Wesołe miasteczko zimuje na plaży

2021-10-05 09:00:00(ost. akt: 2021-10-04 16:34:39)

Autor zdjęcia: Renata Szczepanik

Lunapark „Bajka” przeniósł się do nowej lokalizacji na plaży miejskiej, gdzie przez najbliższe 15 lat będzie stacjonował całorocznie.
Kilka dni temu lunapark przeniósł się ze swoimi urządzeniami na działkę wielkości około hektara. Firma jest w trakcie załatwiania wszystkich niezbędnych zezwoleń na prowadzenie wesołego miasteczka na nowym terenie plaży miejskiej. Ponadto czeka na nowe elementy wyposażenia, w tym diabelskie koło. W przyszłym roku wesołe miasteczko w Giżycku będzie funkcjonowało już w innej, atrakcyjniejszej odsłonie.

Fot. Renata Szczepanik

- W tej chwili jest to stan tymczasowy – wyjaśnia burmistrz Iwaszkiewicz. - Ogrodzenie jest prowizoryczne. Ostatecznie będzie to nowej jakości ogrodzenie o wyglądzie bardziej estetycznym niż obecnie. Ponadto w ciągu trzech lat musi powstać duże koło widokowe. Teren lunaparku zostanie zagospodarowany, pojawią się alejki, fontanna. Planowane są tam bardzo ciekawe wydarzenia między innymi jarmarki bożonarodzeniowe włącznie z uruchamianiem karuzeli, organizacją straganów, ze sceną i kolędami, zabawą z Mikołajem. I w tym sensie lunapark będzie całoroczny, oczywiście na ile pozwoli pogoda.

Fot. Renata Szczepanik


Wartość wniesionego do miejskiej kasy czynszu za 15-letni okres dzierżawy wyniesie ok. 2 mln zł. Zdaniem lokalnych przedsiębiorców prowadzących działalność usługową i gastronomiczną na miejskiej plaży, wesołe miasteczko korzystnie wpłynie również na ich dochody.

- To nie są małe pieniądze – twierdzi burmistrz. - Właściciele lunaparku chcieliby pozostać na stałe w naszym mieście, tu zarejestrować działalność i płacić podatki. Inne są urządzenia stacjonarne, a inne przeznaczone do transportu. Potrzebne są ogromne nakłady na przygotowanie całorocznego lunaparku. Cieszę się, że kolejny przedsiębiorca wybrał Giżycko na miejsce prowadzenia swojej działalności, bo związał się z miastem na piętnaście lat. Poza tym pozostałym przedsiębiorcom z plaży każdego roku wzrastały obroty, kiedy otwierało się wesołe miasteczko. Funkcjonowanie lunaparku generuje ruch na plaży i korzyści dla lokalnych przedsiębiorców.

Fot. Renata Szczepanik


Czy i jak całoroczna formuła wesołego miasteczka sprawdzi się na miejskiej plaży w Giżycku, okaże się niebawem. Być może mieszkańcy i przede wszystkim miejscowi biznesmeni wkrótce skorzystają na tej inwestycji, a zimowe i wiosenne jarmarki oraz festyny zachęcą turystów do odwiedzin miasta nad Niegocinem również poza sezonem letnim.
rs


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5