Czują się oszukiwani przez spółdzielnie. Walczą o swoje prawa
2012-03-30 11:34:57(ost. akt: 2015-03-31 07:48:27)
Skrzyknęli się, by wspólnie walczyć o swoje prawa. Czują się oszukiwani przez spółdzielnie mieszkaniowe i chcą mieć kontrolę nad pieniędzmi, które z ich kieszeni trafiają do zarządów. Prezesów najchętniej odwołaliby ze stanowisk. Członkowie Olsztyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej oraz spółdzielni "Jaroty" i "Pojezierze" założyli grupę Nic o Nas Bez Nas.
Nowo powstałą inicjatywę Nic o Nas Bez Nas reprezentuje Iwona Możejko, Benedykt Butajło, Tadeusz Wolnicki i Andrzej Cieślikowski. A dołączyć do nich może każdy, kto nie zgadza się z obecną sytuacją w spółdzielniach. — Mogą się do nas zgłaszać ludzie, którzy mają problemy z zarządem swoich spółdzielni i chcą zmian — mówi Iwona Możejko z SM Jaroty. — Razem spróbujemy je rozwiązać.
Działacze Nic o Nas Bez Nas wyjaśniają, że zjednoczyli się, bo niezadowolenie wśród spółdzielców rosło od lat. — Ludzie zgłaszali się do mnie i do pana Cieślikowskiego od bardzo dawna, bo wiedzieli, że próbujemy walczyć z prezesami — mówi Iwona Możejko. — Razem możemy więcej, więc już 13 grudnia zaczęliśmy poważnie działać. Już następnego dnia złożyliśmy nasze wnioski i uwagi do projektów uchwał spółdzielni "Jaroty", na dwa tygodnie przed walnym zgromadzeniem. Chcieliśmy odwołać zarząd i radę nadzorczą oraz prezesa. Chcieliśmy też zwrotu zdublowanych opłat za ocieplenie budynków. Tym razem się nie udało.
Członkowie Nic o Nas Bez Nas chcą, by organy kontroli głębiej przyjrzały się spółdzielniom. — Co z tego, że urząd skarbowy sprawdzi, czy 2 plus 2 to 4, jeśli nie zastanowi się, dlaczego to taka duża kwota? — pyta Leszek Krygier, członek SM "Jaroty" i "Pojezierze". — Rady nadzorcze na nic nie reagują, bo ich składy są od lat te same, a niektórzy ich członkowie pracują w spółdzielni od lat i nikt nie chce stracić stołka.
Co na to prezesi? Roman Przedwojski, prezes SM "Jaroty" wzrusza ramionami. — Wszystko, co robimy, i wszystkie informacje, jakie przekazujemy mieszkańcom, są zgodne z prawem — mówi. — Spółdzielcy powinni się udać do pani poseł Lidii Staroń, która im pomaga, by im wyjaśniła, że nie możemy przesyłać im więcej informacji, bo to wbrew ustawie. Mamy demokrację i oczywiście spółdzielcy mogą się jednoczyć w takie inicjatywy. Nam nic do tego.
Edyta Hołdyńska
Komentarze (6614) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
RP być wschodnia rubież UE. #864252 | 87.205.*.* 28 paź 2012 19:07
Niestety widać szybko jak na dłoni destrukcyjne działanie zarządu spółdzielni, w której wyodrębniła się wspólnota mieszkaniowa! Perfidni para spółdzielcy mają od dawna przygotowany arsenał utrudnień dla nowej legalnie przecież powstałej struktury! Nie zasypywali gruszek w popiele na swych regionalnych czy szerszych konwentyklach. Sam boss Domagalski KRS /tego niby spółdzielczego!/ wychylił się onegdaj z doradzaniem, aby opóźniać i utrudniać wyodrębnienie się lokali! Tamten proceder został ukrócony w zarodku przez jednoznaczne zagrożenie sankcjami karnymi w ustawie. Natomiast obstrukcja zarządu wobec powstałej w SM wspólnoty nie jest tak usankcjonowana, co ułatwia władczym nadmiernie decydentom bezkarnie sypać piasek w tryby nadal. No i muszą koniecznie prezesi robić co tylko możliwe, aby udowodnić, że wspólnoty po-spółdzielcze zwłaszcza gorzej funkcjonują! Sami będąc przedstawicielami za użytkowników nie wyodrębnionych lokali mają ułatwione pole do „popisu” - wbrew interesom członków wspólnoty! Nie przypadkiem trąbią od lat w propagandowe antywspólnotowe tuby! Sądowe dochodzenie elementarnych świadczeń i działań ze strony prezesów w amber prawie i często znanej już gold praktyce organów sprawiedliwości niestety może być czasochłonne i wcale niezupełnie zgodne z gowinowskim duchem prawa. W końcu jesteśmy na wschodnich peryferiach UE, a to jakoś trza wykazywać!
Ocena komentarza: warty uwagi (94) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Członek spółdzielni #864132 | 89.228.*.* 28 paź 2012 17:15
Pierwszy tydzień bez zarządzania przez spółdzielnię. Prezes mówił na zebraniu, żeby płacić na konto spółdzielni zanim zarejestrujemy wspólnotę, bo umowy są jeszcze na spółdzielnię. No i jak to bywa ze złośliwością rzeczy martwych lekko zaczęło kapać z zaworu grzejnika na korytarzu. Ten zawór to już dawno powinien być wymieniony, a na pewno przed tym sezonem grzewczym. Sąsiadka zadzwoniła do prezesa, że zawór cieknie. Prezes na to, że oni już nie zarządzają i coś tam, że oni nie mają nic do tego. Zawór sam przestanie ciec, bo prezes ani razu nie płukał instalacji CO i jest tam dużo kamienia. Czekam na pisma od prezesa z żądaniami wymiany i remontów, by utrzymać budynek w należytym stanie technicznym.
Ocena komentarza: warty uwagi (91) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Para oszczędni ślizgacze SM. #864128 | 37.31.*.* 28 paź 2012 17:11
Minął miesiąc od niby planowanego rozstrzygnięcia kolejnego przetargu na niby malowanie 133 klatek schodowych SM Jaroty w Olsztynie. Zero informacji ze strony planujących para oszczędności na części niby zaoszczędzonych, a faktycznie wyssanych cichcem nadpłatach za ocieplanie! Od początku niby rewolucyjny zakres remontów na 2012 okazał się na 2013 także! Oczywiście jak zwykle bez jakiegokolwiek sensownego a uprzedzającego informowania konsultacyjnego wobec mieszkańców odnośnie zakresu, a zwłaszcza broń Boże – kosztów planowanych czy umownych. Nie przypadkiem te informacje są skrywane przez pozujących na spółdzielczych decydentów. Owego ducha spółdzielczości pozbyli się dawno, ulatał im wraz z obrastaniem w piórka.
Ocena komentarza: warty uwagi (86) odpowiedz na ten komentarz
Psuje się doopasują? #864121 | 77.255.*.* 28 paź 2012 16:54
Po krytycznych wypowiedziach wobec „władcuff” spółdzielczych podczas olsztyńskiego spotkania może prezesi znowu w trybie doraźnym wydalą z siebie jakiś antyustawowy a staroniowy paszkwil w swej gadzinówce? Tam w monologu dać mogą upust swym skłębionym myślom nie wypowiedzianym na spotkaniu.
Ocena komentarza: warty uwagi (79) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Prezes aktywny we wspólnocie? #863353 | 87.205.*.* 27 paź 2012 19:21
Żaby pogrążyć, utrudnić, zamotać, przedłużyć, zaklinować, zamieszać, krytykować bez konstruktywnych wniosków, ..., - słowem - rżnąć tzw. głupa? Byle sprokurować i wykazać, że wspólnota ma kłopoty, choć on sam ma spółdzielczy udział w tej wspólnocie, stosownie niestosowny !
Ocena komentarza: warty uwagi (93) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Członek spółdzielni #863037 | 89.228.*.* 27 paź 2012 12:49
Po powstaniu wspólnoty zarząd spółdzielni napawa troską kto ją teraz zarejestruje? Dlaczego prezes nie zaproponował od razu na zebraniu swojej pomocy w rejestracji wspólnoty. Przecież potrzebny jest do GUS-u jeden akt notarialny najczęściej członka zarządu, uchwały wspólnoty o jej powstaniu. Martwią się też o fakturę za gaz do kotłowni. Przecież Wspólnota nie ma pieniędzy. A ciekawe skąd spółdzielnia je ma. Dlaczego te obawy. Przecież płacimy cały rok. Piec był wyłączony od końca kwietnia. Włączony na początku października. Pięć miesięcy nie było zużycia gazu. Czyżby ktoś nas sponsorował od 1 stycznia 2012 roku do końca kwietnia 2012 r. jeśli chodzi o ogrzewanie. Raczej nie. Powinny być nawet jakieś oszczędności. Przez 5 miesięcy wpłaciliśmy ponad 23 tys. zł przedpłaty za ogrzewanie. Koszty stałe to ponad 1,5 tys. zł. Faktura za gaz za miesiąc październik to może być jakieś 4,5 tys. zł. Było ciepło to może być nawet mniej.
Ocena komentarza: warty uwagi (85) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
I #863026 | 83.9.*.* 27 paź 2012 12:37
Panie ,Andrzeju czekamy na sprawozdanie dlaczego tak długo prokuratura rozgryza sprawę uprowadzenia ponad 8 mln.zł z kont członków SM"Jaroty"zdublowanych nadpłat z dociepleń budynków.Ma Pan status pokrzywdzonego,działa w interesie paru tysięcy okradzionych domostw przez Zarząd za przyzwoleniem Rady Nadzorczej.Czy Pani prokurator Izabela Szyszkowska sprawę skierowała już do sądu?? Bardzo długo,bo od 20.01.2012r kiedy to P.Poseł L.Staroń zawiadomiła prokuraturę o popełnieniu przestępstwa,już ponad 9 miesięcy czekamy na SPRAWIEDLIWY FINAŁ ZAKOŃCZENIA TAK OCZYWISTEJ SPRAWY-gdzie dowody mówią za siebie!
Ocena komentarza: warty uwagi (75) odpowiedz na ten komentarz
I #863013 | 83.9.*.* 27 paź 2012 12:20
Prezesi zrobią wszystko,aby jak najdłużej "uprawiać darmowe poletka".Później będą utrudniali przepływ gotówki, by udowodnić,że wspólnoty to BE...
Ocena komentarza: warty uwagi (73) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Ciemność czynią nie w ciemię bici! #863008 | 37.30.*.* 27 paź 2012 12:16
A powinni roztaczać światłość, wręcz jasność nad jasnościami!!! A to dopiero początek prezesowskich złośliwych zagrywek wobec wspólnot, w których sami reprezentują część niekumatych dotąd z różnych powodów mieszkańców! We wspólnotach powstałych w nowo wybudowanych a'la deweloper budynkach mieszkańcy są członkami sm i jednocześnie stanowią wspólnotę bardzo życzliwie zarządzaną przez prezesów spółdzielni! A jakie tam terminowe i rzetelne informowanie - niespotykane w wydaniu tych samych "licencjatów" zarządczych w swej spółdzielni wobec pozostałych mieszkańców! Są zatem przeciw wspólnotom i jednocześnie "za" - w rozkroku pojęciowym i propagandowym.
Ocena komentarza: warty uwagi (74) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
"Chamulcowi", jak to prezesi. #862862 | 87.205.*.* 27 paź 2012 09:33
Zgodnie z przewidywaniem "chamulcowy" prezes będzie hamulcowym wej wspólnocie powstałej w JEGO spółdzielni!!! Taką taktykę już dawno mają przygotowaną i powielaną w ramach pracowitych spotkań władców SM pod czapami krajowymi tudzież w "wymianie" doświadczeń"! Sami tych numerków nie wymyślili! Będą jeszcze dalsze świadomie a cynicznie stawiane przeszkody! Oni wytrwale myślą jakby tu trzymać w ryzach ogół mieszkańców spółdzielni czy wspólnoty!!! Tacy z nich łukaszenkowscy demokraci! Trzymajcie się ci, którzy już wspólnoty macie. Powodzenia i skutecznego pozbycia się fałszywców wycierających sobie gębę górnolotnymi a często pustymi hasłami o spółdzielczości, o solidaryzmie itp. pokrętnie realizowanych frazesach.
Ocena komentarza: warty uwagi (92) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Ci widzią P. Halina-"anonim"" i prezes! #862821 | 87.205.*.* 27 paź 2012 08:44
Oboje "radnymi w radach osiedla Pieczewo Olsztyn. Pani obwieszona także rozlicznymi obowiązkami jako emerytka i etatem w SM Jaroty przy boku kierownika zakładu pracy, dwiema radami /quasi pracowniczymi w składzie/tego samego osiedla - czyli obwieszona jak choinka. Prezes mimo zaprzeczaniu przez samego siebie o związku lokalowym na tym osiedlu jest także członkiem rady osiedla samorządowej /miejskiej/. Dostał się tam po przegranych wyborach do rady miasta Olsztyn, nie pomogły ani ulotki roznoszone do skrzynek a koszt spółdzielni, ani powoływanie się kandydata na "zasługi" spółdzielcze - spółdzielcy pokazali mu zasłużenie kartką gest Kozakiewicza. Na ten parking przy obocińskiego/Jeziołowicza przy Smerfowie, co to prezes miękka buła groził SM Jasna wprowadzeniem opłat po ewentualnym wyodrębnieniu się od macochy, wszyscy członkowie spółdzielni płacili przez wiele lat stosowną cześć na fundusz remontowy i eksploatację czyli na utrzymanie oraz remonty tego mienia spółdzielczego, nawet dodatkowo kasa od taksówkarzy !!! Zabrakło gospodarskiego traktowania tego mienia, stąd od lat tamże kałuże, doły - taki zarządowo nadzorczy bałagan. W pobliżu siedziba administracji osiedlowej, też niedowidzącej zaniedbania. Nie zauważyły owe rady z wieczną przewodniczącą w dwójnasób H. Mikulską, z prezesem i "gospodarzem" osiedla czyli administracji lokalnej owego zaniedbanego placu! Zabrakło anonimowej informacji, bo wtedy byłaby reakcja.
Ocena komentarza: warty uwagi (91) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Członek spółdzielni #862792 | 89.228.*.* 27 paź 2012 07:38
http://temidacontrasm.info/archiwa/1263 Link zawiera informację: Projekt posłanki Staroń wsparło 50 Posłanek i Posłów PO
Ocena komentarza: warty uwagi (80) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Członek spółdzielni #862788 | 89.228.*.* 27 paź 2012 07:17
W związku z podjęciem uchwały o zmianie sposobu zarządu, którą zaproponował prezes pełniąc jeszcze zarząd powierzony nie poinformował, że stawka eksploatacyjna, w którą wliczona jest pensja zarządu spółdzielni, pracowników. wynagrodzenie rady nadzorczej, radcy prawnego, ryczałty samochodowe dla prezesów, utrzymania samochodu spółdzielni, materiałów biurowych, utrzymania biura, wynagrodzenia na umowy zlecenia, delegacje, podróże służbowe i wiele innych pozycji nie interesuje już właścicieli posiadający odrębną własność. Nie przywiózł umów na dostawę wody, gazu do kotłowni, elektryczności do części wspólnych oraz umowy z firmą sprzątającą i wywożącą śmieci. Prezes jako przedstawiciel spółdzielni, która jest członkiem wspólnoty oraz jako licencjonowany zarządca nieruchomości nie przedstawił żadnych propozycji dalszego funkcjonowania we wspólnocie. Natomiast bardzo oczekuje tego, że opłaty będą wpływały dalej na konto spółdzielni. Konieczne jest teraz rozliczenie na koniec października 2012 r. oraz na koniec roku. Zakładamy szybko konto wspólnoty i zaczynamy rozliczać się sami. Prezes na zebraniu zainteresowany był jedynie jakie kwalifikacje i doświadczenie ma proponowany przez nas zarządca oraz wykształcenie członków zarządu wspólnoty. Tak prezes potrafi się martwić o wspólnotę.
Ocena komentarza: warty uwagi (74) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Członku spółdzielni a już wspólnoty! #862722 | 77.255.*.* 26 paź 2012 23:32
Twoich wskazówek praktycznych odnośnie utworzenia wspólnoty od prezesów i ich niestety statutów nie znajdą członkowie i mieszkańcy spółdzielni! Według władców SM robisz im koło pióra, czyli krecią robotę, bo upowszechniasz prawdę, a oni z nią na bakier! Gratulacje! Przy okazji wyłazi niefunkcjonalna zawiłość prawa polskiego - aż najwyższe instancje musiały zajmować się dodatkowo prostą kwestią interpretacyjną praw, tak pokracznie napisane i praktykowane! Opisuj dalej doświadczenia wspólnotowe, bo prezesi nie omieszkają pod byle pretekstem rzucać Wam kłód pod nogi! To pewne w amber kraju z ich gold spółdzielczością!
Ocena komentarza: warty uwagi (66) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Zapraszam #862663 | 83.9.*.* 26 paź 2012 22:47
temidacontrasm.info/archiwa/
Ocena komentarza: warty uwagi (60) odpowiedz na ten komentarz
Weteran #861376 | 83.9.*.* 25 paź 2012 23:05
Już tylko godziny dzielą od ogłoszenia wyroku w głośnej aferze meldunkowej w Zabrzu. Na ławie oskarżonych zasiada 19 osób, w tym były poseł Tadeusz Wita oraz prezes i wiceprezes GSM Luiza z siedzibą przy ul Wolności w Zabrzu. Klika pod przywództwem Pana Waldemara Chwista,prezesa spółdzielni działając w porozumieniu i świadomie prowadziła proceder meldunkowy osób w budynkach przeznaczonych do rozbiórki,pod budowę trasy średnicowej, aby następnie wyłudzić mieszkania w nowym osiedlu wybudowanym przez miasto dla osób przesiedlanych. Prokuratura nie ma wątpliwości co do ich winy, dlatego domaga sie kar adekwatnych do winy tj. od 6 m-cy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata do 1 roku 10 miesięcy w zawieszeniu na 3 lata oraz grzywna od 1 tys do 6 tys zł. Najwyższych kar prokurator domaga się dla zarządu spółdzielni i byłego Pana posła. Przewód procesowy został zamknięty.
Ocena komentarza: warty uwagi (62) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Policzmy #861342 | 83.9.*.* 25 paź 2012 22:39
Jest nas spółdzielców w Polsce około 3,5miliona. Każdy z nas ma mieszkanie, o średnim metrażu 55m². Średnio za ten m² zapłaciliśmy spółdzielni 2600zł. A więc : 3,5mln x 55m² x 2,6tys.zł/m² = 500,5 MILIARDÓW ZŁOTYCH POLSKICH Tyle zapłaciliśmy spółdzielniom, kupując od nich towar, jakim jest mieszkanie. A w efekcie, właścicielem tych mieszkań, dalej jest spółdzielnia. Zapłaciliśmy za towar, a jego właścicielem jest pośrednik, który nam to mieszkanie udostępnił. No, nie do końca. Przecież SM przyznała nam prawo „do powietrza” w tych mieszkaniach, czyli „ograniczone prawo rzeczowe”, nazywane czy to lokatorskim, czy własnościowym prawem do lokalu. Łaskawe paniska – no nie?!! „Kudy” tam Marcinowi P. do takiego ”interesu”. Jak iluzoryczne są te prawa, o których piszę wyżej, najlepiej wiedzą Ci, którzy te prawa, po „zadarciu” z prezesem, stracili i nierzadko wcale stracili także z nimi mieszkanie. MIESZKANIE, ZA, KTÓRE ZAPŁACILI. I wcale nie są to jakieś incydentalne, wyjątkowe przypadki. Jakoś o tej aferze w mediach, szczególnie ogólnopolskich, z GW na czele, nie jest zbyt głośno.
Ocena komentarza: warty uwagi (54) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
RP kraina krętaczy? #861341 | 83.9.*.* 25 paź 2012 22:36
Ostatnio, każdy tytuł prasowy wołał : „AMBER GOLD”. I słusznie, bo kradzież, (nazwijmy wreszcie sprawę po imieniu) należy napiętnować i ukarać. Czy jednak rzeczywiście, ci, którzy o tym tak głośno krzyczą, zawsze tak postępują? W aferze, znanej ogólnie, jako „Amber Gold”, ok.1700 osób straciło, a przynajmniej domaga się zwrotu niecałe 112mln złotych. Jak w takim razie nazwać sprawę, gdzie 3, 5 mln osób zostało „skrojonych”(„wydudkanych”, „zrobionych na szaro”,… – i inne synonimy słowa:” okradzionych”) na łączną kwotę ponad 500 MILIARDÓW złotych?!! Budżet Polski na rok 2012, to po stronie przychodów 294 mld, a po stronie wydatków, to 329mld. Jaki ”przekręt” może, więc ponad półtora raza przekraczać roczny dochód takiego, nie małego w końcu, państwa, jakim jest Polska? Wydaje się to niemożliwe, a jednak. Nie na darmo tytuł tego wpisu, jest taki a nie inny.
Ocena komentarza: warty uwagi (50) odpowiedz na ten komentarz
Czyli prezesiaki utrudniły nieco! #861270 | 213.238.*.* 25 paź 2012 21:51
1.Stosownie do brzmienia art. 1 ust. 3 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych „spółdzielnia ma obowiązek zarządzania nieruchomościami stanowiącymi jej mienie lub nabyte na podstawie ustawy mienie jej członków.” Obowiązek ten wynika z mocy prawa, nie mniej zdarza się, że w umowach o wyodrębnianiu lokali z zasobów spółdzielczych umieszczane są zapisy o powierzeniu zarządu spółdzielni. 2. Właściciele lokali mogą odejść od reżimu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych podejmując uchwałę, że w zakresie ich praw i obowiązków oraz zarządu nieruchomością wspólną będą miały zastosowanie przepisy ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali. Taką możliwość daje art. 24 (1) ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Warunkiem dokonania tej zmiany jest, aby za uchwałą zagłosowała większość właścicieli lokali w budynku lub budynkach położonych w obrębie danej nieruchomości obliczana według wielkości udziałów w nieruchomości wspólnej. Taka uchwała nie wymaga obecności notariusza. 3. Jeżeli jednak w umowach wyodrębnienia lokali zawarto zapisy o powierzeniu zarządu spółdzielni właściciele, o ile zamierzają zmienić tak ustanowiony sposób zarządu, powinni podjąć także uchwałę w trybie art. 18 ustawy o własności lokali protokołowaną przez notariusza.
Ocena komentarza: warty uwagi (55) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Czlonek spółdzielni #861247 | 89.228.*.* 25 paź 2012 21:34
http://www.zarzadca.pl/wzory-uchwal-i-um ow/uchwaly/1081-uchwala-ws-zmiany-sposob u-zarzadu-spoldzielnia-mieszkaniowa-
Ocena komentarza: warty uwagi (51) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
"Im więcej ciebie tym mniej..." #861030 | 77.255.*.* 25 paź 2012 18:46
Prezesie Przedwojski i podobny inny "rządzicielu"! Im więcej takich decydentów w życiu spółdzielni, tym w niej mniej autentycznej spółdzielczości! W niedawnej jadowitej ulotce gadzetkowej silił się onże na muzyczne konotacje, więc podpowiadacz tamtej "koncepcji" wyjaśni mu przesłanie z piosenki Natalii.
Ocena komentarza: warty uwagi (59) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Im dłużej, tym więcej! #860584 | 87.205.*.* 25 paź 2012 13:15
Im dłużej trwać będzie arogancja i antyczłonkowska postawa prezesów ze swym otoczeniem, tym częściej dochodzić będzie do formalnego uniezleżnienia się od ich łukaszenkowskiej woli przez mieszkańców spółdzielni mieszkaniowych! Winą będą obarczać ci antyspółdzielczy funkcjonariusze oczywiście Posłankę Staroń, nie swoje wieloletnie rozmijanie się z duchem i literą prawa spóldsielczego!
Ocena komentarza: warty uwagi (56) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Członek spółdzielni #859629 | 89.228.*.* 24 paź 2012 17:32
Głosy do podjęcia uchwały o powstaniu wspólnoty można zebrać indywidualnie. Aby pozbyć się spółdzielni będzie potrzebny notariusz, bo wpisali sobie w umowę o ustanowienie odrębnej własności odnośnie sprawowania zarządu częścią wspólną. Można zbierać głosy indywidualnie po zebraniu gdy nie będzie większości. Najlepiej przekonać prezesa, by głosował za, bo szkoda czasu i pieniędzy. Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 8 lipca 2004 r. IV CK 543/2003 Podjęcie przez wspólnotę mieszkaniową uchwały w trybie indywidualnego zbierania głosów, dokonanego przez osoby nieuprawnione, może stanowić podstawę jej uchylenia przez sąd, jeżeli uchybienie to miało lub mogło mieć wpływ na jej treść (art. 23 ust. 1 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (Tekst jednolity: Dz. U. 2000 r. Nr 80 poz. 903 ze zm.). Niedopełnienie ustawowego obowiązku powiadomienia każdego właściciela o treści uchwały podjętej w tym trybie (art. 23 ust. 3 ustawy) nie ma wpływu na jej skuteczność.
Ocena komentarza: warty uwagi (71) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Członek spółdzielni #859616 | 89.228.*.* 24 paź 2012 17:17
Aby zmienić zarządcę czyli spółdzielnię należy podjąć uchwałę o następującej treści: § 1 Działając na podstawie art. 24 (1) ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz art. 18 ustawy o własności lokali właściciele lokali postanawiają zmienić sposób zarządu nieruchomością wspólną w ten sposób, że rezygnują z dniem ………. ze sprawowania zarządu przez Spółdzielnię Mieszkaniową (nazwa i adres) i postanawiają, że zarząd sprawowany będzie na zasadach wynikających z ustawy o własności lokali z dnia 24 czerwca 1994 roku. § 2 Uchwała obowiązuje od dnia podjęcia. Następnie udać do zarządcy lub zarządców, zebrać opinie, sprawdzić ceny i podpisać umowę. Spółdzielnia będzie we wspólnocie.
Ocena komentarza: warty uwagi (67) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (6)
Członek spółdzielni #859614 | 89.228.*.* 24 paź 2012 17:12
Aby utworzyć wspólnotę w budynku spółdzielczym trzeba mieć ponad 50 udziałów. Posiadacze większości musza podpisać uchwałę na za utworzeniem wspólnoty o następującej treści. § 1 Działając na podstawie art. 241 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych z dnia 15 grudnia 2000 r. (t.j. Dz.U. z 2003 r. nr 119, poz. 1116 z późn. zm.) właściciele lokali postanawiają, że w zakresie ich praw i obowiązków oraz zarządu nieruchomością wspólną będą miały zastosowanie przepisy ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali. § 2 Uchwała obowiązuje od dnia zakończenia zbierania głosów Jeżeli są z odrębna własnością niezdecydowani, by pożegnać spółdzielnię to trzeba ich przekonać. Najlepsze argumenty to marnotrawstwo pieniędzy z funduszu remontowego, wysokie zarobki prezesów.
Ocena komentarza: warty uwagi (61) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Członek spółdzielni #858572 | 89.228.*.* 23 paź 2012 21:35
Właśnie podjęliśmy uchwałę w sprawie zmiany sposobu zarządu. Spółdzielni już dziękujemy.
Ocena komentarza: warty uwagi (57) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)
I #857325 | 83.9.*.* 22 paź 2012 23:57
Przypniemy sobie znaczki z napisem : Temida-Stowarzyszenie Poszkodowanych Bezczynnością Organów Spółdzielni Mieszkaniowych.
Ocena komentarza: warty uwagi (33) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Duszno w spółdzielczości! #857146 | 37.31.*.* 22 paź 2012 21:14
Przez brak prawdziwie spółdzielczego ducha właśnie!!! Sporadycznie pojawia się w niektórych a nielicznych należycie zarządzanych spółdzielniach mieszkaniowych, co jest solą w oku pozostałych aroganckich decydentów.
Ocena komentarza: warty uwagi (71) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Prześwietlić sprawy SM jak Amber G.! #857101 | 37.31.*.* 22 paź 2012 20:46
Niestety zbyt często z byle sprawą ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych odsyła spółdzielców o sądowego rozstrzygnięcia sporu z bezkarnymi prezesami! Zbyt często także słychać o zwykle z góry przewidywalnej łaskawej przychylności organów sprawiedliwości wobec prezesów, a nieuznawania racji spółdzielców. Panie Ministrze Gowin! Niech Ministerstwo Sprawiedliwości zajmie się tymi wielu sprawami spółdzielczymi z ostatnich . np. 10 lat! W sposób znany z afery Amber Gold. Wiele i tu okaże się także sitwiarsko amber g…niane!
Ocena komentarza: warty uwagi (76) odpowiedz na ten komentarz
Twardziel miękka buła z Romana P.? #857028 | 37.31.*.* 22 paź 2012 20:00
Minister Gowin na spotkaniu ze spółdzielcami w UW Olsztyn otrzymał kilka charakterystycznych numerów gadzetek SM Jaroty. Tam oczywiście nie może zabraknąć nieustającej niemal propagandy złośliwie i tendencyjnie zwalczającej pro-członkowskie działania Pani Posłanki Staroń! Prezes Przedwojski, damski bokser literacki, za chłopca do bicia obrał sobie ową Bogu ducha winną kobietę. Na otwarte spotkanie nie przybył. Znowu wymyśli bajeczkę o braku zaproszenia dla niego? Czy umyślnych „obserwatorów” wysłał? Może okazał się ulubioną swoją miękką bułą lub się zapląsał w swym też dobrze opanowanym tanie?
Ocena komentarza: warty uwagi (71) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Niech zstąpi duch prawa! #857003 | 77.253.*.* 22 paź 2012 19:43
Panie Ministrze Gowin! Pańskie słowa o literze prawa i konieczności uwzględniania także jego ducha rozległy się szerokim echem w społeczeństwie! Tchnął Pan nadzieję zwykłym ludziom zbyt często poniewieranym przez organy sprawiedliwości. Oby ów duch zstąpił na ziemię - na tę ziemię nie tylko jednorazowo! Jakże wymowny jest i będzie jazgot fałszywie zatroskanej o Naród części elyt, bądź wyniosłe milczenie, duszące owego ducha! Tak trzymać Panie Ministrze, nie popuszczać!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (68) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Prezesi i wasze ..., dajcie głos! #856856 | 77.253.*.* 22 paź 2012 18:06
Nie można znaleźć wśród tych ponad 2 000 komentarzy ani jednego merytorycznie sensownego głosu polemizującego z krytycznymi opiniami o postępowaniu zadufanych w swoim swoistym pojmowaniu spółdzielczości "na wynos" ze strony takich prezesów i ich , powiedzmy totumfackich! Od czasu do czasu co najwyżej bełkotliwe warczenie.
Ocena komentarza: warty uwagi (66) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Ukrywają rejestr lustratorów! #856829 | 77.253.*.* 22 paź 2012 17:56
Krajowe czapy spółdzielczości ukrywają rejestry lustratorów, które przecież prowadzą! Ciekawe, że swoje nazwiska szefowie podają do publicznej wiadomości - aby siebie promować jako zatroskanych o ...! O co? I to jest pytanie!
Ocena komentarza: warty uwagi (61) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Gdzie lustrowali prezesi olsztyńscy? #856291 | 87.205.*.* 22 paź 2012 10:42
Przedwojski, Wałecki, Piotrowicz, Okulicz, Procyk, Barański, itd? Znaleźć warto! Nie ma co liczyć tu na pomoc Krajowej Rady Spółdzielczej czy związków rewizyjnych, z ZRSMRP na czele antyczłonkowskiej centralnej tajności. Stamtąd pod różnymi pretekstami będą odmawiać takich "poufnych" danych! Albowiem oni są kwiatem spółdzielczości, kwintesencją, jak władczy prezesi i ich grono swojaków! Podajcie te dane o lustratorach swoich spółdzielni /przynajmniej imie i nazwisko orz nazwę związku rewizyjnego tam ich desygnującego na forum, do Temidy lub na telefon 507 033 701 .
Ocena komentarza: warty uwagi (68) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Gość #856219 | 83.9.*.* 22 paź 2012 09:43
KTO LUSTRUJE WASZĄ SPÓŁDZIELNIĘ Witam. Widzę, że bardzo wiele łączy nasze miasta, a zwłaszcza spółdzielców. Łączą nas przynajmniej 3 osoby: poseł J.Górczyński, mgr Bohdan Biegański i mgr inż. Andrzej Zieliński. Wszyscy trzej mieszkają w Ostrowcu Świętokrzyskim. Poseł J.Górczyński przyczynił się do usunięcia z porządku obrad sejmu projektów ustaw spółdzielczych. B.Biegański lustrował SM „Jaroty” za 2006 rok i wspólnie z A.Zielińskim tę samą spółdzielnię za lata 2006 do 2008. A.Zieliński jest od 1998 roku prezesem mojej spółdzielni: SM „Hutnik” w Ostrowcu Świętokrzyskim. Pan Biegański od 1997 roku już 7 razy lustrował moją spółdzielnię i oczywiście nie dopatrzył się łamania prawa przez swojego kolegę. Wcześniej był prezesem spółdzielni mieszkaniowej w Kielcach, skąd podobno wyleciał z hukiem. Za zasługi dla ostrowieckiej spółdzielczości, za czasów prezydentury posła Górczyńskiego, został prezesem ostrowieckiego OTBS-u. Poseł Górczyński swą karierę zaczął od Rady Osiedla w mojej spółdzielni. Dzięki owocnej pomocy prezesa Zielińskiego, został wiceprezydentem Ostrowca, a obecnie posłem. Z prezesem Zielińskim walczymy w sądach już od 1998 roku. Obecnie bronimy się przed przekrętem pana prezesa zatytułowanym „Podział spółdzielni”.
Ocena komentarza: warty uwagi (63) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
O sitwach wiadomo od dawna!!! #856044 | 77.255.*.* 21 paź 2012 23:06
Minister Gowin swymi słowami nic nowego nie odkrył! Ten rak cwanych a szkodliwych społecznie układów toczy Naród i państwo od dawna! W szczególności w okresie po tzw. odzyskaniu niepodległości, ubrany w niby demokratyczne formy a obmierzły moralnie! Przez słowa ministra z racji rangi osoby rozgłos rozległ się po RP. Jednorazowo czy na dłużej? Słuchajcie wypowiedzi "gadających głów" a także ich milczenia - to jest i będzie pouczające w stylu: "wyłazi szydlo z worka"!
Ocena komentarza: warty uwagi (64) odpowiedz na ten komentarz
spółdzielca #855983 | 46.186.*.* 21 paź 2012 22:00
https://prawda2.info/viewtopic.php?p=242 954 znalezione w necie,a jakie bliskie,teraz popieram slowa Ministra Gowina.
Ocena komentarza: warty uwagi (36) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
spółdzielca #855762 | 46.186.*.* 21 paź 2012 19:07
Dobre pytanie,a dlaczego mam mieć wyrzuty sumienia.A dlaczego przyklepują wszystko co im 3-5 powie ,wiedzą że postępują nie uczciwie i wbrew logice.Proste wszyscy odmówiązaglosowania i prezia i rady nie ma,wiem,wiem to nie usprawiedliwia czlonkow którzy się tym nie interesują,a powinno.Myślę że porządki pora już zacząć.Media nie brońmy ponieważ nic nie robią by to zmienić,bojąc się jednego człowieczka.Na mediach spoczywa prawdomówność,uczciwość i piętnowanie przestpstw,a co mamy??????.
Ocena komentarza: warty uwagi (48) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
I #855387 | 83.9.*.* 21 paź 2012 12:22
Spółdzielco,uważam,że powinniśmy dziękować za to co mamy.REDAKTORZY SĄ MIĘDZY MŁOTEM,A KOWADŁEM.Tak samo,jak pracownicy spółdzielni mieszkaniowych.Na znak prezesów zrobią wszystko-w obronie nie SPÓŁDZIELCZOŚCI tylko MIEJSC PRACY W TROSCE O RODZINĘ.Gdyby ode mnie zależało pozostawiłabym wszystkich na etatach.Ludzie nie zamożni pytają,dlaczego mają utrzymywać 60 prac.administ. jak wystarczy 30 (średnia płac w SM- 6 tys.zł?) A na WZ głosują przeciw nam!
Ocena komentarza: warty uwagi (42) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
I #855379 | 83.9.*.* 21 paź 2012 12:07
Na spotkaniu w Urzędzie Wojewódzkim ze spółdzielcami 18.10.12r. poprosiłam ministra Gowina o informację "Czy Pan minister może opublikować informacje dotyczącą ilości skarg na działalność sądów wniesionych do MS przez członków SM w 2007r.? Jak zostały rozstrzygnięte." Cdn.
Ocena komentarza: warty uwagi (40) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
spółdzielca #855373 | 46.186.*.* 21 paź 2012 11:55
A potem my im zakręcimy kurki,czwarta wladza pewnie nie przetrwa,i dobrze takie media są nam nie potrzebne.
Ocena komentarza: warty uwagi (28) odpowiedz na ten komentarz
Ślusarz #855359 | 83.9.*.* 21 paź 2012 11:40
No baa. Lokalna prasa siedzi zwykle w kieszeni naszych wszechwładnych prezesów. Sponsorują ją płacąc hojnie z naszych czynszów za reklamy i ogłoszenia. Gdyby więc lokalne media nagłośniły niekorzystne dla prezesów przesłanie jakie wynikało z wczorajszego spotkania Ministra Gowina i Posłanki Staroń ze świadomymi spółdzielcami, ci mogliby im zakręcić kurki z naszymi miedziakami.
Ocena komentarza: warty uwagi (28) odpowiedz na ten komentarz
Obiektyw #855350 | 83.9.*.* 21 paź 2012 11:33
Spotkanie odbyło się i padła bardzo niepomyślna całemu pro prezesowskiemu lobby informacja. Minister Gowin wyraził swe całkowite poparcie projektu ustawy o SM.Poinformował także ,iż projekt ten i działania posłanki popiera też premier Tusk. Ostatnie opinie prawne w sprawie projektu są pozytywne i będzie on procedowany. Przedstawiciele spółdzielczej czapy opuścili zniesmaczeni tym faktem salę urzędu. Zapewne już jutro zacznie się ujadanie na posłankę i ministra bo ciepluśkie i profitowe posadki preziów SM zaczynają coraz bardziej śmierdzieć.
Ocena komentarza: warty uwagi (29) odpowiedz na ten komentarz
Ikona #855339 | 83.9.*.* 21 paź 2012 11:26
Na spotkaniu w Urzędzie Wojewódzkim przekazaliśmy ministrowi Gowin dokumenty.Każdy uczestnik spotkania otrzymał”Apel do posłów na Sejm RP” od członków SM z całej Polski zorganizowanymi w formę OGÓLNOPOLSKIEGO RUCHU SPOŁECZNEGO na RZECZ EUROPEIZACJI POLSKICH SPÓŁDZIELNI MIESZKANIOWYCH i skupionego wokół witryny internetowej temidacontrasm oraz stanowisko członków SM w sprawie nowelizacji Ustaw spółdzielczych w 2012r. inicjatywy”Nic o nas bez nas”.Nasz apel został wysłany do każdego posła RP.Rozdałam 300 szt.”Wejdź na stronę internetową i podpisz http://www.petycjeonline.com/apel_do_pos ow_na_s ejm_rp – O TAKICH SPRAWACH W OLSZTYNIE CISZA.
Ocena komentarza: warty uwagi (29) odpowiedz na ten komentarz
Spotkanie 18.10.12r.g.17 #855332 | 83.9.*.* 21 paź 2012 11:23
Na spotkaniu z ministrem J.Gowin i posłanką L.Staroń była Gaz Wyb.robiono zdjęcia(artykuł na pewno będzie).Tu będą trochę większe zdjęcia od zdjęć w Gazecie Olsztyńskiej.Porównaj zdjęcie ministra i posłanki(coś takiego widzę po raz pierwszy-połówki sylwetki)obok większe zdjęcie rodziny i duży artykuł na bardzo ważny temat.Jeszcze dalej artykuł na dwie strony i ogromne zdjęcia panów taksówkarzy.Pan minister i P.poseł na sejm RP nie powinni być tak dyskryminowani! Wstyd! TVO nie miała co tam robić są ważniejsze tematy od noweli USM zakładającej kaganiec złym prezesom.(Zaopatrzenie Olsztyna w ciepło w 2020r.?) Na wysokości zadania stanął P.Domański-Vectra.
Ocena komentarza: warty uwagi (27) odpowiedz na ten komentarz
Gazeta.pl Forum #855324 | 83.9.*.* 21 paź 2012 11:16
Zobacz: "Minister Gowin i spółdzielcy.Była też "piąta kolumna".
Ocena komentarza: warty uwagi (24) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Wprost #855299 | 83.9.*.* 21 paź 2012 10:46
Kto zbiera haki na Gowina? Gowin emocjonalnie podchodzi do plotek na swój temat. - Zabierając się za deregulację zawodów, czy głębokie reformy w wymiarze sprawiedliwości, wiedziałem, że naruszam duże interesy i że uruchomiona będzie przeciwko mnie kampania oszczerstw. Uprzedzał mnie o tym Leszek Balcerowicz, którego spotkało coś podobnego. Trudno. Polityka to zajęcie dla ludzi o twardej skórze i silnych nerwach – mówi, popadając w lekką emfazę. Minister – twierdzą jego współpracownicy – czuje się jak w oblężonej twierdzy.
Ocena komentarza: warty uwagi (33) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Minister Gowin w Olsztynie. #855171 | 83.9.*.* 21 paź 2012 02:40
„Mówi o sobie: barbarzyńca w ministerstwie sprawiedliwości. Barbarzyńca, bo – nie jest prawnikiem, nie pochodzi z prawniczej rodziny, nie ma żadnych związków ze środowiskiem” Rozmowę z Ministrem Gowinem przeprowadziła Małgorzata Gałka z TVP Olsztyn http://www.tvp.pl/olsztyn/public ystyka/opinie/wideo/181012/8841850 http: //www.tvp.pl/olsztyn/aktualnosci/polityk a/jaroslaw-gowin-w-opiniach/8841455
Ocena komentarza: warty uwagi (32) odpowiedz na ten komentarz
Hogata. #855168 | 83.9.*.* 21 paź 2012 01:30
Pora na ograniczenie tej bezkresnej wszechwładzy baronów spółdzielczej mafii. Ilu jeszcze, do diabła, tych darmozjadów będziemy karmić. Mamy na utrzymaniu już prezesów, członków rad nadzorczych, urzędników administracji spółdzielni, firmy które świadczą nam sztucznie podrażane i byle jakie usługi, posłów, sędziów, prokuratorów, dziennikarzy, i – sam Lucyfer nie wie, kogo nam jeszcze dołożą (pytałam- nie wie). Panie Ministrze, Pani Poseł – jesteśmy w Wami i na Was liczymy.
Ocena komentarza: warty uwagi (31) odpowiedz na ten komentarz
Ikona #855167 | 83.9.*.* 21 paź 2012 01:26
Tvp3 Olsztyn z dnia 18 października w wydaniu „Informacje” z godziny 21:45 nawet nie pisnęła o spotkaniu Ministra Gowina i Posłanki Staroń ze spółdzielcami chociaż komentowała z kim spotykał się Pan Minister podczas wizyty w Olsztynie: http://www.tvp.pl/olsztyn/in formacja/informacje/wideo/181012-godz-21 45/8850811 W dzisiejszym programie telewizji kablowej Vectra, która jest w Olsztynie prywatną telewizją prezesów spółdzielni mieszkaniowych ( ma monopol na świadczenie usług branżowych) pojawiły się skąpe informacje na temat naszego spotkania. Informacje nie zostały udostępnione w sieci internetowej. Czy widzicie jakie potężne wpływy mają nasi Wszechwładni? Nawet czwarta władza (dziennikarze) robi to co każą prezesi , czyli ogranicza spółdzielcom dostęp do rzetelnej informacji.
Ocena komentarza: warty uwagi (31) odpowiedz na ten komentarz
Ikona #855160 | 83.9.*.* 21 paź 2012 01:03
Minister Gowin o Posłance Staroń na spotkaniu z liczną grupą dziennikarzy w Olsztynie: „…. jest posłem niezwykle skutecznym. To jest naprawdę rzadkość żeby pojedynczy posłowie byli w stanie przeprowadzić tyle swoich projektów ile przeprowadziła Pani Poseł. I wreszcie jest posłem bardzo odważnym. Jej projekty naruszają często interesy potężnych lobby – mam na myśli ustawę o spółdzielczości”. To jedyne nagranie olsztyńskich mediów, które prezentuje to co mówili Minister Gowin i Posłanka Staroń na temat projektowanych zmian w prawie spółdzielczym. Nagranie ma celowo ograniczoną możliwość regulacji natężenia dźwięku wskutek czego jest kompletnie nieczytelne i zostało ulokowane w dolnej części strony a więc na niezbyt poczesnym miejscu: http://olsztyn.wm.pl/127380,Go win-zakonczyl-wizyte-w-Olsztynie.html
Ocena komentarza: warty uwagi (30) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
"Wybierz najfajniejsze osiedle Olsztyna" #854523 | 83.9.*.* 20 paź 2012 10:14
Największą"wadą""Jarot" "Pieczewa" "Nagórek" jest Zarząd,który uprowadził z kont członków spółdzielni(właścicieli) ponad 8 mln.zł ZDUBLOWANYCH NADPŁAT Z DOCIEPLEŃ,ZAGARNĘLI WIĘCEJ NIŻ KOSZTOWAŁO,OD 2002R. NIE INFORMOWALI. Rada Nadzorcza(tylko z nazwy)akceptowała bezprawie.Poseł L.Staroń 20.01.2012r.zawiadomiła prokuraturę o popełnieniu przestępstwa.Prokuratura umorzyła postępowanie(brak dowodów).Obecnie sprawę zamiatają koledzy z prokuratury wyższej instancji.NAD CAŁOŚCIĄ CZUWA-PROKURATURA GENERALNA.O sprawie wie minister sprawiedliwości J.Gowin .Obecny na spotkaniu ze spółdzielcami 18.10.2012r. w Urzędzie Wojewódzkim.W Olsztynie nie działa sitwa prezesowsko-sądowniczo-prokuratorska-to plotki.Dowód,informacja w mediach o spotkaniu ministra i p.Staroń ze spółdzielcami. Uczciwa relacja.Nagonka,jazgot odcinanych od darmowego koryta dopiero się zacznie.Mówimy w interesie rencistów,emerytów, budżetówki,bezrobotnych,ludzi" dotkniętych przez los". Bezprawie w obliczu prawa za naszym przyzwoleniem.
Ocena komentarza: warty uwagi (32) odpowiedz na ten komentarz
Czy przetarły się przetargi 2012? #854486 | 46.205.*.* 20 paź 2012 09:22
Na te biedne 155 klatek schodowych do: 1. malowania, 2. odnowienia ścian, 3. remontu ścian , 4.gmatwaniny wielozakresowej a mętnej /wybrać właściwe domyślnie!/ ogłoszono bodaj czwarty już przetarg i z jakim skutkiem?! Plan na rok 2012 już przeniesiony realizacyjnie do 2013, ciekawe kiedy i na 2o14 rok? Koszty planowane /kalkulacyjne/ i po już rozstrzygniętych przetargach na jakieś roboty nadal tajne? W gadzetce i na stronie internetowej oraz w pismach do mieszkańców nie mogą decydenci SM Jaroty znaleźć na to ani miejsca, ani czasu - raczej nie chcą!
Ocena komentarza: warty uwagi (32) odpowiedz na ten komentarz
H. Mikulska anonimem? #854483 | 46.205.*.* 20 paź 2012 09:16
Kierowniczka działu windykacji SM Jaroty, emerytka, przewodnicząca tzw. spółdzielczej rady osiedla Pieczewo - /raczej pracowniczej niż spółdzielczej/, także przewodnicząca samorządowej czyli miejskiej rady osiedla Pieczewo /także raczej pracowniczej i wspomaganej prezesem nie mającym tu związku lokalowego/ tym anonimem? Na spotkaniu z prezydentem pełniła "honory" domu, zatem rada samorządowa lub spółdzielcza organizowała to nieudane spotkanie. Prezes, członek jednej z tych rad nie miał czasu? Taki anonimowy standard ogłoszenia stosuje ta pracownicza w większości rada! Ileż ogłoszeń spółdzielczych było z lukami - a to brak podpisu, daty znacznie częściej się nie wpisywało. Zebranie było pozorną konsultacją z udziałem mieszkańców, bo w drobnej sprawie małego placyku na parking. A ileż poważniejszych przedsięwzięć rada osiedlowa opiniowała oczywiście pozytywnie zgodnie z wolą zarządu w wielu innych wspólnych realizacji miasta i spółdzielni - OCZYWIŚCIE BEZ JAKIEGOKOLWIEK UDZIAŁU CZY UPRZEDZANIA MIESZKAŃCÓW?! Od kiedy mała garstka mieszkańców miałaby opiniować czy współdecydować o współfinansowaniu przez spółdzielnię /???/nie swojego parkingu - ze środków spółdzielni a nie tych dwóch budynków - plac jest miejski?! Zarząd zdecydowanie umył rączki. Kto ważny personalnie mieszka w tych budynkach? Co chciał z nielicznymi mieszkańcami załatwić prezydent Olsztyna? Gdyby w nieruchomościach spółdzielni funkcjonowały samorządy społeczne reprezentujące zdanie większości, to można cokolwiek reprezentatywnie konsultować! Taka forma samorządu przez prezesa jest uważana za niewłaściwa, co podpierał kłamliwie zawyżona liczbą członków rad osiedli wygenerowanych z tych samorządów. Oczywiście prezes czy H. Mikulska nie raczyli w którejkolwiek gażetce czy na stronie internetowej uprzedzić o tym wałkowanym w biurowcu przedsięwzięciu parkingowym! Podobnie jak o szeregu innych ważniejszych w przeszłości, także bez podobnej chociaż próby "konsultacji".
Ocena komentarza: warty uwagi (36) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)
A co to ICA, ZRSMRP, KRS itd.? #854474 | 46.205.*.* 20 paź 2012 08:58
Wielu spółdzielców, jeśli nie prawie wszyscy z drobnymi wyjątkami nie wie co to KRS, ZRSMRP! Tym bardziej nie jest znana nazwa ICA! O celach, konkretnych działaniach, o składzie personalnym tym bardziej. Tam są "przedstawiciele" krajowych organizacji spółdzielczych, zatem i działalność nie może odbiegać od odgórnego oglądu spraw - przez pryzmat swoich interesów. Te interesy znowu formułowane przez środowisko prezesów! Ogół członków niema tu nic do gadania! Rok spółdzielczości dla działaczy ICA to okazje do atrakcyjnych uroczystości w różnych częściach świata. Na listopadowym kongresie spółdzielczym w Polsce znowu piękna impreza "uświetniąjąca" ów międzynarodowy rok - O ROKU UFF! ICA, jak krajowe czapy nie pomoże, ale przynajmniej wiedzieć będzie o konkretnych wypaczeniach antyspółdzielczych! Jeśli odpowie, to przynajmniej będzie się trudzić, jak by tu wzorem polskich decydentów kluczyć a pięknie bajdurzyć- jeśli tak zechce.
Ocena komentarza: warty uwagi (32) odpowiedz na ten komentarz
Komu tanio sprzedają spółdzielnie mieszkaniow #854440 | 46.205.*.* 20 paź 2012 08:21
Czy faktycznie ubogim, do których dokłada nie widząc o tym reszta członków? A może znajomkom działaczy i tzw. tuzom lokalnym - bezdomnym dotąd i bardzo łaknącym mieszkania - może kolejnego? Tanio kupić drożej sprzedać -nie wiszą tam jeszcze banery na balkonach oferujących sprzedaż nowo zasiedlonego/ ???/ lokalu? W Olsztynie bywają podobne okazje. W propagandzie zmierzającej do utrącenia korzystnych zmian w ustawie sm decydenci spółdzielczy szermują m. in. hasłem zamiaru budowania mieszkań dl ubogich... Nie dodali, jakich ubogich - materialnie czy duchem?
Ocena komentarza: warty uwagi (33) odpowiedz na ten komentarz
Jakie to podobne NIC informacyjne! #853602 | 213.158.*.* 19 paź 2012 12:10
W SM Jaroty Olsztyn /prowincja według posła Borowczaka z Gdańska!/ od wielu lat nie ma na stronie internetowej regulaminu zarządu! Zatem od dawna nie wiadomo, jak tzw. rada nadzorcza "wybiera" prezesa: przez kasting, po znajomości, konkurs, na chybił trafił? W 2011 po złożeniu podania o rozwiązanie stosunku pracy ta niby rada zaakceptowała to podanie prezesa, by od następnego dnia zatrudnić go - na styk! Rada oficjalnie zebrać się musiała dzień po dniu, a jak było naprawdę -raczej po "spółdzielczemu"? Oczywiście w sądzie rejestrowym nie ma śladu o tym zabiegu. W spółdzielni, w prasie czy w gadzetce tutejszej także nic, oczywiście o konkursie czy poszukiwaniu innym oficjalnym sposobem kandydatów na wakujące miejsce po nieodżałowanym prezesie! Taka jednak prowincja!
Ocena komentarza: warty uwagi (43) odpowiedz na ten komentarz
Brak argumentów czy odwagi? #853556 | 213.158.*.* 19 paź 2012 11:27
Z wczorajszego otwartego spotkania z ministrem Gowinem i posłanką Staroń wyszedł w trakcie członek zarządu SM Pojezierze! Nie skorzystał z okazji do publicznego wyartykułowania "stanowiska" prezesów w krytykowanej sprawie choćby przez członka SM ! Nie odniósł się do żadnej kwestii projektowanych zmian w ustawie SM! Poczekajmy na kolejny numerek gazetki SM Pojezierze - tam dadzą właściwy głos - czyli jednostronny monolog?!
Ocena komentarza: warty uwagi (49) odpowiedz na ten komentarz
Członek spółdzielni #852852 | 89.228.*.* 18 paź 2012 20:32
W mojej spółdzielni są cuda gospodarcze. Budują 1 m2 za 4,5 tys. zł a sprzedają za 3,5 tys. zł. Na nasz niewielki budynek przez 17 lat wydali ponad 200 tys. zł z funduszu remontowego i remontów nie widać. Z amortyzacji pieca gazowego CO 20 tys. zł. Teraz tylko chcą aby podwyższać fundusz remontowy. Na czym polega idea spółdzielczości. Faktury za chałupę w której połowy mieszkań nikt nie chciał kupić opłacili z funduszu zasobowego. Dług na opłatach czynszowych ponad 340 tys. zł. Najlepsze są oszczędności na lokacie ponad 1,5 mln zł i odsetki za rok ponad 60 tys. zł. A my mamy ciągle fundusz remontowy na minusie. Czy ktoś wie o co tu chodzi? Kreatywna księgowość? Ale w końcu tworzymy wspólnotę. Niestety ze spółdzielnią. Mam nadzieję, że wejdzie nowa ustawa i prezes spółdzielni zniknie z naszego życia.
Ocena komentarza: warty uwagi (42) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)
Nie licz na ICA,TYLKO NA SIEBIE! #852116 | 83.9.*.* 18 paź 2012 10:10
P.Alfred Domagalski(KRS) informował w mediach o naciskach ICA Międzynarodowego Związku Spółdzielczego na Unię Europejską,aby znacznie mniejsze od naszych wkładów,udziały członków spółdzielni traktować nie jako zobowiązania spółdzielni,ale jej fundusze własne (NALEŻĄCE DO NIEJ,A NIE DO CZŁONKÓW).
Ocena komentarza: warty uwagi (47) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Członek spółdzielni #850385 | 89.228.*.* 16 paź 2012 19:21
Prezes w końcu pochwalił się regulaminem wynagradzania Członków Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej Budowlanych w Giżycku. Tak to się nazywa. Jest co ukrywać. Na stronie internetowej tylko tego regulaminu brakuje. Nagroda jubileuszowa przysługuje już po 15 latach pracy. Takimi przywilejami to górnicy w latach 70-tych mogli się pochwalić.
Ocena komentarza: warty uwagi (52) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Anonim grasuje na Jeziołowicza! #849238 | 37.30.*.* 15 paź 2012 21:03
Oto treść ogłoszenia wywieszonego na drzwiach wejściowych klatek schodowych budynków SM Jaroty przy Jeziołowicza 14 i 16: "Ogłoszenie W dniu 15.10.2012 o godzinie 18-tej. W gimnazjum nr 13 odbędzie się spotkanie z Prezydentem Miasta. Zostanie poruszona sprawa parkingu przed Blokiem 14 i 16. Prosimy o uczestnictwo zainteresowane osoby." Brak autora ogłoszenia, daty, podpisu choćby krzyżykiem no i o co chodzi z tym parkingiem - klepiskiem! Czy spotkanie organizuje rada osiedla spółdzielcza, czy w bardzo podobnym także pracowniczym składzie rada samorządowa / miejska - wzmocniona o samego prezesa Przedwojskiego od trzech lat nie mieszkającego na Pieczewie, jak to w „Gazecie olsztyńskiej” uzasadniał swój brak związku lokalowego z własnym jednak mieszkaniem na Gębika/, a może administracja osiedla lub sam zarząd lub rada nadzorcza, czy może jakieś inne gremium bądź tajemnicza osoba?! Wychodzi na "niewidzialną rękę" , tajną wstydliwie nie wiadomo dlaczego! Trudno uwierzyć, aby tak prymitywnie ogłaszał Urząd Miasta wspomniane spotkanie - znane są stamtąd zgoła wyższe standardy! Pozostaje więc spółdzielcze autorstwo – instytucjonalne lub indywidualne. Jakim sposobem pominięto mieszkańców najbliższych z sąsiednich budynków nr 18 czy 23 i 23a, a nawet przynajmniej inne z tego kwartału? Ciekawe, w jakim składzie i co „uradzono”?
Ocena komentarza: warty uwagi (58) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Bierność wielu spółdzielców. #847343 | 46.205.*.* 14 paź 2012 11:18
Na tyle powszechna, że władczy prezesi mogą spokojnie a bezkarnie robić swoje. Warto jednak zdawać sobie sprawę z przyczyn takiego stanu. Przez wiele lat cwani decydenci z zależnymi od nich działaczami bardzo dbali o ukształtowanie takiej właśnie świadomości członkowskiej! Pomagało w tym paskudnie dziurawe prawo stanowione oraz to praktykowane przez amber usłużne za często dla gold interesów. Ilustrują to komentarze. Oddolne próby uruchamiania statutowych procedur zwykle spotykają się z tak blokującą agresywną niemal reakcją decydentów, że bez walki nie może się obejść?! Jeśli będzie ustawowy nakaz tworzenia w SM samorządów nieruchomości wraz z ich partnerskim usytuowaniem, mieszkańcy będą siła rzeczy musieli wypowiadać się chociaż w sprawie swojego lokalu, budynku, nieruchomości - to ucywilizuje organy zarządzające raz ok. 2% grupę "trzymająca władzę" /Są już takie, niestety nieliczne spółdzielnie i co znamienne: takich rozwiązań nie promuje ani Krajowa Rada Spółdzielczości, ani Zawiązek Rewizyjny SMRP, a ci łukaszenkowscy prezesi utrudniać będą próby utworzenia środowiskowych samorządów spółdzielczych, prawda?/. Możliwość łatwego jak od dawna w zasobach komunalnych też ustawowego tworzenia wspólnot także zaktywizuje mieszkańców, otworzy im oczy na choćby status własnościowy tej sporej grupy, która nadal użytkuje mieszkania lokatorskie lub własnościowe, czyli spółdzielcze - gdy zamiast nich prezes będzie ich reprezentował właścicielsko we wspólnocie! Właściciele mieszkań wyodrębnionych nareszcie wyjdą ze spółdzielczego niewolnictwa, bo zwykle nie mają z tytułu tej własności nic więcej do powiedzenia, niż lokatorzy spółdzielczych mieszkań, czyli nic. Do konieczności rozszerzenia zasad tworzenia wspólnot przy wyodrębnieniu się pierwszego lokalu doprowadzili sami decydenci wypaczający idee spółdzielczości wraz z politykami uchwalającymi dziurawe prawo - nie przypadkowo dziurawe! Z podobnie amber dziurawą często praktyką! Zdajesz sobie sprawę ze "świętego" oburzenia „środowiska” na opinie ministra Gowina o sitwach, o podporządkowaniu sądów rejonowych nadrzędnym właśnie dla niwelowania lokalnych chorych układów? Jeszcze konieczne faktycznie niezależne kontrole! Na razie tyle, bo temat "rzeka". '
Ocena komentarza: warty uwagi (77) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Przykład idzie z góry! #847058 | 46.205.*.* 13 paź 2012 21:47
A może sprzężenie zwrotne góra- dół? W SM Jaroty Olsztyn prezes przez kilka miesięcy nie raczył dopilnować, aby próbować poinformować spółdzielców o przygotowywanym Kongresie Spółdzielczości, o letnim spotkaniu przedkongresowym w Legionowie, o tym kto i jak został wybrany z tej spółdzielni jako delegat członków /a może zarządu lub rady nadzorczej tylko?/, jakie stanowisko i jakich sprawach mieli ci „delegaci” prezentować w imieniu nic nie wiedzących o tym członków - i o podobnych drobiazgach! Ma do dyspozycji stronę internetową, gazetkę ulotkową, ogłoszenia, pisma w różnych sprawach – i NIC! Podobna bryndza informacyjna o Międzynarodowym Roku Spółdzielczości w tej spółdzielni! A w ilu analogicznie?
Ocena komentarza: warty uwagi (87) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Spółdzielczo oszczędne informowanie. #847040 | 46.205.*.* 13 paź 2012 21:25
Połowa października 2012, a na stronie internetowej ZRSMRP ostatnią informacją jest zajawka o biuletynie z czerwca, zatem 3 miesiące luki informacyjnej, jak w źle zarządzanych informacyjne spółdzielniach! Oczywiście nie znajdzie się tu treści, które powinny być dostępne zainteresowanym spółdzielcom! Biuletyny mogą odpłatnie zamawiać tylko spółdzielnie, czyli zarządy - za niemałe pieniądze spółdzielców właśnie! Latem odbyło się jakieś spotkanie przedkongresowe „delegatów” na listopadowy kongres, a na stronie internetowej NIC o przebiegu i dorobku tego zgromadzenia! Jakie to typowo „spółdzielcze”! Rok Spółdzielczości ma się ku końcowi i też NIC na ten temat! Jak w wielu SM.
Ocena komentarza: warty uwagi (73) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Nie można znaleźć o „przedkongresie”! #847034 | 46.205.*.* 13 paź 2012 21:22
Na stronie internetowej Krajowej Rady Spółdzielczości do połowy października nic nie można znaleźć o przebiegu czy „dorobku” przedkongresowego spotkania w Legionowie sprzed kilku miesięcy! Są inne wzmianki o uroczystościach, jubileuszach itp. oficjałkach, a o tym etapie ponoć demokratycznego przygotowania bardzo ważnego z nazwy Kongresu – CISZA! To tak samo „spółdzielcze” jak w Związku Rewizyjnym SMRP, w wielu źle informacyjne zarządzanych SM! Skoro wielu członków nie wie jak i kogo „wybrano” z ich SM jako delegatów, to tym bardziej nie powinni wiedzieć, cóż tam w ich niby imieniu uradzono, prawda?
Ocena komentarza: warty uwagi (69) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Zredukowany wymiar społeczny. #847031 | 46.205.*.* 13 paź 2012 21:17
Spółdzielczy Instytut Badawczy Krajowej Rady Spółdzielczej przy współpracy Departamentu Badań Społecznych i Warunków Życia Głównego Urzędu Statystycznego w Internecie ogłosiły ANKIETĘ pt. Społeczny wymiar działalności spółdzielni 2012. Wypełniać ją mogły do końca sierpnia 2012 tylko zarządy. Zakres pytań to ilościowe dane statystyczne nie do opisania przez tzw. zwykłego członka spółdzielni! Założeniem „badania” jest przedstawienie na kongresie spółdzielczości POZYTYWNEGO obrazu spółdzielczości jakżeby inaczej! Niestety nie mieli odwagi centralni działacze spółdzielczości w ramach właśnie SPOŁECZNEGO WYMIARU opracować i upowszechnić stosownej ankiety skierowanej do ogółu spółdzielców – czyżby obawiano się innego od założonego obrazu owego wymiaru?! Gratulacje, społeczno-spółdzielcze w wymiarze O !
Ocena komentarza: warty uwagi (63) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Kogel mogel f. remontowego. #846564 | 46.205.*.* 13 paź 2012 11:16
Jak zwykł to czynić gdzie indziej, także z funduszu remontowego prezes SM Jaroty robi swoisty kogel mogel. We wrześniowym artykule swej gadzetkowej ulotki pisze, ze fundusz remontowy może być po staremu rozliczany w skali całej spółdzielni, nie w obrębie nieruchomości! Oczywiście dla celów bilansu SM każdy ogólnie fundusz tak się musi traktować. Prezes lekko pominął fakt, że główna część tego funduszu na remonty nieruchomości pochodzi z ustawowo wymaganej ewidencji dla tychże nieruchomości - oddzielnie. Podobnie każde przedsięwzięcie remontowe musi być rozliczane oddzielnie, Więcej, nawet w rozbiciu na poszczególne budynki i lokale. To są składowe owego rozliczania funduszu remontowego, a nie jakaś Ina uciążliwa dokumentacja. Ustawa o rachunkowości nakłada obowiązek księgowania każdej operacji finasowej na bieżąco według fundamentalnej zasady „wiernego obrazu” i z tych składowych powstaje rozliczenie każdego funduszu SM, w tym remontowego, niezależnie, jak to propagandowo nazwie doraźnie prezes! Inaczej księgowość będzie kreatywna bądź podwójna – realna na użytek wewnętrzny, a dziurawa informacyjnie na zewnątrz! Tak uczynił zarząd choćby z ocieplaniem w latach 2002-2011, wysyłał do mieszkańców tysiące pism o „całkowitym rozliczeniu ocieplenia BUDYNKU”, nie nieruchomości, jeśli kilkubudynkowa – się prezesowi zapomniało?! Oczywiście w tych pismach nie podali istotnych kwot owego „całkowitego rozliczenia” – bo chcieli ukryć cichcem wyciągnięte nadpłaty dublujące bezpodstawnie pominięte premie budżetowe na każdy budynek przyznane osobno! Istotnym odstępstwem od własnej praktyki jest pominięcie w artykule prezesa Przedwojskiego przez niego stosowanego zamknięcia owego funduszu remontowego w zakresie gromadzenia, wykorzystania i rozliczania w obrębie każdego z trzech osiedli ODDZIELNIE, nie w skali całej spółdzielni! Zatem osiedla Jaroty, Nagórki i Pieczewo są traktowana tu przez zarząd jak wydzielone nieformalnie podspółdzielnie „remontowe”, od wielu lat!!! Znowu się prezesowi wzięło na „zapomnienie” w „zbrodniczym niesłychanie” tekście w swej wojence z pro członkowskimi właścicielskimi zmianami w prawie spółdzielczym. Za chłopca do bicia wybiera sobie kobietę, posłankę Lidię Staroń – taki z niego damski bokser?
Ocena komentarza: warty uwagi (73) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Dlatego prezesi wolą ukrywać kwoty! #846157 | 178.181.*.* 12 paź 2012 21:39
Aby jak najmniej i możliwie późno lub wcale nie dowiadywali się płatnicy - mieszkańcy SM! Porównanie kosztów takich samych robót u innych inwestorów wypada często bardzo niekorzystnie w odniesieniu dla spółdzielczych "inwestycji"! Gdzie wpada nadwyżka? Przetargi zwykle nie wpływają na obniżenie kosztów, raczej na odwrót! Dla zamulenia łączą w zakresie remontów kilka różnych robót łatwych a nawet koniecznych do odrębnego wykonawstwa. Inspektorami nadzoru są pracownicy spółdzielni, a więc zależni służbowo od prezesów, muszą w razie potrzeby nie zauważać pewnych sprawek. W wyniku przetargu określa się ryczałtową kwotę za usługi dla wykonawcy oraz w tzw. specyfikacji ogólne warunki techniczno-materiałowe. Wykonawca kupuje najtańsze a więc najgorsze materiały, bo to mu się opłaca - mieszkańcom, nieświadomym płatnikom przecież nie bardzo! Firmy skądś wiedzą, że spółdzielnie bardzo dobrze płacą... Nieliczne zarządy SM konsultują realnie i uczciwie z mieszkańcami plany remontów, w wielu niestety jest po "spółdzielczemu" - inaczej! W szczegółach wygląda to jeszcze gorzej! Spółdzielcy na ogól nie wiedzą, jak przepłacają. Lustratorzy, rady nadzorcze ze swymi komisjami rewizyjnymi przyklepują, co im prezesi przedłożą. Lustratorzy nie dotykają tych "drobiazgów", ale ogólna pozytywnie opinię koniecznie formułują. NIK zNIKa ze spółdzielni, bo od 1995 roku jako podmiotu prywatnego czyli własności ustawowej a prywatnej członków nie ma prawa kontrolować pod tym względem! Organy sprawiedliwości - uwalają?! We wspólnocie wszytko musi być jawne i wyłącznie wedle woli ich członków! Z wyłączeniem tych mieszkańców, którzy jeszcze użytkując mieszkania lokatorskie lub własnościowe, czyli nie ich własne, a spółdzielni! Tych gapowiczów nie mających zatem nic do gadania, we wspólnocie będzie reprezentował prezes spółdzielni! Przekształcenie lokalu na odrębną własność kosztuje teraz około tysiąc złotych. W projekcie nowelizacji ustawy SM może to być jeszcze bardziej proste i niemal bezkosztowe, co bardzo niepokoi prezesów i działaczy. Wszak wspólnota będzie mogła powstać tak jak od dawna w zasobach komunalnych - już po wyodrębnieniu się pierwszego mieszkania!
Ocena komentarza: warty uwagi (78) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Teleportacja z Ostrowca? #845495 | 46.205.*.* 12 paź 2012 13:01
Lustratorzy i jednocześnie prezesi Biegański oraz Zieliński wszędobylscy! Ostrowiec z nazwy Świętokrzyski, więc z pomocą mocy /niebiańskich czy diabelskich?/ ci dwaj lustratorzy chyba tylko w wirtualny sposób mogli "przyjechać" do odległego Olsztyna na kilkumiesięczną w dodatku niby lustrację, pełną jedynie słusznych opinii pochwalnych! W tym czasie jako także prezesi w tymże Ostrowcu pełnili czynnie swe prezesowskie obowiązki z konieczną fizyczną tam obecnością! Stąd ów cud teleportacyjny a mniemany! Członkowie w macierzystym im mieście mogą próbować dociec, kiedy, dokąd, w jakim celu, na czyj koszt odbyli jakieś realne a może papierowe /???/ wyjazdy do Olsztyna. do Warszawy, czy mieli w tym czasie urlop bądź inną formę zwolnienie od prezesowania czynnego, itp.
Ocena komentarza: warty uwagi (81) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Do Członka spóldzielni. #845232 | 37.30.*.* 12 paź 2012 09:34
Twoja spółdzielnia i tak jest w części lepiej zarządzana pod względem reagowania na wnioski remontowe mieszkańców, co nie oznacza, iż wszystko jest OK! Jak opisujesz, lekceważą Was w końcu gdy im się zechce , a kosztownie. W SM Jaroty Olsztyn praktycznie bezskuteczne bywają takie wnioski oddolne. No, może wtedy, gdy w budynku mieszka ważny pracownik bądź "osobistość" związana z inną "osobistością" potrzebna prezesom do ugruntowania ich pozycji w lokalnych tzw. elytach. Z reguły planowanie odbywa się poza wiedzą mieszkańców /członków SM/, czyli płatników i spółdzielczych właścicieli swego mienia jako spółdzielcy właśnie, a dodatkowo znaczną część jako odrębni właściciele. Ci ostatni są tak samo ignorowani w tych sprawach! Informacja odgórna do ogółu płatników o kosztach planowanych, przetargowych czy już poniesionych faktycznie nie jest praktykowana! Można się dowiadywać indywidualnie, co wiąże się z ryzykiem czasochłonnego oczekiwania, ponaglania, dziurawych odpowiedzi lub i wcale - zależnie od kaprysu czy innego stanu decydentów. Rada nadzorcza ze swoją komisją rewizyjną potrafią jedynie przytakiwać zarządowi. Dla nich wnioski także grupowe także mogą okazać się nieistotne i tak samo potraktowane lekceważąco. Nawet poparte wolą prawie wszystkich członków z danego budynku, czy większości mieszkańców nieruchomości. - tu można miesiącami albo i latami czekać na odpowiedź , bo przy takim rozwlekaniu o realnym wpływie na remontowe sprawy być nie może! Nawet incydentalną uchwałę walnego zgromadzenia "uwalili" bez zająknienia, a dotyczyła wykonania parkingu przy jednym z budynków, o co od lat zabiegali mieszkańcy! W tej samej nieruchomości w sąsiednim budynku za wspólne pieniądze f. remontowego władcy wykonali i parking, i odnowienie klatek schodowych - toto się nazywa prezesowskim solidaryzmem - z kim?!
Ocena komentarza: warty uwagi (72) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Poślizg pięciomiesięczny to nic! #844241 | 37.31.*.* 11 paź 2012 10:49
W ostatniej, wrześniowej ulotkowo-sklepikowej gadzetce przypadkowi zbieracze makulatury trafić mogą wzrokiem na „Sprawozdanie z działalności Administracji Osiedla „Jaroty” za rok 2011”. Rychło w czas! To i inne ważne informacje za ów rok powinny być ogólnodostępne dawno temu, odpowiednio wcześniej przez czerwcowym walnym zgromadzeniem. Na zjadliwą wkładkę pod koniec czerwca nadredaktor naczelny prezes znalazł czas i miejsce, na istotnie ważne treści – wtedy NIE! Tak pojmuje spółdzielczość i „uważa” informacyjnie spółdzielców. Tego przeterminowanego materiału prawie nikt nie czyta! Zainteresowanie mogłoby podskoczyć z wrażenia, gdyby przypadkiem obok wyliczanych robót remontowych podano ich koszt! Jak zwykle mieszkańcy z inicjatywy decydentów nie znają tych stawek ani w fazie planowania, po przetargach i wiele miesięcy po realizacji robót! Taką manierę spóźnionego i dziurawego „informowania” mają za przykładem samej góry decydenckiej sm?
Ocena komentarza: warty uwagi (75) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Ślisko w SM Jaroty. #844122 | 37.31.*.* 11 paź 2012 08:40
Poślizg informacyjny nie tylko pod względem terminowych, ale i treściowym. W ulotce sklepikowej zapomniał prezes uaktualnić danych o wskazanych miesiąc wcześniej opóźnieniach remontów 2012, łatwych dawno do przewidzenia. Skutkiem będą kolejne para oszczędności na funduszu remontowym z zablokowanych w ten sposób części środków, zablokowanych od lat w przemyślny nieraz sposób, jak nadpłaty za ocieplenia budynków. Posłanka Staroń jest ważniejszym dla gadzetkowych problemem tej spółdzielni?
Ocena komentarza: warty uwagi (66) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Połowa października, a gazetka sierpniowa! #844108 | 37.31.*.* 11 paź 2012 08:24
Na stronie internetowej SM Jaroty do dziś - 11 października - mamy link na przeterminowaną gadzetkę z sierpnia. Tę donosicielską po przedwojsku. "Gratulacje" dla decydentów SM uważających się za jedynie słusznych spółdzielców! Poślizg informacyjny jest jedną z ich specjalności. "Aktualny numer (sierpniowy) Pisma Mieszkańców Spółdzielni Jaroty. [gazetka...]"
Ocena komentarza: warty uwagi (67) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
I #844000 | 83.9.*.* 11 paź 2012 01:37
Prof. dr hab. Małgorzata Wrzołek-Romańczuk Prof. dr hab. Krzysztof Pietrzykowski Opinia prawna na temat projektu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. W konkluzji niniejszej opinii pragniemy podkreślić, że projektowana ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych zawiera powszechnie oczekiwane i bardzo korzystne dla członków spółdzielni mieszkaniowych rozwiązania, którym nie można postawić zarzutu niezgodności z Konstytucją.
Ocena komentarza: warty uwagi (60) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
I #843993 | 83.9.*.* 11 paź 2012 01:00
Biuro Analiz Sejmowych OPINIA ZLECONA Prof. UW dr hab. Tomasz Stawecki Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego BAS-1197/12A Opinia dot ycząca zgodności z Konstytucją RP poselskiego projektu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych I. Przedmiot opinii Przedmiotem niniejszej opinii jest ocena zgodności z Konstytucją RP projektu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych przedłożonego Marszałkowi Sejmu, p. Ewie Kopacz, przez grupę posłów Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej. Projekt został złożony w dniu 5 kwietnia 2012 r., Konkluzja Przedstawiona analiza najważniejszych postanowień pr.u.s.m. wskazuje, że nie ma podstaw dla uznania przepisów pr.u.s.m. za niezgodne z Konstytucją RP z 2 kwietnia 1997 r. Przeciwnie autorzy pr.u.s.m. sformułowali nowe przepisy o spółdzielczości mieszkaniowej w taki sposób, aby usunąć wady dotychczasowej regulacji dostrzeżone przez TK, a jednocześnie przełamać praktyczne przeszkody i blokady w stosowaniu obowiązujących przepisów.
Ocena komentarza: warty uwagi (54) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)
Remisja info-pląsawicy w gadzetce? #843908 | 37.31.*.* 10 paź 2012 22:30
W sklepikach są "już" wrześniowe egzemplarze podkładek do czyszczenia grzybów. Prezes w swym zajadłym stylu pląsa propagandowo z podkładem kilku piosenek. Na celownik wziął oczywiście najbardziej zasłużoną dla spółdzielczości mieszkaniowej posłankę pod pretekstem analizy wybranych fragmentów nowelizowane ustawy sm. Zapomniał zacytować w tej samej kwestii pozytywnych opinii innych specjalistów prawnych. Sam wtłacza własne opinie byle urobić negatywny stosunek czytelników do owego projektu, najlepszego z przedłożonych ostatnio w sejmie. Jakież cudeńka wypisał o funduszu remontowym, sprzeczne w jego własną praktyką w SM Jaroty! W kwestii liczby posłów popierających ów projekt PO jest w niedoczasie. Ciekawe, czy w następnym cdn. zaktualizuje dane?
Ocena komentarza: warty uwagi (56) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Prezes czysty jak łza - krokodyla? #842680 | 37.31.*.* 9 paź 2012 22:18
Ciekawe, czy nie miał także uprawnień lustratora, co częste wsród prezesów SM? Afera korupcyjna w Enionie zatacza coraz szersze kręgi. Prokuratura postawiła prezesowi Spółdzielni Mieszkaniowej "Kurdwanów Nowy" zarzut łapownictwa. Miał dać pieniądze kontrolerom Zakładu Energetycznego. Afera korupcyjna w Enionie zatacza coraz szersze kręgi. Prokuratura postawiła prezesowi Spółdzielni Mieszkaniowej "Kurdwanów Nowy" zarzut łapownictwa. Stanisława S. we wtorek zatrzymali policjanci z wydziału do walki z korupcją komendy wojewódzkiej. Za kratki trafiło dotąd czterech pracowników Zakładu Energetycznego, w tym dwóch kontrolerów, którzy wymuszali łapówki za przymykanie oka na nielegalny pobór prądu. Skruszeni poszli na współpracę z policją i prokuraturą...
Ocena komentarza: warty uwagi (59) odpowiedz na ten komentarz
I #842606 | 83.9.*.* 9 paź 2012 21:10
Szefowie jednej z katowickich spółdzielni mieszkaniowych zatrzymani 14:37, 09.10.2012 Prezesa jednej z katowickich spółdzielni mieszkaniowych oraz jego dwóch zastępców zatrzymali śląscy policjanci. Jak podał we wtorek rano zespół prasowy śląskiej policji, mężczyźni są podejrzani o branie łapówek i pranie pieniędzy. Zatrzymani od 2007 roku przyjęli łapówki na łączną kwotę 1 mln 350 tys. zł. Jak ustalili policjanci z Wydziału do Walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, mężczyźni przyjmowali pieniądze od 2007 do 2011 r. w zamian za preferencyjne traktowanie firm wykonujących usługi na rzecz spółdzielni mieszkaniowej. Środki pochodzące z przestępstwa legalizowane były poprzez zawieranie fikcyjnych umów oraz wystawianie faktur VAT na jedną z firm. Zatrzymane osoby to mieszkańcy Katowic w wieku 58, 67 i 70 lat. Częściowo przyznali się do zarzucanych im czynów. Wobec podejrzanych nadzorujący postępowanie prokuratorzy z Prokuratury Rejonowej Katowice-Zachód zastosowali środki zapobiegawcze w postaci poręczeń majątkowych w kwocie po 10 tys. zł, dozory policyjne oraz zawieszenia w czynnościach służbowych. Na poczet przyszłych kar i grzywien policjanci zabezpieczyli mienie na kwotę ok. 630 tys. zł. Za przestępstwa o charakterze korupcyjnym podejrzanym grozi do 5 lat więzienia, a za przestępstwo prania brudnych pieniędzy do lat 8. Jak mówią policjanci, sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci przypominają, że osoby wręczające łapówki ponoszą również odpowiedzialność karną. Mogą jej uniknąć tylko wówczas, gdy zawiadomią o tym fakcie organy ścigania i ujawnią wszystkie okoliczności przestępstwa, zanim przedstawiciele prawa sami się o tym dowiedzą.
Ocena komentarza: warty uwagi (51) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Członek spółdzielni #842573 | 89.228.*.* 9 paź 2012 20:42
W naszym budynku powstała wspólnota mieszkaniowa. Każdy, kto posiada odrębną własność podpisał uchwałę.
Ocena komentarza: warty uwagi (50) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
spółdzielca #842267 | 46.115.*.* 9 paź 2012 17:30
http://www.tvp.pl/katowice/aktualnosci/k ryminalne/szefowie-jednej-z-katowickich- spoldzielni-mieszkaniowych-zatrzymani/87 57498
Ocena komentarza: warty uwagi (37) odpowiedz na ten komentarz
Prezesi SM nie lubią wspólnot, bo??? #841302 | 37.30.*.* 8 paź 2012 21:11
Utrata władzy i bardzo swobodnego dysponowania wielką kasą. Straszyli i straszyć będą propagandą antywspólnotową. Porównanie kosztów takich samych robót wypada często bardzo niekorzystnie w odniesieniu dla spółdzielczych "inwestycji"! Gdzie wpada nadwyżka? Przetargi zwykle nie wpływają na obniżenie kosztów, raczej na odwrót! Dla zamulenia łączą w zakresie remontów kilka różnych robót łatwych a nawet koniecznych do odrębnego wykonawstwa. Inspektorami nadzoru są pracownicy spółdzielni, a więc zależni służbowo od prezesów, muszą w razie potrzeby nie zauważać pewnych sprawek. W wyniku przetargu określa się ryczałtową kwotę za usługi dla wykonawcy oraz w tzw. specyfikacji ogólne warunki techniczno-materiałowe. Wykonawca kupuje najtańsze a więc najgorsze materiały, bo to mu się opłaca - mieszkańcom, nieświadomym płatnikom przecież nie bardzo! Firmy skądś wiedzą, spółdzielnie bardzo dobrze płacą... Bardzo nieliczne zarządy SM konsultują realnie i uczciwie z mieszkańcami plany remontów, w wielu niestety jest po "spółdzielczemu" inaczej! w szczegółach wygląda to jeszcze gorzej! Spółdzielcy na ogól nie wiedzą, jak przepłacają. Lustratorzy Rady nadzorcze ze swymi komisjami rewizyjnymi przyklepują, co im prezesi przedłożą. Lustratorzy nie dotykają tych "drobiazgów", ale ogólna pozytywnie opinię koniecznie formułują. NIK zNIKa ze spółdzielni, bo od 1995 roku jako podmiotu prywatnego czyli własności ustawowej a prywatnej członków nie ma prawa kontrolować pod tym względem! Organy sprawiedliwości - uwalają?! We wspólnocie wszytko musi być jawne i wyłącznie wedle woli ich członków!
Ocena komentarza: warty uwagi (52) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Minister sprawiedliwości rozbija układy? #841290 | 37.30.*.* 8 paź 2012 21:03
Na razie na poziomie lokalnym przez zmianę w sądownictwie: sądy rejonowe baja być nie tak "samodzielne" jak dotąd, bo będą oddziałami sądów wyższej instancji! Jaki publicznie słyszalny skowyt wydali z siebie politycy lubiący konserwę w lokalnych układach, dla przykładu PSL, ale nie tylko ci spece od prymitywnego nepotyzmu. Także inni znawcy bardziej zawoalowanych układzików nieformalnych oczywiście. Sędzia czy prokurator powinni być oczywiście niezawiśli w swych służbowych decyzjach prawnych w imieniu przecież RP, ale w granicach i w ścisłej zgodzie z prawem oraz w oparciu zwłaszcza o prawdę!!! Amber krętanina, a gold nieodsobniona nie mogą w zadnym przypadku pozostać bezkarne, zwłaszcza dla celowo błędnie orzekających! Gdy zwykły obywatel poświadczy nieprawdę, odpowiada! Osoby orzekające fałszywie w imieniu prawa - jedynie wyjątkowo, po nagłośnieniu i zainteresowaniu samej góry politycznej?! Niestety dziwnie łatwo te organy rozstrzygając zgodnie z interesem prezesów spółdzielni mieszkaniowych, wbrew faktom, naginając je czy ignorując...
Ocena komentarza: warty uwagi (46) odpowiedz na ten komentarz
Program tv o państwie w państwie! #841196 | 37.30.*.* 8 paź 2012 20:18
"Państwo w państwie", czyli o niesprawiedliwych gold organach "amber sprawiedliwości"! To tylko wierzchołek góry daje się upublicznić i to nieśmiało. Konieczny podobny cykl o panoszącym się spółdzielczym jaśnie państwie w państwie ponoć prawa!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (56) odpowiedz na ten komentarz
Mentalność Kalego, dla ściemy! #841137 | 37.30.*.* 8 paź 2012 19:34
Gdy w ustawie sm ma się wprowadzić łatwiejsze przejście do faktycznego zarządzania nieruchomością przez właścicieli - najszybciej po utworzeniu wspólnoty przy wyodrębnieniu pierwszego lokalu, to prezesi z czapami krajowymi kwilą, że to uprzywilejowuje jednego właściciela w przymus dla innych! Chociaż jest to naturalne przeniesienie tej samej zasady prawnej z lokali komunalnych, od dawna obowiązującej! Gdy teraz tylko jeden właściciel, czyli spółdzielnia via zarząd zarządca władczo nie licząc się kompletnie z wolą innych użytkowników i zwłaszcza odrębnych właścicieli - to jest dla cwaniaków cacy! Kali też być prezes, plemienia afrykańskiego...
Ocena komentarza: warty uwagi (56) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Alicja #840353 | 83.9.*.* 8 paź 2012 09:44
Czynności zaskarżyłam, a wszystkie próby złamania mnie w wysłałam do Rzecznika Praw Obywatelskich. Rzecznik oficjalnie odpisał mi ble, ble, ale wiem, że podjął działania nieoficjalne. Podobno w Warszawie była z tego powodu kurzawa. Zarząd zdjął moje nazwisko ze strony internetowej. Od tej pory mam spokój, ale przyznacie, że sposoby, którymi mnie ćwiczyli przypominały metody stosowane niegdyś przez NKWD. Tylko mnie nie tłukli i do mnie nie strzelali.
Ocena komentarza: warty uwagi (41) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Alicja #840348 | 83.9.*.* 8 paź 2012 09:41
Czy się boję? Jakoś nie bardzo. Jestem już wiekowa i mogę odejść. Nie chcę żyć w kraju, w którym prawo nie działa bo prezes spółdzielni może kupić sędziego i prokuratora za moje własne pieniądze przeciwko mnie. I nie ma dla tej sprawy ratunku od dołu aż po samą górę, bo za bezkarnością sędziów i prokuratorów stoi solidarność korporacji zawodowej. Ćwiczyli mnie na różne sposoby. Prezes straszył mnie kiedyś na zebraniu grupy członkowskiej, że zadzwoni do dyrektora mojego zakładu. Odpowiedziałam wtedy, że jestem dorosła i jeśli liczy na to, że mój szef przełoży mnie przez kolano i spierze mi siedzenie, to jest w błędzie. Na wszelkie sposoby zarząd próbował podważać wiarygodność tego co mówię. Kiedy prokuratura uwaliła wszystkie zarzuty stawiane zarządowi najpierw powiesili moje nazwisko na stronie internetowej spółdzielni opatrzone komentarzem, że bezpodstawnie szkaluję dobre imię zarządu a potem wytoczyli mi proces o naruszenie dóbr osobistych, który przegrałam bo sitwa korporacji zawodowej w nosie miała prawo. Potem były ze dwie prowokacje, którymi usiłowali zdobyć dowody na to, że pozwolę się umoczyć. W jednej z nich udział brał funkcjonariusz służb specjalnych, ale chyba chciał mi pomóc, bo niby przypadkiem pokazał mi legitymację. Od samego dzień dobry mój mózg wysyłał mi sygnały ostrzegawcze, że to kolejna próba prowokacji. Kiedy i to nie pomogło chwycili się jeszcze jednego sposobu, usiłowali złamać mnie jako matkę. Prokurator, któremu stawiałam zarzuty próbował sfingować zarzuty karne pod adresem mojego dziecka. Po moim mieszkaniu, pod moją nieobecność ( był tylko niepełnosprawny małżonek) biegały psy tropiące i szukały narkotyków. Nic nie znaleźli ale do protokołu wpisali, że pies zaznaczył ślad przy szafce meblościanki. Zapomnieli tylko napisać, że w tej szafce syn trzymał kleje i rozpuszczalniki do modelarstwa. To mnie doprowadziło do białej wręcz gorączki. Złapałam za słuchawkę i zadzwoniłam do tego gówniarza, który mi przysłał do domu ekipę od narkotyków, żeby przekazał swojemu starszemu koledze, że jeśli jeszcze raz spróbuje takiej metody to nie ręczę za siebie.
Ocena komentarza: warty uwagi (37) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Anka. #840343 | 83.9.*.* 8 paź 2012 09:37
Alicjo nie boisz się?
Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz
Alicja #840339 | 83.9.*.* 8 paź 2012 09:33
Nasz system prawny jest dziurawy i najbardziej ułomnym ogniwem tego systemu jest mechanizm ochrony prawa. Tak naprawdę, to przeważająca większość naszego społeczeństwa ma pełną świadomość tego faktu, zdecydowanie jednak unika publicznych komentarzy w tej sprawie. Wadliwe funkcjonowanie organów powołanych do strzeżenia prawa jest więc w naszym kraju tematem tabu. Ludzie boją się mówić głośno i wyraźnie o tym, że sędzia, czy prokurator obraził prawo. Boją się dlatego, że śmiałkowie, którzy próbują to robić są zwykle potem ofiarami złej wiary w rekach funkcjonariuszy organów powołanych do ścigania przestępstw i wymiaru sprawiedliwości. Biorąc pod uwagę, źle pojętą solidarność zawodową tego środowiska – dysponuje ono nieograniczoną wręcz władzą. Rozumiemy tę obawę, bo takie doświadczenia wcale nie są nam obce. Niemniej jednak, jeśli nie zdecydujemy się na przerwanie milczenia w tej sprawie, to spokojnie możemy darować sobie zabiegi o to aby posłowie ustanowili nam dobre prawo. Po co nam dobre prawo – jeśli nie spowodujemy żeby zaczęły skutecznie działać organy powołane do ochrony prawa i praworządności naszego kraju, to najlepszego nawet prawa i tak nie będziemy mogli wyegzekwować.
Ocena komentarza: warty uwagi (37) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
GAZETA PRAWNA #840332 | 83.9.*.* 8 paź 2012 09:24
Prokuratorzy są traktowani zbyt pobłażliwie. Wkrótce się to zmieni. Rząd proponuje, by kwestie naruszeń prawa przez tę grupę zawodową przenieść na grunt sądownictwa powszechnego. Miałoby to zdyscyplinować śledczych. Na razie są oni traktowani pobłażliwie. 3.10.2012Rr.
Ocena komentarza: warty uwagi (33) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Fix #839529 | 83.9.*.* 7 paź 2012 12:19
Nie ma żadnego racjonalnego powodu, aby nadal utrzymywać absurdalną sytuację szczególnego uprzywilejowania jednego ze współwłaścicieli budynku. Ustawodawca w art. 27 u.s.m. nadał przywilej wykonywania zarządu nieruchomością wspólną przez dotychczasowego właściciela budynku, czyli przez spółdzielnię mieszkaniową. Należy zauważyć że po wyodrębnieniu własności pierwszego lokalu diametralnie zmienia się stan faktyczny i prawny. Od tego momentu spółdzielnia jest tylko jednym ze współwłaścicieli, gdyż pozostaje tylko właścicielem lokali spółdzielczych (niewyodrębnionych) Dopóki nie zorganizuje się większość właścicieli lokali w takim budynku to spółdzielnia może praktycznie przegłosować wszystko co dotyczy wykonywania zwykłego zarządu nieruchomością wspólną. Reasumując: - jeżeli posiadacz spółdzielczego prawa sam z własnej woli nie zechce stać się właścicielem odrębnej nieruchomości lokalowej, to nikt go do tego nie zmusi i nadal będzie "zniewolonym" spółdzielcą. - jeżeli spółdzielnia mieszkaniowa będzie nadal właścicielem większości lokali w budynku to praktycznie nikt nie pozbawi ja przywileju wykonywania zarządu nieruchomością wspólną Istota problemu sprowadza się do tego, że po uchwaleniu proponowanych zmian sami spółdzielcy będą decydować jak chcą zarządzać swoim majątkiem.
Ocena komentarza: warty uwagi (40) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Fix #839526 | 83.9.*.* 7 paź 2012 12:15
Najtaniej mieszka się we wspólnocie wynika jednoznacznie z raportu "Gospodarka mieszkaniowa w 2010 r.". udostępnionego na stronie Głównego Urzędu Statystycznego www.stat.gov.pl/gus/5840_1956_PLK_HTML.h tm W części B począwszy od str. 24 raport GUS zawiera szczegółową i przy tym pouczającą dla spółdzielców analizę kosztów utrzymania zasobów lokalowych. Dlatego nie sposób pojąć jak wielu ludzi użytkujących lokale spółdzielcze nie chce lub nie potrafi zrozumieć, że spółdzielnia mieszkaniowa jest najgorszą z form zarządzania nieruchomościami wspólnymi. Mit powielany przez nomenklaturę spółdzielczą, że spółdzielnie generują rzekomo mniejsze koszty niż wspólnoty mieszkaniowe jest totalnym nieporozumieniem. Wspólnota mieszkaniowa, jako forma bezpośredniego podejmowania decyzji (uchwał) i kontroli przez samych właścicieli lokali jest najlepsza i dotychczas nie wymyślono lepszego sposobu zarządzania nieruchomością wspólną. Oczywiście musi być spełniony warunek, że właściciele lokali są aktywni oraz interesują się sprawami wspólnoty. Czyli wszystko zależy od „jakości czynnika ludzkiego”
Ocena komentarza: warty uwagi (40) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Członek spółdzielni. #839516 | 83.9.*.* 7 paź 2012 12:05
W mojej spółdzielni na prawie 900 mieszkań tylko 16 ma status lokatorskiego. Większość została wykupiona albo wybudowana po 90-tym roku. Wystarczy, że ok. 250 członków wyodrębni się i prezes zostanie z 16 mieszkaniami lokatorskimi raczej zadłużonymi. Jest absurdem, żeby z ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych prezes zarządzał prawie 100% mieszkaniami jak w latach 70-tych zeszłego wieku. Ludzie sobie kupili mieszkania, zapłacili za wybudowanie a prezes myśli dalej, że od niego wszystko zależy. Fragment pisma, które prezes mi przysłał. Oceńcie sami. „Jednocześnie informuję, że nie będę udzielał odpowiedzi na Pańskie kolejne pisma – od 01.01.2011 do 27.09.2012 ze Spółdzielni wysłano do Pana 34 różnych pism. Moja informacja dla Pana została wyczerpana. Dlaczego Pan nie powołuje wspólnoty mieszkaniowej w swoim budynku i nie zostawi tak złej spółdzielczości, tego reliktu minionej epoki komunizmu? Czyżby Pana intelekt z jednej strony ograniczał się tylko do żądań i krytykanctwa a z drugiej strony przejawiał się tchórzostwem w podejmowaniu decyzji w strukturach wspólnoty z ponoszeniem za nie odpowiedzialności?” Prezes nie chce odpowiadać na trudne pytania. Czego to jest objaw? Prezes nie wie wszystkiego odnośnie powołania wspólnoty w naszym budynku.
Ocena komentarza: warty uwagi (38) odpowiedz na ten komentarz
Część skrywanej prawdy z KZSMRP. #839360 | 77.255.*.* 7 paź 2012 09:17
Wysokiej rangi struktura i równie górnolotne ogólniki w niby informacjach oficjalnych. Diabełek tkwi w szczegółach, jak i w spółdzielniach mieszkaniowych cwanie zarządzanych. maniera dziurawego rozmyślnie informowania spływa w dól, do wielu prezesów i działaczy. Niżej fragmentaryczna ilustracja zbędnej kolejnej organizacji nie reprezentującej faktycznych postulatów ogółu spółdzielców. lecz wąskiej elitki wypaczającej od ducha spółdzielczości.
Ocena komentarza: warty uwagi (43) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Zbiorowe członkostwo, a płacenie? #839147 | 77.255.*.* 6 paź 2012 21:30
ZRSMRP /2008/ „Związek Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych RP jest członkiem: • Stałego Komitetu Mieszkaniowego Międzynarodowego Związku Spółdzielczego • Europejskiego Komitetu Koordynacyjnego Budownictwa Społecznego (CECODHAS)”. Ogół członków SM objętych uściskami ZR zwykle nie wie o tym, że za pośrednictwem ZRSMRP są członkami tych organizacji międzynarodowych! Kto oraz ile płaci na te struktury ze środków spółdzielczych? Inne kwestie tego członkostwa owiane taką samą mgłą niewiedzy członków SM w objęciach związku - z braku informacji , jak też w sprawie członkostwa w ZRSMRP!
Ocena komentarza: warty uwagi (45) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Tajni lustratorzy! #839141 | 77.255.*.* 6 paź 2012 21:27
ZRSMRP /2008/ „Biuro Związku znajduje się w Warszawie i zatrudnia 9 pracowników (w tym 4 d/s. lustracji).” Mało jakoś! No przecież nie są na etatach liczni lustratorzy, często prezesi innych SM! Kosztowni, co także nie jest znane ogółowi członkom i mieszkańcom zlustrowanych spółdzielni! Czy ZRSMRP za każdą lustrację nie otrzymuje od zarządu spółdzielni swej doli zwanej jakoś po spółdzielczemu inaczej? Jaką kwotę, wedle jakich zasad, stawek kryteriów? To także utajnione wobec ogółu członków SM? Ile biorą i według jakich zasad, stawek itp. sami lustratorzy od zlustrowanych spółdzielni – to też niejawne? Gdzieś się zapodziała także lista owych lustratorów, których rejestr ZRSMRP przecież prowadzi – kolejna centralna tajemnica ”spółdzielcza”?! Czemuż nie ma tego wykazu na stronie internetowej ZR?
Ocena komentarza: warty uwagi (39) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Łamanie ustawy o ochronie danych os. #839132 | 77.255.*.* 6 paź 2012 21:20
ZRSMRP /2008/ „Zarząd Związku liczy trzech członków. Prezesem Zarządu jest Jerzy Jankowski, a Wiceprezesami są: Szymon Rosiak i Eugeniusz Zieliński.” Skąd ci członkowie zarządu – też ochrona danych osobowych? Czy wedle warszawskiego wymysłu podając te nazwiska nie naruszono swych zasad o ochronie danych osobowych?!!!!No właśnie!
Ocena komentarza: warty uwagi (37) odpowiedz na ten komentarz
Ochrona danych widzi im się! #839101 | 77.253.*.* 6 paź 2012 20:50
ZRSMRP /2008/ „Zjazd dokonał wyboru członków Rady Nadzorczej Związku. Przewodniczącym Rady Nadzorczej został wybrany Tomasz Jórdeczka z Bielska - Białej.” A reszta imiennego składu szacownego gremium – kto i skąd nie do ujawnienia? Ochrona danych osobowych?!
Ocena komentarza: warty uwagi (39) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Wykwalifikowani w kwalifikowaniu. #839096 | 77.253.*.* 6 paź 2012 20:46
ZRSMRP /2008/ „Wśród wniosków zakwalifikowanych przez Zjazd do realizacji przez Związek znalazły się również wnioski określające kierunki prac nad nowelizacją statutu Związku.” Słownictwo o „zakwalifikowaniu” wniosków znane ze spółdzielczego żargonu przy uwalaniu zwłaszcza członkowskich inicjatyw! Kierunki prac nad nowelizacją statutu ZR także przez 4 lata niejawne? Jak w wielu SM!
Ocena komentarza: warty uwagi (37) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Problemy polityki na stanowisku. #839088 | 77.253.*.* 6 paź 2012 20:38
ZRSMRP /2008/ „Zjazd … także przyjął stanowisko w sprawie podstawowych problemów polityki mieszkaniowej.” Przez 4 lata owo stanowisko nadal nieznane członkom objętych zrzeszeniem, a artykułują propagandowo ogólne zafrasowanie problemami polityki – nie mieszkaniowej?!
Ocena komentarza: warty uwagi (34) odpowiedz na ten komentarz