Świeże powietrze w domu
2013-09-03 14:09:01(ost. akt: 2013-09-04 10:03:06)
Tegoroczne lato nie poskąpiło upalnych dni. Żar z nieba cieszył plażowiczów. Gorzej z osobami, które musiały spędzić lipiec i sierpień w nagrzanych centrach miast. A tu synoptycy zapowiadają, że jeszcze we wrześniu czekają nas piękne, słoneczne dni. Choć coraz więcej biur ma klimatyzację, to powrót do domu dla większości z nas wciąż wiąże się z wkroczeniem w duszne pomieszczenia. Czy można temu jakoś zaradzić?
Otwieranie okien w upalne dni co prawda spowoduje wymianę powietrza, ale w żaden sposób nie przełoży się ona na schłodzenie wnętrza. Chłodne powietrze z mieszkania zostanie zastąpione nagrzanym z zewnątrz. Jeśli w mieszkaniu mamy okna z różnych stron budynku, warto pozostawić otwarte tylko te od strony północnej. Pozostałe, zwłaszcza wychodzące na południe i zachód, najlepiej otwierać tylko w nocy. Przed wyjściem do pracy należy je zamknąć, żeby zachować w pomieszczeniu powietrze o niższej temperaturze.
Inwestycja w zasłony
Jeśli podczas upału zamkniemy okna w pokojach od południowej strony, po powrocie do domu z pewnością zastaniemy tam mikroklimat szklarni. Nie wystarczy tylko zamknąć po nocy okna. Trzeba je również wyposażyć w odpowiednie zasłony. Jeśli okna są we wnękach budynku, albo dostęp światła ogranicza na przykład balkon lub weranda, ich kolor nie ma większego znaczenia. Jeśli jednak słońce ma przez kilka godzin świecić prosto w szyby – zasłony powinny być jasne i grube. Jasne — odbijają światło, zamiast pochłaniać. Grube — stanowią wystarczającą zaporę, uniemożliwiającą promieniom słonecznym nagrzewanie pomieszczenia.
Inwestycja w zasłony
Jeśli podczas upału zamkniemy okna w pokojach od południowej strony, po powrocie do domu z pewnością zastaniemy tam mikroklimat szklarni. Nie wystarczy tylko zamknąć po nocy okna. Trzeba je również wyposażyć w odpowiednie zasłony. Jeśli okna są we wnękach budynku, albo dostęp światła ogranicza na przykład balkon lub weranda, ich kolor nie ma większego znaczenia. Jeśli jednak słońce ma przez kilka godzin świecić prosto w szyby – zasłony powinny być jasne i grube. Jasne — odbijają światło, zamiast pochłaniać. Grube — stanowią wystarczającą zaporę, uniemożliwiającą promieniom słonecznym nagrzewanie pomieszczenia.
Kuszące przeciągi
A może by tak zrobić przeciąg? Pomysł jest dobry, choć obarczony pewnym ryzykiem. Szerokie otworzenie okien po przeciwnych stronach budynku szybko wymieni kilkaset metrów sześciennych powietrza. Łatwo jednak wtedy o rozbicie donic z kwiatami na oknach, zwianie z biurka wszystkich dokumentów czy nawet stłuczenie przeszkleń w drzwiach wewnętrznych. Jeśli zdecydujemy się na przeciąg, przyda się nam pomoc: ktoś, kto przytrzyma skrzydła drzwiowe i okienne w mieszkaniu, a w razie potrzeby błyskawicznie zamknie okna. Warto sprawdzić też czy zamknęliśmy na klucz drzwi wejściowe.
A może by tak zrobić przeciąg? Pomysł jest dobry, choć obarczony pewnym ryzykiem. Szerokie otworzenie okien po przeciwnych stronach budynku szybko wymieni kilkaset metrów sześciennych powietrza. Łatwo jednak wtedy o rozbicie donic z kwiatami na oknach, zwianie z biurka wszystkich dokumentów czy nawet stłuczenie przeszkleń w drzwiach wewnętrznych. Jeśli zdecydujemy się na przeciąg, przyda się nam pomoc: ktoś, kto przytrzyma skrzydła drzwiowe i okienne w mieszkaniu, a w razie potrzeby błyskawicznie zamknie okna. Warto sprawdzić też czy zamknęliśmy na klucz drzwi wejściowe.
Wietrzenie w deszczu
Po burzy powietrze nasycone jest ozonem. Aż ma się ochotę otworzyć okna na oścież. Wraz z burzową aurą zapraszamy jednak do naszych mieszkań także wilgoć z deszczu. Ta zaś może spowodować zalanie podłogi czy nawet rozwój pleśni wokół okien. Zamknięcie wszystkich okien nie rozwiązuje jednak problemu. Współcześnie produkowane modele są bowiem tak szczelne, że w krótkim czasie doprowadzimy do powstawania pleśni na ścianach. kr
Po burzy powietrze nasycone jest ozonem. Aż ma się ochotę otworzyć okna na oścież. Wraz z burzową aurą zapraszamy jednak do naszych mieszkań także wilgoć z deszczu. Ta zaś może spowodować zalanie podłogi czy nawet rozwój pleśni wokół okien. Zamknięcie wszystkich okien nie rozwiązuje jednak problemu. Współcześnie produkowane modele są bowiem tak szczelne, że w krótkim czasie doprowadzimy do powstawania pleśni na ścianach. kr
Dariusz Olszewski,
ekspert producenta okien
ekspert producenta okien
— O wentylacji pomieszczenia warto pomyśleć jeszcze przed zakupem okien. Decydując się na okna wyposażone w nawietrzniki rozwiązujemy problem wymiany powietrza zarówno w upalne dni, jak i podczas deszczu. Wymiana powietrza następuje przy zamkniętych oknach. Opcją przydatną przez cały rok są wymienniki ciepła, które pomagają odzyskiwać energię zużytą na ogrzanie pomieszczeń. Powietrze wychodzące z pomieszczenia ogrzewa strumień z zewnątrz. Dzięki temu następuje wentylacja bez utraty ciepła. Pozwoli to uniknąć niekończącej się walki z dusznymi pomieszczeniami w mieszkaniu.
Komentarze (1)
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
domek #1198158 | 16 wrz 2013 11:18
polecam porownywarke cen kreocen.pl
odpowiedz na ten komentarz