Kino na leżaku, czyli filmowe morze, góry i Mazury
2018-09-05 18:22:01(ost. akt: 2018-09-05 13:33:51)
Ponad 100 tysięcy widzów! – taką publicznością może pochwalić się najdłuższy wakacyjny festiwal filmowy w Polsce. W letnich kinach w Zakopanem, Sopocie i Giżycku zrealizowano prawie 150 projekcji, to ponad 300 godzin niezapomnianych filmowych wrażeń.
Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się spotkania z gwiazdami. Widzowie festiwalu mogli porozmawiać m.in. z Katarzyną Figurą, Robertem Więckiewiczem i Arturem Żmijewskim.
11 edycja Visa Kino Letnie udowodniła, że to jeden z najważniejszych letnich festiwali w Polsce. Przez 62 dni wakacji pokazano zarówno wielkie hollywoodzkie produkcje, jak i artystyczne kino europejskie nagradzane na festiwalu w Cannes. Specjalne miejsce w repertuarze zajął cykl „Made in Poland” promujący najciekawsze polskie filmy. Widzowie, jak co roku, mogli liczyć na pokazy przedpremierowe. Tak było np. z filmem „Jak pies z kotem” Janusza Kondratiuka, który powalczy o Złote Lwy na zbliżającym się festiwalu w Gdyni.
Wśród 46 prezentowanych tytułów znalazły się tak spektakularne produkcje jak: „Blade Runner 2049”, „Dunkierka” czy „La La Land”. W przeglądzie polskiego kina pokazano takie filmy jak: „Najlepszy” w reżyserii Łukasza Palkowskiego, czy „Atak paniki” Pawła Maślony. Swoją stałą widownię miały również Muzyczne poniedziałki, podczas których wyświetlono m.in. poruszający dokument o Marii Callas oraz przedpremierowo film o początkach brytyjskiego punk rocka „Jak rozmawiać z dziewczynami na prywatkach”. Hitem frekwencyjnym okazała się familijna opowieść „Był sobie pies”, która dostarczyła wzruszeń całym rodzinom. Projekcje pod gwiazdami przyciągnęły w tym roku również zagraniczną publiczność.
Najwygodniejsze kino w Polsce było obecne w najpiękniejszych lokalizacjach w kraju. Widzowie codziennie cieszyli się filmami na najdłuższym drewnianym Molo w Europie oraz na Kulturalnym Placu Niepodległości u podnóża polskich Tatr. We wszystkie wakacyjne środy i czwartki festiwal cumował nad malowniczym jeziorem Niegocin w Giżycku. Po raz pierwszy w tym roku uruchomiono tam radio festiwalowe. Na fali 90,1 MHz żeglarze-kinomani mogli słuchać rozmów z aktorami, a wieczorem ścieżki dźwiękowej do filmów oglądanych z zacumowanych w Ekomarinie jachtów.
W tym roku do grona laureatów Diamentowego Klapsa Filmowego – nagrody festiwalu – dołączyła utalentowana Agnieszka Dygant. Nagrodę aktorce wręczył w Sopocie pierwszy zdobywca tego wyróżnienia Borys Szyc.
Tegoroczna edycja Visa Kino Letnie obfitowała w spotkania z gwiazdami. W Giżycku w kinie „Nowa Fala” pojawili się Piotr Głowacki i Robert Więckiewicz. W Sopocie centrum festiwalowych zdarzeń stała się kawiarnia „Koło Molo”, w której gościli Artur Żmijewski i Bartłomiej Kotschedoff. W tym samym miejscu, obok słynnej sopockiej fontanny z widzami spotkał się także mistrz polskiego plakatu – Andrzej Pągowski. Na patio hotelu My Story Sopot Apartments odbyła się projekcja „Pociągu do Hollywood” po rekonstrukcji cyfrowej. Seansowi towarzyszyła rozmowa z Katarzyną Figurą. Autentycznie wzruszona artystka wracała wspomnieniami do produkcji, w której zagrała jako 25-latka.
— Dzięki wyjątkowym partnerom udało nam się w tym roku zorganizować festiwal z prawdziwym rozmachem – mówi Paweł Adamski, prezes Outdoor Cinema, pomysłodawca i organizator Visa Kino Letnie. - Coraz częściej odwiedza nas zagraniczna publiczność, która z wakacji w Polsce przywozi również filmowe wspomnienia. Dziękuję wszystkim widzom i do zobaczenia za rok! – podsumował prezes Outdoor Cinema.
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Mieszkaniec Giżycka #2573560 | 188.146.*.* 6 wrz 2018 07:36
Kino letnie to super pomysł.
odpowiedz na ten komentarz
on #2573351 | 89.229.*.* 5 wrz 2018 21:19
I czy to prawda ,że tylko Giżycko płaciło za te seanse nie małą kasę ?
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
No to #2573348 | 37.47.*.* 5 wrz 2018 21:17
siup :) Sopot i Zakopane miały po 62 seanse za darmo, a Giżycko zapłaciło 150 000 za 15 seansów przez całe wakacje (średnio 10 000 za film), i tak 4 rok z rzędu! PR wodza a płaci głupi mieszkaniec
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz