Psie zakazy były nielegalne, ale sprzątanie obowiązuje

Zakazy wprowadzania psów na trawniki, do parków i na place zabaw okazały się nielegalne. Decyzja Sądu Administracyjnego w Gliwicach była dla wielu samorządów bezlitosna. Według stowarzyszeń, które zrzeszają właścicieli psów i troszczą się o ich prawa, takie zakazy były dyskryminujące wobec właścicieli zwierząt.

Na mocy wyroku gliwickiego Sądu Administracyjnego mnóstwo samorządów musiało zmienić lokalne prawo w taki sposób, aby znieść zakazy. Podobnie było, m.in. w Lubawie.
— We wszystkich miejscach, w których obowiązywał zakaz, został on zniesiony — powiedział w rozmowie z nami Maciej Radtke, burmistrz Lubawy.

Aktualizacja przepisów nie oznacza jednak, że z czworonogiem wypada wejść wszędzie tam, gdzie zakaz nie obowiązuje. O ile spacer z psem w Łazienkach Miejskich to widok, który nikogo nie powinien martwić, to już wprowadzanie go na place zabaw i do lub nawet w pobliże piaskownic jest bardzo dyskusyjne.

Właściciele psów sugerują też inne rozwiązanie: wzorem innych miast można zorganizować specjalnie wyznaczone miejsca, gdzie śmiało będzie można dać pohasać swojemu pupilowi.