Kolejne zgłoszenia oszustw trafiają na policję. Tym razem dotyczą metody... na policjanta

We wtorek (28 listopada) olsztyńscy policjanci otrzymali dwa zgłoszenia o oszustwie metodą „na policjanta”.

Niestety w obu przypadkach seniorzy uwierzyli przestępcom i przekazali swoje oszczędności.

Do 92-latki na telefon stacjonarny zadzwonił pewien mężczyzna, który przedstawił się jako funkcjonariusz CBŚP. Twierdził on, że zarówno pokrzywdzona, jak i jej oszczędności są na celowniku przestępców. Przekonał kobietę, że pieniądze, które przechowuje w domu, mogą być podrobione i należy je przekazać policjantom do dalszych badań.

Oszczędności miały wrócić do seniorki po kilku godzinach. Pokrzywdzona będąc przekonana, że uczestniczy w policyjnej akcji, przekazała oszustom 42 tysiące złotych. Kobieta po kilku godzinach zorientowała się, że padła ofiarą przestępców i zgłosiła się do olsztyńskiej jednostki policji.

W podobny sposób swoje oszczędności stracił 86-latek, który przekazał oszustom 18 tysięcy złotych.

W trosce o oszczędności starszych osób policja apeluje o szczególną ostrożność oraz o stosowanie zasady ograniczonego zaufania podczas rozmów telefonicznych, dotyczących pożyczek lub przekazania pieniędzy.

Przede wszystkim należy zachować ostrożność. Nie należy informować nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które ma się w domu lub przechowuje się na koncie.

W szczególności należy pamiętać o tym, że funkcjonariusze policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie. Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.