Czy Michał Wypij ogłosił swój start w wyborach na prezydenta Olsztyna? Giełda nazwisk się zapełnia

Wybory samorządowe, w których Polki i Polacy wybiorą swoich burmistrzów, prezydentów, radnych miejskich i wojewódzkich odbędą się wiosną przyszłego roku. Chociaż jeszcze nie zaczęła się zima, to potencjalni kandydaci na fotel prezydenta Olsztyna już robią pierwsze ruchy w tym kierunku. Jednym z nazwisk wymienianych wśród poważnych kandydatów do rządzenia stolicą Warmii i Mazur jest Michał Wypij, który niedawno zakończył swoją parlamentarną kadencję.

Jeden z internautów zapytał Wypija na platformie X (dawniej Twitter), jaką rzecz by zmienił, gdyby został prezydentem Olsztyna. Okazuje się, że niedawny kandydat Koalicji Obywatelskiej do Sejmu, ma już gotowy plan działania.

— Mam swoje pomysły, ale interesuje mnie co Państwo by zrobili? Podwyżki dla urzędników, stadion dla Stomilu, reorganizacja transportu zbiorowego, odwołanie całego zespołu odpowiedzialnego za marketing miasta, wniosek o budowę szpitala, wprowadzenie karty olsztyniaka, obniżenie podatków przedsiębiorcom, bonifikata dla szkoły integracyjnej w Łupsztychu? A może zupełnie coś innego? Czekam na Państwa komentarze. — odpowiedział Michał Wypij.

Pierwszym kandydatem, który jeśli zdecyduje się na start będzie jednym z faworytów jest obecnie urzędujący prezydent Piotr Grzymowicz. W momencie, w którym plotki o jego ewentualnym starcie do Senatu z listy Paktu Senackiego upadły, większość osób typuje, że wieloletni prezydent Olsztyna będzie starał się o reelekcję. Jeśli wystartuje, wiele osób związanych z lokalną polityką stawia go w roli faworyta.

Wiele się mówi również o starcie przewodniczącego Rady Miasta w Olsztynie - Roberta Szewczyka, który miałby być kandydatem Koalicji Obywatelskiej. Szewczyk jest jedną z bardziej rozpoznawalnych i zasłużonych osób w lokalnych strukturach KO, która prawdopodobnie wkrótce stworzy rząd. Wsparcie "centrali" połączone z dużą rozpoznawalnością, aktywnością i wiedzą Roberta Szewczyka o funkcjonowaniu miasta, również daje mu duże pole do popisu.

Wiele osób, jako "pewniaka" wymienia również wspomnianego wcześniej Michała Wypija, który raz już dał się poznać jako poważny kandydat mający realne szanse przełamać duopol Małkowski-Grzymowicz, który rządzi Olsztynem od lat. Wypij niedawno startował do Sejmu z listy Koalicji Obywatelskiej, której jednak oficjalnie nie jest członkiem. Na tą chwilę nie jest jasne, czy Michał Wypij zdecyduje się wystartować.

Czesław Jerzy Małkowski to kandydat, który w Olsztynie zawsze miał wysokie poparcie. W trakcie trwającej kadencji były prezydent a obecnie radny wygrał toczącą się przez wiele lat sprawę sądową, która negatywnie wpływała na jego wizerunek.

Potencjalnym kandydatem na stanowisko prezydenta miasta jest także były siatkarz Marcin Możdżonek, który od kilku miesięcy regularnie organizuje inicjatywy społeczne, przez wiele osób odbierane jako wstęp do przyszłej kampanii wyborczej. Mimo tego, że prawdopodobnie wystartuje z własnego komitetu wyborczego, nie wykluczone, że może uzyskać wsparcie Konfederacji.

Ostatnim z kandydatów, którego nazwisko przewija się na "giełdzie" jest obecny radny Mirosław Arczak. Wiele z inicjatyw podejmowanych przez radnego z Zatorza stoi w zdecydowanej opozycji do działań obecnego prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza. Jednym z wielu przykładów działań Arczaka może być chociażby przeznaczanie znacznej części swojej diety na program "minigrantów", które wybierają mieszkańcy, a radny je finansuje.

Obecnie niewiele informacji na temat ewentualnej kandydatury na stanowisko prezydenta Olsztyna wypływa z obozu Prawa i Sprawiedliwości i Lewicy. Te nazwiska prawdopodobnie poznamy w ciągu najbliższych tygodni.