Brak ciepłej wody pod prysznicami w Aquasferze w Olsztynie. Sanepid zakręcił kurki. Dlaczego?

— Byłam w weekend w Aquasferze. Pani sprzedająca bilety poinformowała mnie, że z natrysków nie leci ciepła woda. Żeby wejść do basenu, trzeba się więc przepłukać w lodowatej wodzie. A później, gdy już się wyjdzie z basenu, zmyć z siebie chlor również zimną. Oczywiście nikt tego nie robił, bo nikt nie będzie narażał się na dyskomfort. Ludzie wchodzili więc spoceni do basenu, a później nie mieli się jak opłukać z chloru. Jak można wpuścić ludzi do basenu, gdzie praktycznie nie ma pryszniców? Za to woda w basenie rekreacyjnym była wyjątkowo ciepła. Miała 32 ⁰C — zauważa pani Anna z Olsztyna. — W weekend w Aquasferze odbywały się zawody pływackie. Współczuję zawodnikom, którym do stresu związanym ze startem dołożył się również zimny prysznic. Też startowali nieopłukani?

— Przed weekendem w WCRS Aquasfera, na podstawie rutynowych badań, wystąpiły podejrzenia awaryjnego zanieczyszczenia sieci wodociągowej wody ciepłej bakteriami z rodzaju Legionella. W związku z powyższym natychmiast odłączyliśmy zasilanie ciepłej wody pod prysznicami — informuje Zbigniew Szymula, rzecznik OSiR w Olsztynie. — Takie bakterie rozwijają się w biofilmie w instalacjach wodnych w budynkach, a następnie przy odpowiedniej temperaturze (20⁰C-50⁰C) rozmnażają się i przenoszą do kolejnych fragmentów rur instalacji. Takie bakterie występują tylko urządzeniach wytwarzających aerozol wodno-powietrzny, czyli w natryskach prysznicowych. W poniedziałek, 20 listopada, otrzymaliśmy zawiadomienie i decyzję od Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego potwierdzającego występowanie bakterii z rodzaju Legionella w prysznicach, w związku z tym do czasu wyeliminowania bakterii w natryskach nadal będzie dostępna tylko zimna woda.

I dodaje: — Niecki basenowe są całkowicie bezpieczne i pozbawione ryzyka występowania bakterii. Obiekt jest nadal dostępny dla użytkowników, jedyne utrudnienie stanowi brak ciepłej wody pod prysznicami.

Bakterie z gatunku Legionella mogą wywołać u człowieka chorobę legionistów, czyli legionellozę. To nazwa ciężkiego zakażenia dróg oddechowych, które objawia się tak jak zapalenie płuc, czyli w grę wchodzą gorączka, zaburzenia oddychania, a także nierzadko powikłania wielonarządowe. Choroba prowadzi do zgonu ok. 10-20 proc. pacjentów. Jednak zdecydowana większość zakażeń Legionellą ma przebieg łagodny, z objawami grypowymi, które ustępują samoistnie w ciągu kilku dni. T

Chorobą zaraża się poprzez wdychanie powietrza zawierającego Legionellę w aerozolu, który może nie być widoczny. Taki aerozol tworzy się z kropelek wody zawierającej te bakterie, powstające w wyniku puszczenia wody z kranu czy prysznica albo spłukiwania toalety. Choroba nie przenosi się natomiastpoprzez picie skażonej wody i z człowieka na człowieka. Szczególnie narażone są osoby z obniżoną odpornością i przewlekle chore.

Bakterie mogą żyć i namnażać się w temperaturze od 20°C do 45°C, przy czym ryzyko jest większe w wyższej temperaturze. Występują one w środowisku naturalnym, w rzekach, jeziorach czy wilgotnej ziemi, lecz ich ilość jest zwykle niewielka. Wysoką liczebność stwierdza się w nieodpowiednio utrzymywanych sztucznych systemach wodnych.

ar