Sporo optymizmu przed olimpiadą
2024-05-09 14:00:00(ost. akt: 2024-05-09 10:38:19)
LEKKA ATLETYKA\\\ Jest coraz lepiej. Jestem zadowolona, czego nie mogłam powiedzieć w poprzednim sezonie po żadnym starcie. Czuję spokój i realizuję swoje cele - mówi Katarzyna Zdziebło, wicemistrzyni świata i Europy w chodzie na 20 km.
W niedzielę Zdziebło po raz piąty została mistrzynią Polski w chodzie na 20 km. Podwójna wicemistrzyni świata z Eugene była czwarta w zawodach Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup, które wygrała Chinka Hong Liu.
- Bardzo fajna impreza. Połączenie mistrzostw Polski z międzynarodowym mityngiem. Startowało tu wielu zagranicznych zawodników. To dobrze, że zawody odbyły się w Warszawie w tak widowiskowym miejscu. Cieszę się z wyniku - skomentowała lekkoatletka.
- Bardzo fajna impreza. Połączenie mistrzostw Polski z międzynarodowym mityngiem. Startowało tu wielu zagranicznych zawodników. To dobrze, że zawody odbyły się w Warszawie w tak widowiskowym miejscu. Cieszę się z wyniku - skomentowała lekkoatletka.
W kwietniu podczas drużynowych mistrzostw świata w chodzie sportowym w tureckiej Antalyi Zdziebło wraz z Dawidem Tomalą zajęła 23. miejsce w sztafecie mieszanej na dystansie maratonu, co dało reprezentacji Polski kwalifikację olimpijską w tej konkurencji.
- Jestem bardzo zadowolona z kwalifikacji olimpijskiej. Myślę, że poszłam dobrze taktycznie. Mieliśmy dwa ostrzeżenia od sędziów. Trzecie doprowadziłoby do trzyminutowej kary. W końcu trzeba było jednak zaryzykować. Przyśpieszyłam na ostatnich 10 kilometrach, co dało nam awans. Był to zatem udany start - oceniła chodziarka.
Federacja World Athletics wprowadziła znaczące zmiany w chodzie sportowym. W mistrzostwach świata, Europy oraz igrzyskach olimpijskich zawodnicy będą rywalizować indywidualnie na 20 km i w sztafecie mieszanej na dystansie 42,195 km, gdzie kobieta i mężczyzna dwukrotnie pokonają dystans wynoszący około 10,5 km.
Sztafeta jest nową konkurencją. Wcześniej przez lata chodziarze rywalizowali indywidualnie na 20 km oraz 35 km (kobiety) lub 50 km (mężczyźni). Zdziebło nie jest zadowolona z tej reformy. Podczas MŚ w Eugene zdobyła dwa srebrne medale w chodzie na 20 i 35 km.
- Bardzo lubiłam chód na 35 km, więc trochę mi przykro, że tego już nie ma. Sztafeta jest nieprzewidywalna. Gdy otrzyma się trzy wnioski od sędziów, to dostaje się trzy minuty karnego postoju. To duża loteria. Nie wszystko zależy od nas, bo to zespołowa konkurencja. To coś innego, ciekawego, ale tęsknię za 35 km - uzasadniła.
2022 rok był najbardziej udany w karierze Zdziebło. W lipcu zdobyła dwa srebrne medale MŚ w Eugene, gdzie ustanowiła dwa rekordy Polski - 1:27.31 na 20 km oraz 2:40.03 na 35 km. Następnie w sierpniu w Monachium została wicemistrzynią Europy na 20 km.
Federacja World Athletics wprowadziła znaczące zmiany w chodzie sportowym. W mistrzostwach świata, Europy oraz igrzyskach olimpijskich zawodnicy będą rywalizować indywidualnie na 20 km i w sztafecie mieszanej na dystansie 42,195 km, gdzie kobieta i mężczyzna dwukrotnie pokonają dystans wynoszący około 10,5 km.
Sztafeta jest nową konkurencją. Wcześniej przez lata chodziarze rywalizowali indywidualnie na 20 km oraz 35 km (kobiety) lub 50 km (mężczyźni). Zdziebło nie jest zadowolona z tej reformy. Podczas MŚ w Eugene zdobyła dwa srebrne medale w chodzie na 20 i 35 km.
- Bardzo lubiłam chód na 35 km, więc trochę mi przykro, że tego już nie ma. Sztafeta jest nieprzewidywalna. Gdy otrzyma się trzy wnioski od sędziów, to dostaje się trzy minuty karnego postoju. To duża loteria. Nie wszystko zależy od nas, bo to zespołowa konkurencja. To coś innego, ciekawego, ale tęsknię za 35 km - uzasadniła.
2022 rok był najbardziej udany w karierze Zdziebło. W lipcu zdobyła dwa srebrne medale MŚ w Eugene, gdzie ustanowiła dwa rekordy Polski - 1:27.31 na 20 km oraz 2:40.03 na 35 km. Następnie w sierpniu w Monachium została wicemistrzynią Europy na 20 km.
Jednak w poprzednim sezonie Polka zmagała się z kontuzjami, które uniemożliwiły jej przygotowanie dobrej formy. W MŚ w Budapeszcie została zdyskwalifikowana w chodzie na 20 i 35 km. Mistrzyni Polski wierzy jednak, że wraca do wysokiej formy i jest na dobrej drodze do odniesienia sukcesu w Paryżu. - Chcę dać z siebie wszystko. Jestem na etapie rekonwalescencji sportowej. Chcę cały czas podnosić sobie poprzeczkę i być coraz lepsza, aby w pewnym momencie dojść do poziomu, który pozwoli mi rywalizować z czołówką. Jest dobrze. Coraz lepiej. Jestem zadowolona, czego nie mogłam powiedzieć w tamtym sezonie po żadnym starcie. Czuję spokój i realizuję swoje cele, co mnie motywuje - oświadczyła Zdziebło, która przed igrzyskami w Paryżu weźmie jeszcze udział w ME w Rzymie (7-12 czerwca).
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez