Eksperyment w SP nr 7 w Giżycku: dzwonek tylko na rozpoczęcie lekcji
2019-01-16 13:30:00(ost. akt: 2019-01-16 13:51:51)
Dzwonek nierozerwalnie kojarzy się ze szkołą. Od zawsze sygnalizował uczniom i nauczycielom początek i koniec zajęć. Wyobrażacie sobie, że może go zabraknąć?
Ale dzwonek to także szkodliwe dla naszego zdrowia decybele, które mogą uszkodzić słuch. Czy dzwonek jest niezbędny?
W październiku w SP nr 7 przeprowadziliśmy ankiety dotyczące hałasu w szkole. Uczniowie i nauczyciele wypowiedzieli się, gdzie i kiedy jest najgłośniej. Zaproponowali sposoby na walkę z nadmiernym hałasem. Jedną z propozycji było wyciszenie dzwonka.
— A gdyby zrezygnować z części dzwonków? – padło pytanie podczas pracy Zespołu do Spraw Innowacji. – Moglibyśmy mieć tylko dzwonek wzywający na lekcje. O zakończeniu zajęć informowałby uczniów nauczyciel.
— Spróbujmy – odparła pani dyrektor Katarzyna Banach.
— Spróbujmy – odparła pani dyrektor Katarzyna Banach.
W naszej szkole dzwonek dzwoni trzy razy: na lekcję, 5 minut przed przerwą i na przerwę. W ostatnim tygodniu przed feriami, tj. między 14 a 18 stycznia, postanowiliśmy przeprowadzić eksperyment – wprowadzić tylko jeden dzwonek wzywający na zajęcia. O projekcie poinformowaliśmy przez dziennik elektroniczny rodziców i uczniów, w szkole zawisły plakaty promujące akcję. Nauczyciele zaopatrzyli klasy w zegary.
Głównym celem projektu jest sprawdzenie czy ograniczenie liczby dzwonków wpłynie korzystnie na samopoczucie uczniów i nauczycieli oraz przyczyni się do zmniejszenia hałasu w szkole.
Pierwsze reakcje są pozytywne. Niektórzy już zauważyli korzystne zmiany, np. jest mniej krzyków po rozpoczęciu przerwy, przeddzwonek nie zakłóca toku lekcji.
Jeśli pomysł się spodoba, to możliwe, że na stałe będziemy szkołą jednego dzwonka. A może w przyszłości szkołą bez dzwonka?
Justyna Kozłowska, SP nr 7 w Giżycku
Jeśli pomysł się spodoba, to możliwe, że na stałe będziemy szkołą jednego dzwonka. A może w przyszłości szkołą bez dzwonka?
Justyna Kozłowska, SP nr 7 w Giżycku
Fot. Arch. SP nr 7 w Giżycku (zdjęcie ilustracyjne)
Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Już słyszę te pytania #2666324 | 109.243.*.* 20 sty 2019 14:24
Pani, a kiedy dzwonek? Pani, powinna być przerwa... Pani, chiba już koniec....
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
jedna jaskółka wiosny nie czyni... #2664654 | 5.173.*.* 17 sty 2019 13:20
Mały sens jest w tym eksperymencie. Trzeba znaleźć lepsze rozwiązanie, aby była mniejsza ilość hałasu. Dodatkowo w SP7 jest za dużo dzieci, to jest największy problem. Dzieci się nie wyrzuci, brak jednego dzownka też dużo nie da. Może trzeba zastosować podkłady wyciszające na ścianach.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
ewa #2664224 | 37.47.*.* 16 sty 2019 19:47
to że dzwonek jest dla nauczyciela to największe kłamstwo jakie może być. nauczyciele powinni wyrabiać się na zajęciach ale zazwyczaj muszą załatwiać przez połowę lekcji sprawy osobiste a przez to dzieciaki później mają mniej czasu na odpoczynek
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Byz synsu #2664219 | 109.243.*.* 16 sty 2019 19:40
Szkoła bez dzwonka, bez narzedzi do urobienia smarka.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
ya #2664109 | 83.6.*.* 16 sty 2019 16:57
Bardzo dobre rozwiązanie Dzwonek nieraz przerywa nauczycielowi w środku zdania a tak to on sam zdecyduje kiedy jest koniec lekcji Choć hałas z korytarza z sąsiednich klas i tak zastąpi dźwięk dzwonka
odpowiedz na ten komentarz