Atutem Rosia był szybki atak

2022-03-15 11:00:00(ost. akt: 2022-03-15 11:30:27)
Piszanie cieszą się z kolejnego zwycięstwa odniesionego przed własną publicznością

Piszanie cieszą się z kolejnego zwycięstwa odniesionego przed własną publicznością

Autor zdjęcia: Łukasz Szymański

KOSZYKÓWKA\\\ Zespół z Pisza jest na dobrej drodze do utrzymania się w debiutanckim sezonie w II lidze - podopieczni trenera Romana Skrzecza pokonali wysoko Legionowo.
* Roś Pisz – Legion Legionowo 70:56 (16:9, 11:14, 22:10, 21:23)
ROŚ: Bessman 18 (1x3), Urbański 13 (1x3), Lackowski 9, Stanisławajtys 7 (1x3), Świtaj 2 oraz Kazimierczuk 7, Pellowski 6, Zapert 6, Miałki 2, Milewski, Klimowicz

Piszanie kontynuują serię zwycięstw we własnej hali, a to ma być klucz do zachowania drugoligowego bytu w tym sezonie. Właśnie odnieśli trzecie zwycięstwo z rzędu, sprawiając swoim fanom mnóstwo radości.
W starciu z niżej notowanym Legionem w grę wchodziła tylko wygrana i rewanż za grudniową porażkę 76:77. W pierwszym meczu piszanom zabrakło wyrachowania – pozwolili rywalom na oddanie rzutu na wagę zwycięstwa niemal równo z końcową syreną. Dlatego we własnej hali podopieczni trenera Romana Skrzecza od początku chcieli dyktować warunki i od pierwszej akcji – celnym rzucie za 3 pkt w wykonaniu Jakuba Stanisławajtysa – narzucili wysokie tempo. Przede wszystkim ofiarnie walczyli w defensywie, czym wyraźnie zaskoczyli rywali.
Legion w pierwszej kwarcie zdobył tylko 9 punktów po zaledwie czterech celnych rzutach. Roś mógł bardzo szybko rozstrzygnąć losy rywalizacji, ale gospodarze mieli sporo strat i błędów technicznych. A, że przyjezdni także nie grzeszyli dokładnością, więc do przerwy utrzymał się rekordowo niski wynik 27:23. Dopiero w drugiej części „Jeziorowcy” do dobrej defensywy dołożyli także skuteczny atak.
– Głównym założeniem była dobra gra w obronie. W pierwszej kwarcie wyszło ładnie, w drugiej trochę gorzej – mówi Patryk Zapert, wychowanek Rosia. – Po przerwie byliśmy bardzo zdeterminowali i osiągnęliśmy przewagę. Naszym atutem jest szybki atak i udało nam się to wykorzystać.
W trzeciej i czwartej kwarcie gracze Rosia punktowali na swoim niezłym poziomie. Prym pod koszem rywali znów wiódł Mateusz Bessman, który często decydował się na indywidualne kończenie ofensywnych akcji. W całym meczu kapitan piszan uzbierał 18 punktów, z czego aż 12 po przerwie.
– Zagraliśmy najlepszy mecz w obronie, co było kluczem do sukcesu – uważa trener Roman Skrzecz. – Wiedzieliśmy, że przeciwnik słabo wraca do obrony, no i w pierwszej oraz trzeciej kwarcie zabiegaliśmy go. Każdy z moich zawodników, który wchodził na boisko, dawał pozytywną zmianę i to jest dla mnie najważniejsze.
Dzięki wygranej piszanie awansowali na 10. miejsce i otwierają grupę zespołów z dołu tabeli, które są „zamieszane” w walce o utrzymanie. Roś rozegrał jednak więcej spotkań niż pozostałe ekipy. W następnej serii gier piszanie będą pauzować i pozostanie im jedynie śledzić wyniki rywali. Ostatnie ligowe spotkanie Roś rozegra 27 marca, podejmując akademików z Kielc.
* Pozostałe wyniki 28. kolejki: Sokół Ostrów Mazowiecka – MUKS Piaseczno 89:81, Tur Bielsk Podlaski – ŁKS Łódź 95:102, Kolejarz Radom – Trójka Żyrardów 85:90, Hutnik Warszawa – Isetia Warszawa 73:71, Polonia Warszawa – Legia Warszawa 107:58, Ochota Warszawa – AZS UJK Kielce (przełożony); pauzowały: Żubry Białystok. Mecze zaległe: Kielce – Kolejarz 69:74, Żubry – Sokół 72:96.

PO 28 KOLEJKACH
1. Polonia 26-0 52 2343:1564
2. ŁKS 22-4 48 2499:1990
3. Tur 21-5 47 2350:1878
4. Żubry 18-8 44 2030:1914
5. Sokół 17-9 43 2257:2040
6. Hutnik 14-13 41 2269:2324
7. Kolejarz 13-13 39 2065:2156
8. Legia 12-14 38 2070:2115
9. Isetia 11-15 37 2098:2183
10. Roś 7-20 34 2033:2293
11. Trójka 8-18 34 2009:2328
11. Kielce 8-17 33 1966:2090
13. Ochota 7-18 32 1813:2165
14. Legion 6-20 32 1814:2195
15. Piaseczno 5-21 31 1831:2211