Konrad Bukowiecki, czyli jak nie paluch, to wirus
2021-03-09 20:03:08(ost. akt: 2021-03-09 20:25:47)
Jak pech, to pech... 24-letni Konrad Bukowiecki (AZS UWM Olsztyn), znakomity polski kulomiot, najpierw wypadł z kadry na halowe ME w Toruniu, bo doznał złamania palca stopy. A szykując się do operacji, dowiedział się, że jest zakażony koronawirusem.
Wicemistrz Europy w pchnięciu kulą weekendowe mistrzostwa Europy w Arenie Toruń, niestety, oglądał tylko z perspektywy kanapy przed telewizorem. Wszystko przez to, że na jednym z ostatnich treningów przed najważniejszą imprezą halowego sezonu doznał złamania z przemieszczeniem palca prawej stopy. Potrzebna więc będzie operacja, a później kilkutygodniowa operacja.
I to właśnie przed poniedziałkowym zabiegiem operacyjnym Konrad Bukowiecki, ku swemu zaskoczeniu, dowiedział się, że z obozu przygotowawczego w Centralnym Ośrodku Sportu w Spale przywiózł nie tylko kontuzję...
– Przed operacją musiałem wykonać test na obecność COVID i... okazał się on pozytywny – napisał w mediach społecznościowych 24-letni szczytnianin. – Na szczęście, póki co, czuję się dobrze, bez objawów, ale najgorsze jest to, że termin mojej operacji musi się przesunąć... No nic, trzeba zacisnąć zęby, przetrwać to, co przyniosło życie i patrzeć z nadzieją w przyszłość, bo wielkimi krokami zbliżają się igrzyska olimpijskie. I to tam mam mieć najwyższą formę. Mam tylko nadzieję, że limit pecha w tym roku został już wykorzystany i teraz będzie już tylko lepiej – zakończył Konrad Bukowiecki.
Można tylko domniemywać, że koronawirusa "sprzedała" Bukowieckiemu ta sama zakażona osoba, która przebywając w Spale, zaraziła też Ewę Swobodę i naszych czterystumetrowców. Eliminując ich ze startu w Toruniu...
W każdym razie: panie Konradzie, trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia!
W każdym razie: panie Konradzie, trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia!
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez![FB](/i/icons/fb.png)