Harcerska młodzież prosi o pomoc w zachowaniu domu

Harcerstwo to ciekawa forma aktywności, która uczy życia, kształtuje charakter oraz pozwala nabyć szereg niesamowicie przydatnych umiejętności. Przypominaliśmy o tym na naszych łamach kilka miesięcy temu we wrześniu – już w ubiegłym roku – z okazji naboru do XV Drużyny Harcerskiej ex „AMMEDA” im. Tadeusza Zawadzkiego.

Organizacja mająca swoją siedzibę przy ul. Piwnika Ponurego już od około 30 lat daje możliwość posmakowania harcerskiego życia, które być może stanie się dla wielu przygodą życia i jednocześnie świetną podbudową zainteresowań związanych ze służbami mundurowymi.

Harcerze z „AMMEDY” spotykają się w swojej harcówce. To niewielki lokal wynajmowany od spółdzielni na ełckim osiedlu Konieczki i jednocześnie wizytówka drużyny, związana z wieloma wspomnieniami i harcerską tradycją. W podtrzymywaniu harcerskiego ducha wydatnie pomaga fakt, że lokal jest położony w otoczeniu lasów i terenów, które sprzyjają organizowaniu zbiórek i przeprowadzaniu akcji. Niestety los harcówki wydaje się być zagrożony.

— Obecna sytuacja i rosnące koszta utrzymania harcówki zagrażają naszej działalności, a grupa dzieci i młodzież nie jest w stanie zapracować na tak dużą kwotę jej utrzymania. Aktualny miesięczny koszt harcówki to ok. 700zl, niestety rachunki z miesiąca na miesiąc cały czas wzrastają, spółdzielnia nie może zaoferować niższego czynszu. Jako drużyna jesteśmy bardzo przywiązani do tego miejsca. Włożyliśmy w nie wiele serca, pracy i pieniędzy na różne remonty — czytamy na portalu zrzutka.pl gdzie harcerze założyli zbiórkę mającą na celu uratowanie własnego azylu.

Dotychczas harcówka „AMMEDY” była utrzymywana ze środków Hufca ZHP Ełk. Niestety harcerze żalą się, że inflacja rośnie, a środki pozostają te same. Wynikiem tego jest brak funduszy na utrzymanie lokalu. Jeżeli społeczności nie uda się uzbierać wymaganej kwoty najprawdopodobniej będzie musiała zrezygnować z harcówki.

— Stracimy miejsce, o które tak długo dbaliśmy, w którym przez wiele lat tworzyliśmy naszą historię — żalą się harcerze drużyny, w którą tworzą głównie osoby uczące się lub studiujące, stąd uzbieranie tak dużej sumy przez nich samych jest praktycznie niewykonalne.

Przez wiele lat harcówkę w dobrym stanie technicznym i sanitarnym pomagali utrzymać rodzice harcerzy i przyjaciele drużyny. Niestety w świetle powyższej sytuacji „AMMEDA” jest zmuszona poprosić o wsparcie. Ponownie.

— Na wstępie chcielibyśmy podziękować za pomoc, którą otrzymaliśmy od Państwa w zeszłym roku! Jako drużyna od zawsze bierzemy udział w różnych akcjach charytatywnych czy zbiórkach pieniędzy. Zawsze niesiemy pomoc innym, niestety teraz to my musimy prosić o pomoc was! Jako młodzi harcerze prosimy o udostępnienie i każde możliwe wsparcie, abyśmy dalej mogli kontynuować naszą historię w naszej ukochanej harcówce — czytamy na portalu zrzutka.pl („Na utrzymanie harcówki XV DH EX „AMMEDA” z Ełku”).

Do zakończenia zbiórki pozostały jeszcze dwa miesiące, a obecnie na jej koncie jest ok. 3,5 tys. PLN (z zaplanowanych 12 tys.). W marcu ubiegłego roku, w ramach analogicznej akcji, harcerzom udało się finalnie zebrać nieco ponad 9 tys.

„AMMEDA” zaprasza również na swoje media społecznościowe, na których dzieli się aktywnością i podjętymi akcjami. Ostatnio harcerze urządzali Wigilię XV na placu Jana Pawła II w Ełku i życzyli wówczas ełczanom wesołych Świąt w gronie najbliższych, zapraszając do siebie już w nowym roku.

Instagram: @xv_dh_ex_ammeda
DRUŻYNOWE MEDIA SPOŁECZNOŚCIOWE
Zbiórka: ZBIÓRKA NA UTRZYMANIE HARCÓWKI