Szczepienie wójta i sekretarza w grupie zero

Według kolejnych doniesień mieszkańców gminy Giżycko, wójt i sekretarz przyjęli szczepionkę 13 stycznia tego roku jako pracownicy Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, co potwierdziła również kontrola Narodowego Funduszu Zdrowia przeprowadzona w giżyckim szpitalu, który realizował i nadal przeprowadza szczepienia przeciw Covid-19.

– Jestem zaciekawiona, jaką funkcję w GOPS pełni wójt? – pyta mieszkanka giżyckiej gminy. – Jak tak można poza kolejnością się zaszczepić, kiedy dopiero od 22 stycznia rozpoczęły się szczepienia seniorów 70+. W tym dniu wójt i sekretarz gminy od ponad tygodnia byli już zaszczepieni pierwszą szczepionką! Wielu seniorów na pierwszą dawkę czekało kilka miesięcy, a na drugą szczepionkę czekają nadal. Wśród seniorów jest jeszcze wielu niezgłoszonych do szczepienia, ponieważ z uwagi na niepełnosprawność i wiek oczekują pomocy i wsparcia lokalnej władzy. Ta bulwersująca sprawa jest w prokuraturze.

Z uwagi na ewentualne zarzuty braku obiektywizmu i bezstronności, prokuratura okręgowa wyznaczyła nie giżycką, ale prokuraturę rejonową w Mrągowie do zbadania okoliczności przekroczenia uprawnień i zaszczepienia się przez władze giżyckiej gminy poza kolejnością. Prokuratorzy z Mrągowa zakończyli postępowanie w piątek, 16 lipca wydając postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa wobec braku dowodów przestępstwa. A co na zarzuty mieszkańców odpowiada wójt giżyckiej gminy?

– W moim i pracowników terminie szczepienia przeciw Covid-19 nie było nic nadzwyczajnego – wyjaśnia Marek Jasudowicz, wójt gminy Giżycko. – Data szczepienia i grupa były zgodne z wytycznymi ministerstwa zdrowia. Różne jest podejście społeczeństwa do kwestii szczepień, jednak realizując zalecenie ministerstwa zdrowia wpisaliśmy się na listę. W żadnej mierze nie zostaliśmy zaszczepieni jako pracownicy GOPS, ale jako osoby ściśle współpracujące i przebywające w systemie ciągłym w jednym podmiocie

Okazuje się, że już 21 grudnia ubiegłego roku do GOPS drogą mailową wpłynęła informacja o możliwości szczepienia w pierwszej kolejności nie tylko pracowników służby zdrowia, ale także grup priorytetowych. Tak więc w grupie „0” znalazł się także personel niemedyczny, czyli administracyjny i pomocniczy bez względu na formę zatrudnienia, również wolontariusze, stażyści, ale także pracownicy firm współpracujących z podmiotem zakwalifikowanym do grupy „0” przebywający w trybie ciągłym w podmiocie.

– W związku z zaleceniem ministerstwa zdrowia została sporządzana lista osób chętnych do przyjęcia szczepionki przeciwko COVID-19 – informuje wójt Jasudowicz. – Biorąc pod uwagę fakt, że siedziba Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej mieści się w budynku urzędu gminy Giżycko, a niektórzy pracownicy GOPS, w tym kierownik, przewodnicząca zespołu interdyscyplinarnego, pełnomocnik wójta do spraw rozwiązywania problemów alkoholowych mają stały kontakt z wójtem gminy Giżycko oraz z innymi pracownikami urzędu, informacja o możliwości zaszczepienia się została skierowana również do tych osób, z którymi kontakt jest ciągły. Ze szczepienia w etapie „0” skorzystali między innymi wójt, sekretarz, kierowca, informatyk i panie sprzątające.

Informacja o możliwości szczepienia się w pierwszej kolejności została również przekazana do zespołu ds. przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się choroby zakaźnej wywołanej wirusem SARS-CoV-2, którego szefem jest wójt, jego zastępcą sekretarz gminy, a członkiem kierownik GOPS.

– Tuż po ogłoszeniu stanu zagrożenia epidemicznego, a następnie stanu epidemii na terenie całego kraju prace zespołu toczyły się regularnie i odbywały się w gabinecie wójta – tłumaczy Marek Jasudowicz. – Działania, które były podejmowane, należały do grupy zupełnie nowych zadań, wymagały wypracowania odpowiednich procedur, w tym procedur dotyczących bezpieczeństwa poszczególnych osób.
Renata Szczepanik