Poślizg Olecka na ełckiej obwodnicy - zaskoczyła ich zima

2023-11-29 01:20:26(ost. akt: 2023-12-01 09:41:01)

Autor zdjęcia: nadesłane

Zimowe warunki drogowe bywają trudne, a z takimi kierowcy mają do czynienia od początku mijającego tygodnia. Dlatego ważne jest zachowanie ostrożności i wyjątkowe skupienie. A co, gdy droga nie do końca jest na te warunki przygotowana?
Wraz z początkiem zimy kierowcy muszą wykrzesać z siebie jeszcze więcej uwagi. Niestety ostatni poniedziałek (27 XI) w powiecie ełckim jest tego przykrym przypomnieniem, ponieważ przyniósł niebezpieczne zdarzenia na drodze. W Sędkach kierowca osobowego renault nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu hyundaiowi. W wyniku tego hyundai wjechał do przydrożnego rowu. Kierująca autem wymagała szpitalnej pomocy medycznej. Pocieszeniem jest to, że kierowcy byli trzeźwi. Z kolei W Nowej Wsi Ełckiej zderzyły się dwa pojazdy: ciężarówka i bus. Dwie osoby zostały zabrane do szpitala.

Jak w komunikatach przypomina policja, kierowcy powinni zimą zachować szczególną ostrożność polegającą na zwiększeniu uwagi w stopniu umożliwiającym odpowiednio szybkie reagowanie. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, a w szczególności: rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi, stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu.

A co, gdy droga nie do końca jest przygotowana na warunki zimowe? Z takimi żalami wobec fragmentu świeżej ełckiej obwodnicy roztelefonowali się do naszej redakcji kierowcy. Chodzi o fragment od ul. Suwalskiej do Nowej Wsi Ełckiej. Według zmotoryzowanych był wyjątkowo fatalnie przygotowany do drogi, a dokładnie - nieprzygotowany.

Kierowcy z Ełku i okolic są przyzwyczajeni do tego, że tutejsze drogi obsługują wykonawcy z przetargów zlecanych przez ełcki PUK, za problemy z nieprzygotowaną do zimy obwodnicą obwiniają właśnie spółkę miejską i wykonawców przetargów na zimowe utrzymanie dróg, jak np. firmę byłego ełckiego radnego i przedsiębiorcy Bogusława Wisowatego, która kilka długich lat zajmowała się odśnieżaniem niektórych dróg. Teraz przedsiębiorcy i PUK-owi dostaje się za obwodnicę.

Jak się okazuje, całkowicie niezasłużenie, bo droga nie jest w zarządzie miasta i spółka miejska nie ma z nią nic wspólnego. Droga jest w zarządzie Rejonu Dróg Wojewódzkich RDW Olecko, to on dobierał wykonawcę na jej zimowe utrzymanie i tym nie jest firma p. Wisowatego.

Dostaliśmy dzisiaj wiele telefonów od różnych służb oraz użytkowników tej drogi. Było ich bardzo dużo i wszystkie są kierowane do kierownika obwodu drogowego p. Zbigniewa Kowalewskiego. Z tego co wiem, po pierwszym zgłoszeniu piaskarki wyjeżdżały na tę drogę już przynajmniej dwa razy — powiedziała nam w poniedziałek 27 XI inspektor RDW w Olecku p. Magdalena Borowska, prosząc, aby o szczegóły pytać inspektora Zbigniewa Kowalewskiego, który na bieżąco jeździ po regionie.
Inspektor Kowalewski potwierdza problem z ełcką obwodnicą.

Nie wiem dlaczego tak się stało, czy ktoś zaspał, czy może był nieświadomy — mówi o wykonawcy zadania na utrzymanie drogi, dodając, że jeszcze w niedzielę wieczorem wysłał na ten odcinek piaskarkę, a w poniedziałek do godz. południowych na problematycznym odcinku sypały piach już 2-3 razy.

O kwestię narzekań kierowców na fragment ełckiej obwodnicy zapytaliśmy też samego Bogusława Wisowatego, którego firma – jak się okazało niezasłużenie – była obwiniana o poniedziałkowy stan obwodnicy. Przedsiębiorca zwraca uwagę, że o zimowe drogi należy dbać we właściwy sposób. Jaki?

Drogi nie powinny być sypane mieszanką drogową czyli piaskiem i solą, tylko sypana powinna być sama sól, ponieważ przy mokrych warunkach pogodowych taka mieszanina solno-piaskowa spłynie do studzienek, odpływów, skutecznie je blokując. Sól, a nie piach z solą — zwraca uwagę przedsiębiorca doświadczony w kwestii utrzymania zimowych dróg.

Maciej Chrościelewski
fot. redakcja

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B