Mieli zatrzymać pijanego kierowcę, a trafili na jego kolegę. Też był pijany

W czwartek 19 kwietnia po godzinie 8.00 oficer dyżurny mrągowskiej policji otrzymał anonimowe zgłoszenie, z którego wynikało, że trasą Kętrzyn - Mrągowo może jechać nietrzeźwy kierowca. Bus, którym się poruszał miał jechać "wężykiem". Policjanci udali się we wskazane miejsce, znając markę i numery rejestracyjne pojazdu oraz nazwę firmy widniejącej na samochodzie.

Zanim nadjechał bus, funkcjonariusze drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę innego auta, które poruszało się dość podejrzanie. Badanie stanu trzeźwości kierowcy osobowego nissana wykazało promil alkoholu w organizmie. Co ciekawe zatrzymany mężczyzna był... pracownikiem tej samej firmy.

- W trakcie kontroli funkcjonariusze zaobserwowali nadjeżdżający pojazd opisany w zgłoszeniu. Co ciekawe kierowca busa bez zastanowienia zatrzymał się na polecenie funkcjonariuszy i podchodząc do policjantów niewyraźnie zapytał co się stało i w czym może pomóc. Funkcjonariusze natychmiast sprawdzili stan trzeźwości również i tego kierowcy. Badanie wykazało, że miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie - informuje mł. asp. Dorota Kulig z KPP w Mrągowie.

Obu kierowcom zatrzymano prawa jazdy. Za popełnienie przestępstwa kierowania w stanie nietrzeźwości grożą im kary nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Czytaj e-wydanie ">kliknij.