Kamień węgielny ma szansę ocaleć... w muzeum
2020-11-06 15:47:13(ost. akt: 2020-11-06 13:18:37)
Rajmund Forsewicz chce ocalić kamień węgielny z wyburzanego hotelu Gromada. Widziałby go w Muzeum Nowoczesności. Ale tematem zainteresowało się też Muzeum Budownictwa.
Rajmund Forsewicz był kierownikiem budowy hotelu Gromada. Dziś, patrząc, jak jest wyburzany, chce uratować kamień węgielny.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: 
Rajmund Forsewicz: W sercu mam jeszcze jeden kamień… węgielny
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: ![Trwa rozbiórka olsztyńskiego hotelu Gromada [FOTORELACJA]](https://m.wm.pl/2020/10/z2/0000077535-img-7741-655431.jpg)
Trwa rozbiórka olsztyńskiego hotelu Gromada [FOTORELACJA]
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: ![Rozpoczęło się wyburzanie hotelu Gromada w Olsztynie [WIDEO, ZDJĘCIA]](https://m.wm.pl/2020/10/z2/img-5814-654538.jpg)
— Szkoda, żeby przepadł. To metrowa tuba z blachy miedzianej. Do środka włożono szarpany papier z informacją, kto jest inwestorem, a kto generalnym wykonawcą. Tam również znajduje się moje nazwisko, bo zacząłem budować Gromadę od ziemi. Bardzo bym chciał, żeby inwestor, który jest odpowiedzialny za rozbiórkę, w czasie rozbioru tej części budynku, w której jest zamurowany, zwrócił na niego uwagę. Tu, gdzie znajduje się kamień, akurat mieści się trafostacja, w której jest prąd, więc na pewno do rozbiórki trafi na samym końcu — zauważa Rajmund Forsewicz. Rozpoczęło się wyburzanie hotelu Gromada w Olsztynie [WIDEO, ZDJĘCIA]
— Mam wrażenie, że w olsztyńskim Muzeum Nowoczesności nie ma żadnego kamienia węgielnego. I bardzo bym chciał, żeby właśnie tam się znalazł. Hotel jest przecież częścią historii miasta. Tym bardziej że na swoje czasy był nowoczesny. Jako pierwszy w Olsztynie miał ogrzewanie sufitowe. Nie było kaloryferów — dodaje.
Nie mogliśmy skontaktować się z właścicielem hotelu. Ale prośba pana Rajmunda zwróciła uwagę Jarosława Kuklińskiego.
— Jestem właścicielem budynku sąsiadującego z byłym już hotelem Gromada, ale również moja spółka ma podpisaną umowę z właścicielem hotelu na wyłączenie energii elektrycznej i dokonanie przełączeń dla potrzeb wyburzenia właśnie tego hotelu. W związku z czym możemy porozmawiać z przedstawicielem właściciela i spróbować w trakcie naszych prac odszukać i ewentualnie odzyskać miedzianą tubę — mówi Jarosław Kukliński.
— Jestem właścicielem budynku sąsiadującego z byłym już hotelem Gromada, ale również moja spółka ma podpisaną umowę z właścicielem hotelu na wyłączenie energii elektrycznej i dokonanie przełączeń dla potrzeb wyburzenia właśnie tego hotelu. W związku z czym możemy porozmawiać z przedstawicielem właściciela i spróbować w trakcie naszych prac odszukać i ewentualnie odzyskać miedzianą tubę — mówi Jarosław Kukliński.
— Dodatkowo pełnię funkcję zastępcy przewodniczącego Warmińsko-Mazurskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa. W naszej siedzibie, w budynku NOT w Olsztynie, znajduje się stworzone kilka lat temu razem z Polskim Związkiem Inżynierów i Techników Budownictwa Muzeum Budownictwa, w którym jest już kilka podobnych eksponatów. Gdyby udało się odzyskać ten kamień węgielny, jesteśmy też zainteresowani umieszczeniem go w naszym muzeum — dodaje Kukliński.
Ada Romanowska
***
Dołącz do nas!
"Maseczka to znak solidarności". To nasza kampania społeczna związana z koronawirusem. Zachęcamy wszystkich do wysyłania zdjęć w maseczkach! Będziemy je publikować na gazetaolsztynska.pl i w Gazecie Olsztyńskiej. Nie dajmy się zarazie. Żyjmy normalnie, ale "z dystansem".
Zdjęcia wysyłajcie (imię, nazwisko, miejscowość i ewentualnie zawód) na maila:
redakcja@gazetaolsztynska.pl
redakcja@gazetaolsztynska.pl
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (6)kukuka #3002957 | 188.146.*.* 7 lis 2020 16:17
Szkoda restauracji ..ooo ile się tam przejadło i przepiło w tamtych PRL czasach ..lubiłem tam chodzic z dobrymi kumplami po pracy ..
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Stary dziad #3002956 | 72.229.*.* 7 lis 2020 16:09
Panie Rajmundzie na olsztynskie standardy to ten budynek nawet dzisiaj bylby nowoczesny.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
Marta #3002616 | 188.146.*.* 6 lis 2020 20:48
Dzisiaj w parku widziałem mężczyznę z Różańcem, szedł i modlił się Różańcem. Być może to był ksiądz katolicki. Piękny widok. Maryja w Gietrzwałdzie prosiła: "Codziennie odmawiajcie Różaniec".
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Neapolitańczykowianeczka #3002582 | 217.23.*.* 6 lis 2020 18:54
Przyznajmy to - budynek był brzydki ale przy tym "kiczu lat 90", jakim jest budynek poczty polskiej oraz przy PRLowskim slumsie - jakim jest dworzec - nie wyróżniał się brzydotą...
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Nil #3002505 | 31.60.*.* 6 lis 2020 16:44
Facet ma na nazwisko FARSEWICZ imię Rajmund. Nie Forsewicz , skorygujcie. Pracował w Olsztyńskim Przedsiębiorstwie Budownictwa Przemysłowego tzw. Przemysłówka.
Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz