Tomasz Barniak z Węgorzewa siódmy w Tokio

2021-08-04 07:51:00(ost. akt: 2021-08-04 08:04:22)

Autor zdjęcia: Janusz Milewski

Kanadyjkarze Tomasz Barniak i Wiktor Głazunow zakończyli finał konkurencji C2 na 1000 metrów na 7. miejscu podczas regat olimpijskich w Tokio. To debiut polskiej osady na olimpiadzie.
Węgorzewianin Tomasz Barniak trenujący w kubie AZS AWF Poznań zadebiutował na igrzyskach olimpijskich w Tokio startując w kanadyjkowej dwójce z Wiktorem Głazunowem. Nie udało się zdobyć medalu, ale sportowiec bardzo dobrze zaprezentował się na japońskich zawodach.

Fot. Janusz Milewski

26-letni Tomasz Barniak jest kanadyjkarzem, srebrnym medalistą mistrzostw świata, mistrzem Europy, dwunastokrotnym mistrzem Polski. Tomasz Barniak jest wychowankiem węgorzewskiego UKS Koszałek Opałek, gdzie przez wiele lat trenował pod okiem Mirosława Mikołajewicza.

Fot. Janusz Milewski

– Tomasz to bardzo fajny i sympatyczny chłopak – mówi o swoim podopiecznym Mirosław Mikołajewicz, trener UKS Koszałek Opałek w Węgorzewie. – Zaczynał od piłki nożnej, ale kiedy zaproponowałem kajaki, rozpoczął treningi i zaczął odnosić swoje pierwsze sportowe sukcesy. Na hali ośrodka sportu rozstawialiśmy basen kajakowy i tam Tomek uczył się wiosłowania. Zaliczył też pierwsze wywrotki. Kanadyjka mu się najbardziej spodobała. Pływał na jedynce i dwójce. Startował od młodzika do seniora zdobywając medale i stając na różnym stopniu podium. Jestem z niego dumny. Ciszę się, że nasz wychowanek reprezentuje Polskę na igrzyskach olimpijskich.

Fot. Janusz Milewski

W marcu tego roku Tomasz Barniak rozpoczął współpracę z klubem AZS AWF Poznań. Nie zapomina jednak o swoich początkach. Zawsze, kiedy wraca do domu, czeka na niego kanadyjka i klucz do hangaru. Podczas lockdawnu Tomek nie mógł trenować w swoim klubie, więc przyjechał do Węgorzewa popracować nad swoją sportową formą.

Fot. Janusz Milewski

– Trenował indywidualnie na hali, w siłowni i oczywiście schodził na wodę – wspomina Mirosław Mikołajewicz. – Tomek ma klucz do hangaru, gdzie jest jego kanadyjka. Może trenować kiedy ma ochotę. Jest wychowankiem Koszałka Opałka i zawsze klub będzie go wspierał. To skromny i pracowity chłopak. Jest wspaniałym zawodnikiem. Jeszcze wiele sukcesów przed nim.
Renata Szczepanik


2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B