Uczniowie z odwiedzinami w Jaśkach

Był Mikołaj ze słodkimi prezentami i pachnącą kawą, świąteczne kartki z życzeniami, muffinki z serduszkami oraz zamkowe pierniki. Wszystko to przemierzało szpitalne korytarze prawie baśniowym pojazdem, ciągnionym przez pracowite zamkowe elfy i śnieżynki, które oprócz ciepłego uśmiechu obdarowywały prezentami wszystkich podopiecznych. Dzwonek Mikołaja oraz dźwięki tradycyjnego „Jingle Bells…” rozweselały wszystkie kąty szpitala w ten grudniowy i mroźny poranek.

Po krótkich odwiedzinach w poszczególnych salach i gabinetach przyszedł czas na wspólne śpiewy. Rozstawiono głośniki, przypięto mikrofony, nastrojono instrumenty. Najpierw kolędy, świąteczne piosenki i w końcu melodie ze starych śpiewników. Zrobiło się rzewnie i miło.

Każdy, nawet najmniejszy, uśmiech pacjenta wynagrodził wszystkim zaangażowanie w przygotowanie tej wyjątkowej wizyty z dużą nawiązką.

Cieszymy się, że mogliśmy choć na chwilkę umilić i rozweselić trudne chwile podopiecznych Hospicjum, bo najważniejsze są otwarte serca, których nie dało się nie zauważyć, szczególnie w piersiach całego personelu.