Francja elegancja w Polonii

Olsztynianie rundę wiosenną zaczęli od domowej porażki 3:4 z Lechią Tomaszów Mazowiecki. Kibice do tej pory zastanawiają się, jak to się stało, że ich zespół nie wygrał, ani nawet nie zremisował. Przecież wszystko układało się pod olsztyńskiego III-ligowca. Najpierw wynik otworzył Jakub Fronczak, zaliczając czwarte trafienie w tym sezonie. Potem Stomil dał sobie wbić dwa gole, ale potrafił doprowadzić do wyrównania. Ostatnie 20 minut Stomil grał w przewadze, a mimo to Lechia potrafiła zdobyć dwa gole i wywieźć z Olsztyna komplet punktów.
- W mojej ocenie piłkarze nie zrobili wszystkiego, by wygrać - mówił po meczu Piotr Gurzęda, trener Stomilu. - Mieliśmy przecież "zranionego" przeciwnika, który grał w osłabieniu. Niestety, brakowało nam odwagi w ofensywie.
Olsztyński szkoleniowiec w tym meczu dokonał tylko jednej zmiany. Inna sprawa, że ławka rezerwowych Stomilu wyglądała bardzo skromnie, bo kontuzjowani są Paweł Flis i Kacper Sionkowski, a dwóch Japończyków wciąż nie ma pozwolenia na pracę w Polsce.
W sobotnim meczu z Wartą Sieradz na pewno na boisku nie zobaczymy Mateusza Jońcy, który ostatnio obejrzał czwartą żółtą kartkę. Piotr Gurzęda będzie musiał dokonać manewrów na lewej stronie obrony. Jedną z możliwości jest przesunięcie na tę pozycję Piotra Jakubowskiego, a do środka obrony Piotra Łysiaka. Zawsze też można do obrony wstawić uniwersalnego Karola Żwira, ale wtedy kompletnie osłabiamy się w ofensywie.

Niestety, piłkarze Stomilu cały czas czekają na zaległe pieniądze. Czy to może mieć wpływ na ich grę? - Jak wychodzisz na boisko, to nie myślisz o takich sprawach - uważa trener Gurzęda.

- Co innego trening, gdzie poziom i stawka jest inna, a co innego mecz, gdy na trybunach są kibice, koledzy, którzy na ciebie liczą. Ciężko jednoznacznie jest mi odpowiedzieć, co im siedzi w głowach. Jak wyszli na boisko w meczu z Lechią, to było widać, że są skoncentrowani.
W ramach mikrocyklu do sobotniego meczu Stomil rozegrał spotkanie 1/8 Wojewódzkiego Pucharu Polski ze Stomilem II Olsztyn. Pierwszy zespół wygrał 4:0 i w kwietniu w ćwierćfinale zagra z Concordią Elbląg. Nie zagrali m.in. Przemysław Klugier i Karol Żwir. Ten drugi był oszczędzany, bo przesiedział cały mecz na ławce rezerwowych. Klugier w okresie przygotowawczym miał uraz łydki i nie jest jeszcze w stu procentach gotowy do gry.

Warta Sieradz aktualnie zajmuje 12. miejsce, ale ma rozegrane dwa spotkania mniej, bo zostały odwołane z powodu złego stanu boiska, m.in. tydzień temu w Lidzbarku Warmińskim.

Zima na testach w Sieradzu był Tamaz Babunadzie, ale ostatecznie nie przypadł do gusty w klubie z województwa łódzkiego. Warto przypomnieć, że gruziński pomocnik w pierwszym meczu przeciwko Warcie strzelił dwa gole i poprowadził olsztyński zespół do zwycięstwa 4:1. W sobotę już go nie zobaczymy, bo przed startem piłkarskiej wiosny został wypożyczony do Tłuchowii Tłuchowo.
Natomiast dla Polonii dzisiejszy mecz w Radomiu będzie pierwszym testem po zmianach kadrowych w drużynie, do których doszło w przerwie między rundami. Z Polonii odszedł Wojciech Dziemidowicz, który postanowił wiosną odpocząć od futbolu, do Pisy Barczewo został wypożyczony Patryk Czarnota, bramkarzem Polonii nie jest już Norbert Florczak, a napastnik Siergiej Gurow na zasadzie wypożyczenia wzmocnił IV-ligową Granicę Kętrzyn. Poza tym zostało skrócone wypożyczenie Jana Furmana z Raduni Stężyca. Damian Lubak został nowym zawodnikiem DKS Dobre Miasto, a do IV-ligowej Tłuchowii został wypożyczony bramkarz Jan Lechowid.
W tej sytuacji wiosną podstawowym bramkarzem Polonii będzie Dawid Smuga, w przeszłości młodzieżowy reprezentant Polski i zawodnik Interu Mediolan U-19. Ostatnio grał w Warcie Gorzów Wielkopolski, a wcześniej m.in. w Stomilu, Hutniku Kraków i Miedzi Legnica.

Wzmocnieniem zespołu powinien być Jan Sienkiewicz. 29-letni białoruski pomocnik ostatnio był zawodnikiem Olimpii Elbląg. Na wiosnę w barwach Polonii zobaczymy jeszcze m.in. Antoniego Myszkowskiego pozyskanego z Pisy Barczewo i Kacpra Orzechowskiego wypożyczonego z II-ligowej Olimpii Grudziądz.
Poza tym zimą Polonia obrała kierunek... francuski, bo dwóch zawodników z kraju sera i szampana zasiliło III-ligowca. Sekouba Sanogo grał jednak ostatnio w Anglii w klubie Wythenshawe Town FC (szósty poziom rozgrywkowy), natomiast podstawowym obrońcą ma być Alexandre Bosse, ostatnio w Sablé Football Club.
* 20. kolejka, piątek: Broń Radom - Polonia Lidzbark Warmiński (19) sobota: Warta Sieradz - Stomil Olsztyn (15), GKS Wikielec - Legia II Warszawa (14), GKS Bełchatów - Wigry Suwałki (14), Mławianka Mława - Sokół Aleksandrów Łódzki (14:30), Lechia Tomaszów Maz. - Pelikan Łowicz (14), Unia Skierniewice - Świt Nowy Dwór Maz. (14), ŁKS Łomża - Wisła II Płock (14), Jagiellonia II Białystok - Victoria Sulejówek (13).

PO 19 KOLEJKACH
1. Unia 42 43:20
---------------------------------
2. Legia II* 38 41:22
---------------------------------
3. Łomża* 32 32:24
4. Wigry* 31 29:17
5. Wisła II 28 37:32
6. Bełchatów 27 30:24
7. Broń 27 19:20
8. Wikielec 26 21:20
9. Świt 26 26:37
10. Jagiellonia II 25 30:25
11. Lechia 25 30:32
12. Warta** 25 23:25
13. Victoria 23 30:33
14. Pelikan* 19 21:30
---------------------------------
15. Stomil 19 25:37
16. Mławianka* 18 34:41
17. Polonia* 16 27:42
18. Sokół 12 12:29
* mecz zaległy ** 2 mecze zaległe