SZYMON KOLASA ZDOBYŁ SREBRO

Najlepsi polscy juniorzy przez trzy dni walczyli w turnieju 2. Grand Prix Polski w tenisie stołowym o punkty kwalifikacyjne do mistrzostw kraju. Prawo gry w turnieju głównym w Ostródzie miało siedmioro pingpongistów z Warmii i Mazur, wśród juniorek były to Marta Kawiak (Morliny) i Zofia Madej (Dekorglass Działdowo), a w zawodach juniorów — Patryk Lewandowski, Mateusz Rutkowski (obaj Dekorglass) i mocna ekipa gospodarzy w składzie: Szymon Kolasa, Łukasz Sokołowski i Maksymilian Miastowski.

Nieco wcześniej z rywalizacją w 2. GPP pożegnała się trójka ostródzian — Anna Góralska, Jakub Klimczewski i Igor Jankowski, którzy nie przebili się przez eliminacyjne sito. Ale ci zawodnicy Morlin, którzy w rywalizacji juniorów mieli zapewniony udział w turnieju głównym, nie zawiedli. Zdecydowanie najlepsze zawody rozegrał Szymon Kolasa, który dotarł aż do finału. W ćwierćfinale Kolasa wyeliminował swojego klubowego kolegę Miastowskiego, którego pokonał 4:2 (9, -15, 5, 11, -7, 8). Półfinałowe starcie młody ostródzianian rozstrzygnął na swoją korzyść również takim wynikiem, tym razem wygrywając 4:2 (-5, 5, 11, -11, 8, 8) z Maciejem Małachowskim (AZS AWFiS Gdańsk).

Dopiero w finale znalazł się ktoś mocniejszy od zawodnika Morlin, a był to Maciej Kubik z Olimpii Unii Grudziądz, z którym Kolasa przegrał 1:4 (8, -3, -5, -9, -9).
— Szymon, tak jak i pozostali nasi zawodnicy, rozegrał dobry turniej — ocenił Tomasz Krzeszewski, trener Morlin Ostróda. — Dwóch naszych znalazło się w pierwszej szóstce, a to naprawdę świetny wynik. A trzeba zauważyć, że i Szymon, i Maks mają przed sobą jeszcze dwa lata gry w juniorach. W finale Szymon zmierzył się z Kubikiem, który jest mistrzem Europy kadetów i wielką nadzieją polskiego ping-ponga. Przed rokiem Szymon nie nawiązał walki z zawodnikiem z Grudziądza, a tutaj w finale już było trochę gry i wygrał nawet seta. Tak że idziemy w dobrą stronę — dodał ostródzki szkoleniowiec.

Wspomniany Maksymilian Miastowski został sklasyfikowany na 6. miejscu, natomiast tuż za pierwszą dziesiątką, na 11. pozycji, ukończył drugie Grand Prix Polski juniorów Patryk Lewandowski z Dekorglassu. Trzeci z tenisistów stołowych Morlin, Łukasz Sokołowski, zakończył rywalizację w przedziale miejsc 21-24, a drugi z działdowian Mateusz Rutkowski uplasował się na miejscach 33-34.
Słabiej poszło natomiast naszym juniorkom, bo zarówno ostródzianka Marta Kawiak, jak i działdowianka Zofia Madej zostały sklasyfikowane na miejscach 57-64. Dodajmy, że rywalizację pingpongistek wygrała w Ostródzie Maja Miklaszewska z MRKS Gdańsk.
mart

Fot. Krzysztof Jarmołowicz