Setne urodziny Pani Katarzyny
2021-02-09 11:29:18(ost. akt: 2021-02-09 11:40:41)
Pani Kasia skończyła 100 lat. Od pięciu nie bierze żadnych lekarstw, nie spotyka się z lekarzami, bo jak twierdzi, nie ma takiej potrzeby. Czuje się doskonale w gronie najbliższej rodziny. Otoczona opieką i troską.
Katarzyna Zacharewicz z Gajewa w gminie Giżycko, obchodziła 5 lutego jubileuszu 100 urodzin. W tej wyjątkowej uroczystości odwiedzili jubilatkę wójt giżyckiej gminy, pracownicy ośrodka pomocy społecznej oraz KRUS.
– To piękny wiek i tylko nielicznym dane jest doczekać tak zacnego jubileuszu – mówił Marek Jasudowicz, wójt gminy Giżycko składając Jubilatce życzenia dalszych lat w zdrowiu, pełnych optymizmu, rodzinnego ciepła i wszelkiej pomyślności. Wójt Jasudowicz przekazał pani Katarzynie również list gratulacyjny i życzenia od Premiera Mateusza Morawieckiego.
Katarzyna Zacharewicz co prawda pochodzi ze wsi Piwody na Podkarpaciu, ale na Mazurach mieszka wraz z rodziną od 1947 roku.Tutaj poznała męża. Większość życia spędziła na gospodarstwie w Orle. Dziś mieszka w Gajewie otoczona najbliższą rodziną. Wychowała córkę i trzech synów. Doczekała się 15 wnuków, 16 prawnuków i 6 praprawnuków.
– Cała rodzina opiekuje się mamą – mówi syn Zbigniew Zacharewicz z Gajewa. – Od pięciu lat nie chodzi do lekarza i nie chce przyjmować leków. Twierdzi, że czuje się dobrze i ich nie potrzebuje. Sama się porusza, ma dobrą pamięć, a najlepiej pamięta stare przyśpiewki jeszcze z młodości, które czasami nam wyśpiewuje. Mama ma całkiem dobry apetyt. Uwielbia pierogi ruskie oraz z kapustą i grzybami. Te dania może jeść nawet codziennie. Jeszcze niedawno lubiła nalewkę własnej roboty, ale dziś nawet szampana urodzinowego nie spróbowała.
Jak przyznaje pan Zbigniew, najlepszym zajęciem stulatki jest spoglądanie w okno i wpatrywanie się w przyrodę. Zimą nie wychodzi na podwórze i spaceruje wyłącznie po mieszkaniu. Czas spędza w gronie najbliższych wspominając młodość i najciekawsze wydarzenia swojego niełatwego życia.
– Mama ma wyjątkowe poczucie humoru i nawet kosmate myśli – dodaje syn Zbigniew.
Dużo zdrowia i najlepsze życzenia Pani Kasiu!
rs
rs
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez