GazetaOlsztynska.pl
3 czerwca 2025, Wtorek
imieniny: Anatola, Leszka, Tamary
  • 16°C
    Olsztyn

Unia Europejska
GazetaOlsztynska.pl
    • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
    • Piłka nożna
    • Koszykówka
    • Siatkówka
    • Piłka ręczna
    • Wywiady
    • Galerie
    • Sporty Walki
GazetaOlsztynska.pl
  • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
  • Piłka nożna
  • Koszykówka
  • Siatkówka
  • Piłka ręczna
  • Wywiady
  • Galerie
  • Sporty Walki
Dodaj: Artykuł Ogłoszenie
PODZIEL SIĘ

Słoweńskim obuchem w głowę...

2015-10-15 08:17:01(ost. akt: 2015-10-15 10:18:55)
Tak wyglądało wiele polskich akcji podczas wczorajszego fatalnego meczu ze Słowenią, czyli zły odbiór, niedokładne rozegranie i rozpaczliwy atak (na zdjęciu "atakuje" Mateusz Mika)

Tak wyglądało wiele polskich akcji podczas wczorajszego fatalnego meczu ze Słowenią, czyli zły odbiór, niedokładne rozegranie i rozpaczliwy atak (na zdjęciu "atakuje" Mateusz Mika)

Autor zdjęcia: cev.lu

Polscy siatkarze nie zagrają o medale mistrzostw Europy. Grający "na oparach" po morderczym Pucharze Świata biało-czerwoni sensacyjnie przegrali w ćwierćfinale ze Słowenią i odpadli z turnieju. Kto by się tego spodziewał...

Warto przeczytać

  • Sołtysi z całego regionu świętowali w Olsztynie
  • Nie „jakoś”, a jakość! Szpital w Olsztynie z prestiżowym...
  • Czwarta Brygada rośnie w siłę. Ochotnicy szkolą się do...


Zaczęło się dobrze dla faworyta, bo po serwisie Fabiana Drzyzgi piłka wylądowała na końcowej linii, a włoski trener Słoweńców Andrea Giani od razu zmarnował video challenge, sprawdzając tę sytuację. Jako pierwszy o czas poprosił jednak Stephane Antiga, bo przy mocnych zagrywkach Klemena Cebulja Polacy stracili trzy punkty z rzędu (Bartosz Kurek w blok, Mateusz Mika atak w aut i przyjęcie w trybuny), no i zrobiło się 3:6. A za moment nawet 3:7 po asie Cebulja oraz 4:10 po... asie Alena Pajenka.

Budzenie się biało-czerwonych do życia szło powoli, a sygnałem do natarcia mogły być szybujące serwy Karola Kłosa (7:11) i Drzyzgi (as po taśmie na 10:12). Na drugiej przerwie technicznej było 13:16, a mogło być lepiej, gdyby Karol Kłos skończył kontrę. Zamiast lepiej zrobiło się dużo gorzej, bo nasi siatkarze psuli zagrywki, przy 15:18 Mika wystrzelił piłkę w aut, a przy 16:20 akcje popsuli Kurek i Bieniek (16:22).

Ba, to była koszmarna równia pochyła, bo Mika nie przyjął zagrywki Klobucara, Michał Kubiak przełożył ręce na drugą stronę siatki i zrobiło się 16:24. Aż 10 błędów własnych i ledwie 12 procent perfekcyjnego przyjęcia — te dwie liczby dobrze opisują tego fatalnego seta.

Pierwsze piłki drugiej partii pokazały, że Polacy nie dadzą się tak bezkarnie obijać. Dwa punktowe bloki (2:0, 5:2), as po taśmie Bieńka (6:2) i trener Giani musiał wziąć czas. Co z tego, skoro Słoweńcy jeszcze przed pierwszą przerwą techniczną nadrobili straty (8:7 dla Polski), bo aż trzech akcji nie skończył Mika, szybko zmieniony przez Rafała Buszka. Chwilę później strasznie zmotywowani rywale zdobyli przy 9:9 dwa punkty z rzędu (kontra i as Tine Urnauta), nakręcając się jeszcze bardziej. A biało-czerwoni dalej grali źle, marnując okazje do kontr czy sypiąc się w przyjęciu...

W trzecim secie Polacy prowadzili 8:5, 11:8 i 12:9, ale po nieskończonym ataku Konarskiego i kontrze Gaspariniego tylko 12:11. Flot serwisowy Miki w Urnauta, 15:12 i czas dla Słowenii. Za moment blok Kłosa i Kubiaka na Gasparinim i jest 16:12, czyli nieźle. Przy 17:13 kapitalne rozegranie akcji przez... Kubiaka i cenny punkt z kontry Kurka, po którym Giani wziął drugi czas.

Dalej było m.in. 20:16 i 22:18 oraz... 22:22! Ostatecznie seta zakończył dobry atak Miki. Urwanie się ze stryczka wyraźnie pokrzepiło ekipę Antigi, która krok po kroku (8:7, 11:8, 13:9, 14:10) dążyła do tie-breaka. Wystarczyło jednak, że w ataku znów zacięli się Mika i Kurek, żeby wróciły nerwy (14:13). Jednak kiedy Kłos zaczapował Pajenka (23:18), a Gasparini zaatakował w aut (24:18), stało się jasne, że dojdzie do upragnionego tie-breaka.

A ten zaczął się od bloku na Kubiaku, nieskutecznej kontry Kurka (1:2) i ataku po antence tego drugiego (2:4). Przy zmianie stron było jeszcze gorzej (5:8), bo Mika nie poradził sobie z serwem Vincicia. Było 6:9, po bloku na Urnaucie 8:9, a po chwili 8:10 i 9:11.

Biało-czerwoni doszli rywala na 12:12 dzięki zagrywce Kurka i blokowi Polaków. A przy 13:13 długą akcję "na zawał" skończył Kubiak i nasz zespół pierwszy raz wyszedł na prowadzenie (14:13). Niestety, tylko na chwilę, bo za moment to Słoweńcy mieli meczbola (14:15 po bloku na Kubiaku). I wykorzystali go, rozwiewając marzenia Polaków o medalu...

pes

Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
siatkówka reprezentacja Polska kadra mecz porażka Słowenia
PODZIEL SIĘ

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Były kibic #1835942 | 178.36.*.* 15 paź 2015 13:18

    Najogólniej można to tak skomentować.Kompromitacja,żenada,wstyd .Całe wcześniejsze osiągnięcia poszły z dymem.Można przegrać po walce to rozumiem ale w tym meczu nie było ani jakiegokolwiek zaangażowania a nawet chęci gry.Zaangażowanie w meczu trenera dokładnie to pokazują.Reklamy ogłupiły całą drużynę.

    odpowiedz na ten komentarz

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
GRUPA WM Sp. z o.o.
ul. Tracka 5, 10-364 Olsztyn
tel. 89 539 77 00
tel: (0-89) 539-76-55
e-mail: internet@gazetaolsztynska.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B

Galindia Sp. z o.o. realizuje projekt dofinansowany z Funduszy Europejskich w ramach działania 1.5 Dotacje na kapitał obrotowy Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020.
Galindia Spółka z o.o. uzyskała Subwencję Finansową - podmiotem udzielającym wsparcie był PFR.

Unia Europejska

VISA MASTER CARD