Automobilizm na Warmii i Mazurach: To był całkiem udany rok

Od wielu lat region Warmii i Mazur skojarzony jest ze sportami motorowymi, bowiem nie brakuje tutaj zawodników rywalizujących w najważniejszych imprezach w Polsce oraz za granicą. Wśród nich są m.in. kierowcy i piloci rajdowi, motocykliści, kartingowcy czy quadowcy. Dla jednych jest to sposób na życie, a dla innych starty w motorowych zawody są odskocznią od codziennych obowiązków.

Jedno jest pewne, wszystkim zawodnikom nie można odmówić pasji. I co najważniejsze, metryka w tym przypadku ma drugorzędne znaczenie. Ich poczynania można śledzić również podczas wydarzeń, które odbywają się na Warmii i Mazurach. Do najważniejszych można zaliczyć Rajd Polski, będący jedną z rund Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Świata, czy motocrossowe rundy mistrzostw Polski w Olsztynie i Lidzbarku Warmińskim. Do tego dochodzą również imprezy o zasięgu regionalnym.

Podczas piątkowego spotkania najpierw minutą ciszy uczczono zmarłych w 2014 roku Ryszarda Szadujkę (motocyklista z Olsztyna, dwukrotny mistrz i czterokrotny wicemistrz kraju w klasach 350 i 500 ccm), Zbigniewa Zielińskiego (działacz Olsztyńskiego Klubu Motorowego) oraz Michała Hernika (krakowski motocyklista, który zmarł podczas tegorocznego Rajdu Dakar).

Udani piloci dwaj
Aż 14 lat trzeba było czekać, by reprezentanci naszego regionu stanęli na podium w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski. W 2001 roku wicemistrzostwo wywalczył olsztyński kierowca Krzysztof Hołowczyc, który obecnie bierze udział w prestiżowym Rajdzie Dakar. Tym razem bardzo dobrze spisali się piloci ze stolicy Warmii i Mazur.

Sebastian Rozwadowski wspólnie z kierowcą Wojciechem Chuchałą byli bezkonkurencyjni, natomiast tuż za nimi uplasowali się Daniel Siatkowski z kierowcą Grzegorzem Grzybem. — Był to dla nas trudny, ale jednocześnie bardzo udany rok — przyznaje Siatkowski.

— Rywalizacja o mistrzowski tytuł toczyła się praktycznie do ostatniej rundy mistrzostw Polski. Co jest naszą największą bolączką? Nie możemy narzekać na warunki do treningów, jak ma to miejsce w innych dyscyplinach sportu. Jednak u nas trzeba dysponować olbrzymimi budżetami, by mówić nie tylko o samych startach, ale i sukcesach.

Narzekać nie możemy
Na spotkaniu byli obecni również Zbigniew Staniszewski i Bohdan Ludwiczak, którzy należą do najbardziej doświadczonych kierowców. Staniszewski sięgnął po zwycięstwo w regionalnym Szuter Cup w klasie gość, z kolei Ludwiczak z powodzeniem brał udział w międzynarodowych rundach w rallycrossie. Na podsumowaniu zabrakło Radosława Typy, który uczestniczył tego dnia w rozmowach z potencjalnymi sponsorami.

W krajowych mistrzostwach startowali również motocrossowcy. Jędrzej Żuralski, zawodnik Warmińskiego Auto-Moto Klubu Lidzbark Warmiński, sięgnął po wicemistrzostwo Polski w Supermoto (łączy elementy wyścigów motocrossowych i ulicznych). Wicemistrzostwo w enduro w klasie E1 wywalczył natomiast Mieszko Gotkowski, zawodnik PKS Korona Elbląg. Natomiast w wyścigach motocyklowych mistrzostw Polski w klasie Superbike siódmą pozycję zajął Mariusz Kondratowicz z Kondratowicz Team.

— W przeszłości nasze sukcesy były jeszcze większe, ale z pewnością pod względem sportowym nie mamy na co narzekać — mówi Andrzej Olszewski, prezes Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Motorowego i jednocześnie prezes Motoklubu Olsztyn. — W dzisiejszych czasach trudno zapędzić młodzież do uprawiania jakiegokolwiek sportu, ale robimy wszystko, co w naszej mocy, by zachęcać ją do treningów. Często wychowujemy dobrych zawodników, którzy następnie chcą spróbować swoich sił w innych klubach spoza naszego województwa.

Coraz więcej kobiet
Sporty motorowe nie są przeznaczone jedynie dla mężczyzn. Jest także wiele kobiet, które z powodzeniem radzą sobie w tej dyscyplinie. Angela Stępnicka z Lidzbarka Warmińskiego startuje w motocrossie w klasie MX kobiet. — W mojej klasie występują trzy dziewczyny z naszego regionu, ale w całej Polsce jest nas więcej — przyznaje zawodniczka.

— Rywalizuję od 2013 roku, chociaż już wcześniej jeździłam na zawody jako kibic, bo mój wujek interesował się tym sportem. Niedawno kupiłam nowy motocykl i zmieniłam klubowe barwy (nadal pozostaje w Lidzbarku Warmińskim — red.), dlatego zamierzam w nowym sezonie wystąpić we wszystkich rundach okręgu. W 2016 roku przymierzam się już do startu w jednej z rund mistrzostw Polski.

Obecnie wszyscy zawodnicy przygotowują się do zmagań w nowym sezonie. Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski rozpoczną się od kwietniowego Rajdu Świdnickiego, zaś najlepsi kierowcy z całego świata rywalizować będą w Rajdzie Polski, który potrwa od 2 do 5 lipca na Mazurach. Motocrossowy sezon rozpocznie się na początku maja i choć nie ma jeszcze oficjalnego kalendarza, to z pewnością gospodarzami poszczególnych rund będą Olsztyn i Lidzbark Warmiński.