Czarny koń przyjechał z Lubawy! Udany start grupy Lracing! na 37. Rajdzie Grudziądzkim [ZDJĘCIA]
2020-06-20 12:00:00(ost. akt: 2020-06-18 13:46:10)
MOTO SPORT|| Lubawska Grupa Rajdowa LRacing! wystartowała w 37. Grudziądzkim Rajdzie Samochodowym, który rozegrany został w niedzielę 14 czerwca na ulicach tego miasta. I trzeba przyznać, że spisała się bardzo dobrze.
Były to jedne z pierwszych zawodów na skalę ogólnopolską rozegrane po kilkumiesięcznej przerwie spowodowanej epidemią, dlatego wcale nie dziwi, że na starcie w Grudziądzu podczas 1. rundy Mistrzostw Okręgu PZM Bydgoszcz stawiła się rekordowa liczba uczestników z całego regionu.
— Rajd odbywał się na trzech odcinkach specjalnych: OS Rataja, OS Lotnicza oraz OS Żwirki. Wszystkie trzy próby przejeżdżane były w trzech pętlach. Rajd liczył łącznie ok. 70 km prób wyścigowych i dojazdówek na zabezpieczonych placach i ulicach na terenie Grudziądza — relacjonuje Dawid Lontkowski, jeden z członków Lracing!.
>>> Lubawską grupę rajdową reprezentowała załoga Piotr Maćkiewicz oraz Katarzyna Maćkiewicz w mocnym Audi TT oraz bracia Łukasz i Dawid Lontkowscy w Citroenie C2 VTS. Jadący cywilnym Citroenem Łukasz oraz Dawid stali się czarnym koniem zawodów wygrywając w klasie samochodów z pojemnością do 1600ccm oraz zajęli bardzo wysokie 4. miejsce w klasyfikacji generalnej zawodów ustępując tylko znacznie mocniejszym autom czteronapędowym.
>>> Pierwsza próba OS Rataja była najdłuższym i zarazem najtrudniejszym nawigacyjnie odcinkiem z wieloma nawrotami, z którymi nie wszyscy zawodnicy uporali się w sposób szybki i efektywny. Nie zabrakło również efektownych „bączków” i kłębów palonej gumy podczas zawracania z hamulcem ręcznym.
>>> Pierwsza próba OS Rataja była najdłuższym i zarazem najtrudniejszym nawigacyjnie odcinkiem z wieloma nawrotami, z którymi nie wszyscy zawodnicy uporali się w sposób szybki i efektywny. Nie zabrakło również efektownych „bączków” i kłębów palonej gumy podczas zawracania z hamulcem ręcznym.
— OS Lotnicza to z kolei szybki przejazd najkrótszej, zabrudzonej próby asfaltowej z wieloma ubytkami w nawierzchni i przejazdem kolejowym. Próba była bardzo techniczna, miejscami zdradliwa na dohamowaniach do szykan ustawionych przez organizatora — opowiada Łukasz Lontkowski.
Trzecią próbą i zarazem najbardziej efektowną dla kibiców był OS Żwirki zlokalizowany nieopodal centrum miasta. — OS Żwirki już na zapoznaniu z trasą pasował nam najbardziej. Idealnie dobraliśmy opony do tego odcinka dlatego mieliśmy na nim dużą przewagę nad konkurencją — komentuje Dawid Lontkowski.
— Zawody były bardzo ciekawe, a zarazem nowe dla nas. Pierwszy raz jechałem jako pilot, dodatkowo pierwsza styczność z książką drogową była dla mnie czymś zupełnie nowym, jednak czysta i pewna jazda Łukasza pokazała, że nawet seryjnym autem można powalczyć z mocniejszymi rajdówkami — relacjonuje Dawid.
— Byliśmy jedną z czterech załóg, która nie otrzymała żadnej kary za pomylenie trasy ani doliczonego karnego czasu do przejazdu, a to już zasługa Dawida — dopowiada Łukasz Lontkowski.
— Byliśmy jedną z czterech załóg, która nie otrzymała żadnej kary za pomylenie trasy ani doliczonego karnego czasu do przejazdu, a to już zasługa Dawida — dopowiada Łukasz Lontkowski.
Bracia wspólnie twierdzą, że do tak dużego sukcesu przyczynił się niezastąpiony serwis gotowy do podjęcia naprawy auta. Należy również wrócić do załogi Audi TT Piotra i Katarzyny, która na krętych i ciasnych odcinkach specjalnych spisywała się bardzo dobrze i wywalczyła 7. miejsce w bardzo licznej klasie K4.
>>> Zawodnicy LRacing! już 27 i 28 czerwca startują w kolejnych zawodach z cyklu Motorsport Trophy rozgrywanych na torze w Toruniu.
— Jedziemy na zawody Time Attack, które będą rozgrywane w sobotę oraz na niedzielną rywalizację Automobilklubu Toruńskiego — zdradza plany Piotr Bartczak, działacz Grupy Rajdowej LRacing!. — Serdecznie chcielibyśmy państwa zaprosić do kibicowania oraz miłego spędzenia czasu z naszą mocną ekipą kierowców z Lubawy podczas zawodów na torze rallycrossowym w Toruniu — dodaje Bartczak.
>>> Zawodnicy LRacing! już 27 i 28 czerwca startują w kolejnych zawodach z cyklu Motorsport Trophy rozgrywanych na torze w Toruniu.
— Jedziemy na zawody Time Attack, które będą rozgrywane w sobotę oraz na niedzielną rywalizację Automobilklubu Toruńskiego — zdradza plany Piotr Bartczak, działacz Grupy Rajdowej LRacing!. — Serdecznie chcielibyśmy państwa zaprosić do kibicowania oraz miłego spędzenia czasu z naszą mocną ekipą kierowców z Lubawy podczas zawodów na torze rallycrossowym w Toruniu — dodaje Bartczak.
zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez