberg. Mnie nie przekonała, największych emitentów CO2 również.

    Ocena komentarza: warty uwagi (76) odpowiedz na ten komentarz

  2. POLITYKA #2807262 | 91.160.*.* 20 paź 2019 20:49

    Greta to tylko sterowana pacynka. Nawet o tym nie wie

    Ocena komentarza: warty uwagi (48) odpowiedz na ten komentarz

  3. Barnaba #2807265 | 83.31.*.* 20 paź 2019 20:54

    pj, może autor tych wypocin podpisze się imieniem i nazwiskiem?

    Ocena komentarza: warty uwagi (30) odpowiedz na ten komentarz

  4. 1234 #2807324 | 77.112.*.* 21 paź 2019 04:42

    młodzież sama się klimatyzuje ; ćpa, pije, nie nosi kaleson, jest chorowita , nieliczni zdolni do pracy , po używkach coraz więcej dzieci upośledzonych , chcą zmieniać świat ,,nie zmieniaj świata zmień siebie ,,

    Ocena komentarza: warty uwagi (28) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Aha #2807420 | 89.228.*.* 21 paź 2019 09:59

      Jej rodzicom powinni odebrać prawa rodzicielskie.To szok jak pozwalają wykorzystywać swoją niesprawna intelektualnie córkę

      Ocena komentarza: warty uwagi (27) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (16)