Odwołanie zagrożenia epidemicznego. Będą zmiany dla pracowników i pracodawców

2023-07-02 12:03:00(ost. akt: 2023-06-30 15:23:33)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Pixabay

Od lipca pracowników i pracodawców czekają zmiany w związku z odwołaniem stanu zagrożenia epidemicznego. Trzeba będzie m.in. zrobić zaległe badania okresowe, ważność stracą też niektóre dokumenty legalizujące pobyt i zatrudnienie cudzoziemców.
Zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia, 1 lipca zostanie odwołany stan zagrożenia epidemicznego. W związku z tym - wskazali eksperci - przestanie obowiązywać szereg regulacji wprowadzonych w ramach tzw. ustawy covidowej.

Chociaż ustawodawca przewidział w wielu kwestiach przepisy przejściowe, które dają czas na przygotowanie się do tych zmian, pracodawcy nie powinni czekać do ostatniej chwili z ich wprowadzeniem.

Krótki termin przejściowy dotyczy zwłaszcza pracodawców zatrudniających cudzoziemców i samych cudzoziemców, których legalność pobytu i zatrudnienia była przedłużona na podstawie ustawy covidowej.

— Konsekwencją prawną zniesienia stanu zagrożenia epidemicznego będzie utrata ważności dokumentów legalizujących pobyt i pracę cudzoziemców, którzy dotychczas przebywali i pracowali w Polsce na podstawie tzw. ustawy covidowej. Dotyczy to zarówno pracowników z Ukrainy, którzy wjechali do Polski przed 24 lutego 2022 r., jak i pozostałych cudzoziemców spoza UE — przypomniał dyrektor projektów międzynarodowych w Trenkwalder Daniel Sola.


— Będą mieli tylko 30 dni na przedłużenie swojego legalnego pobytu. Natomiast pracodawcy będą mieli tylko 30 dni na przedłużenie ich pozwoleń na pracę — dodał.

Jego zdaniem w przypadku cudzoziemców przebywających i pracujących dotychczas w Polsce na podstawie oświadczenia o powierzeniu pracy procedura rejestracji oświadczenia w powiatowym urzędzie pracy zajmuje obecnie około tygodnia. Natomiast w przypadku zezwoleń na pracę, które rozpatrywane są przez urząd wojewódzki, termin rozpatrywania wniosków to 2-3 miesiące. Pracodawcy, którzy nie zadbali o to wcześniej, muszą się liczyć, więc z przerwą w pracy cudzoziemca, bo po upływie 30 dniowego okresu przejściowego, jeszcze przez 1-2 miesiące będą musieli poczekać na wystawienie takiego zezwolenia.

Podkreślił, że odwołanie stanu zagrożenia epidemicznego nie zmienia natomiast nic w statusie obywateli Ukrainy, którzy wjechali do Polski po 24 lutego 2022 r. i ich pobyt został uregulowany na podstawie specustawy o pomocy obywatelom Ukrainy.

Eksperci agencji przypomnieli, że po odwołaniu stanu zagrożenia epidemicznego pracownicy będą musieli udać się na badania, także te zaległe. Pracodawcy będą mieli 180 dni na skierowanie pracowników na zaległe badania okresowe i 60 dni na realizację zaległych szkoleń okresowych BHP. Wstępne szkolenia BHP będą musiały być w formie stacjonarnej, nie dotyczy to jednak osób przyjmowanych do pracy zdalnej na stanowiska administracyjno-biurowe.

Praca zdalna zostanie z nami na dłużej

Eksperci wyliczyli też kolejne zmiany od 1 lipca.

Pracodawcy stracą uprawnienie do jednostronnego wysłania pracownika na zaległy urlop wypoczynkowy w wymiarze do 30 dni. Rozpocznie swój bieg 14-dniowy termin, po upływie którego rozwiązaniu ulegną umowy wszystkich pracowników, którzy nie odebrali pism przez ostatnie 3 lata – dla pracodawców oznacza to przygotowanie świadectw pracy, zgłoszenie odpowiednich dokumentów do ZUS i wypłatę ekwiwalentu za niewykorzystany urlop.

Zwalnianym pracownikom przysługiwać będą wyższe odprawy i odszkodowania – zakończenie stanu zagrożenia epidemicznego usuwa ograniczenia w ich wysokości. Do tej pory wynosiły do dziesięciokrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę).

Pracodawcy będą musieli też wrócić do wyższej kwoty odpisu na ZFŚS, ustalonego w układach zbiorowych pracy lub regulaminach wynagradzania, o ile została obniżona w okresie stanu zagrożenia epidemicznego, np. z powodu spadku obrotów gospodarczych firmy.

Wiceprezes Polskiego Forum HR i prezes Trenkwalder Wojciech Ratajczyk podsumował, że zmiany związane ze zniesieniem stanu zagrożenia epidemicznego nie będą miały większego wpływu na rynek pracy.

źródło: PAP


We czwartkowym (29 czerwca) wydaniu Gazety Olsztyńskiej m.in.

Wyspa Wielka Żuława na jeziorze Jeziorak widziana z lotu ptakaIlu turystów może spać w naszym regionie?
W Olsztynie przybywa łóżek dla turystów. Mamy rekord, jeszcze nigdy tak dobrze nie było. Inne miasta też rosną w siłę, powstają nowe hotele. Warmia i Mazury chłoną turystów jak gąbka. Ale ten rozwój może okazać się niebezpieczny…

Prezydent Piotr Grzymowicz z wotum zaufania i absolutorium Rady Miasta Olsztyna
Wczoraj (środa 28 czerwca) odbyła się najważniejsza sesja Rady Miasta w roku. To właśnie na niej radni Olsztyna rozliczali prezydenta Piotra Grzymowicza z wykonania zadań i budżetu miasta za ubiegły rok.

Mowy dworzec ma być gotowy w drugim półroczu tego rokuA kolejarze robią swoje
Choć zapadają wyroki sądowe, to budowa dworca kolejowego w Olsztynie, jak też modernizacja stacji, toczą się dalej. Ale jak już doczekamy ich szczęśliwego końca, to trzeba będzie uporządkować przestrzeń wkoło, a to może okazać się misją z gatunku tych niemożliwych.

Jak kupić e-wydanie? Wystarczy kliknąć w zdjęcie jedynki poniżej, lub wejść na kupgazete.pl