Zorganizowana grupa oszustów wpadła w ręce olsztyńskich policjantów
2023-02-03 10:29:53(ost. akt: 2023-02-03 11:19:47)
Olsztyńscy policjanci wyjaśnili okoliczności wielu oszustw, którymi ofiarami padły osoby z całego kraju. Podejrzani zostali zatrzymani w Olsztynie. Według ustaleń policji, 37-latek, wraz ze swoim 49-letnim znajomym i 35-letnią partnerką wyłudzali pieniądze od pokrzywdzonych poprzez wystawianie ogłoszeń, dotyczących sprzedaży aut czy odpowiadaniu na oferty usług remontowo-transportowych. Cała trójka usłyszała już zarzuty i wkrótce odpowie przed sądem.
Policja z Olsztyna w ubiegły wtorek (31 stycznia) zatrzymała 37-latka, który był poszukiwany przez kilkadziesiąt jednostek policji w całym kraju na podstawie listu gończego za popełnione oszustwa na terenie całej Polski.
Ponadto mężczyzna został skazany prawomocnym wyrokiem na karę ponad 5 lat pozbawienia wolności. 5 ostatnich miesięcy zostało mu warunkowo zawieszonych z okresem próby. Nie wykorzystał danej mu szansy i wrócił na drogę przestępczą, dlatego sąd zdecydował się o odwołaniu warunkowego zwolnienia.
W 2021 roku mężczyzna wspólnie ze znajomym 49-latkiem zamieszczali na znanym portalu sprzedażowym ogłoszenia sprzedaży aut, których nigdy nie posiadali. Oszuści pobierali od kupujących zaliczki, umawiali się na sfinalizowanie transakcji, do których jak się okazało, nigdy nie dochodziło. Podczas dalszych czynności wyszło na jaw, że 37-latek dzięki sfałszowanym dokumentom, wyłudził od kilku placówek parabankowych, pożyczki na łączną kwotę ponad 14 tysięcy złotych.
Naciągacz wspólnie ze swoją partnerką odpowiadał na ogłoszenia dotyczące oferty usług remontowych lub transportowych. Pobierał od zleceniodawców zaliczki na wykonanie usługi, których także nigdy nie wykonywał.
Do tej pory ustalono ponad 30 pokrzywdzonych z całego kraju, a straty oszacowano na około 30 tys. złotych.
37-latek usłyszał zarzut szeregu zarzutów dotyczących oszustw oraz posługiwania się fałszywymi dokumentami. Był już w przeszłości karany, dlatego będzie odpowiadać w warunkach tzw. recydywy. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Z kolei jego partnerka usłyszała ponad 30, a kolega 20 zarzutów dotyczących oszustw. Obojgu grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Sprawa ma charakter rozwojowy, ponieważ do olsztyńskiej jednostki Policji zgłaszają się kolejne osoby, które mogły być ofiarami przestępczego procederu 37-latka. Policyjne czynności nadzorowane są przez Prokuraturę Rejonową Olsztyn-Południe.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez