Nietypowe spacery po ulicach Olsztyna. Najpierw 75-letni senior potrzebujący pomocy, później 3-letnia dziewczynka na samotnej przechadzce

Wczoraj (31 sierpnia) po godzinie 15:00 dyżurny straży miejskiej odebrał zgłoszenie dotyczące zdezorientowanego starszego mężczyzny, który znajdował się przy ul. Linki. Patrol, który udał się na miejsce ustalił, że 75-latkowi, który poruszał się kulach zabrakło sił na powrót do domu przy al. Wojska Polskiego. Poza tym senior nie wymagał opieki medycznej i był w pełni kontaktowy. Poprosił jedynie o pomoc w dotarciu do domu.

Tuż po przewiezieniu mężczyzny do miejsca zamieszkania, strażnicy zauważyli małą dziewczynkę, która samotnie spacerowała po chodniku przy al. Wojska Polskiego, a następnie pobiegła w stronę stacji paliw. W trakcie rozmowy z nią ustalili, że ma 3 lata i mieszka w Olsztynie. Dziewczynka nie była zdenerwowana, ani wystraszona.

Po kilkunastu minutach do radiowozu przybiegł zdenerwowany mężczyzna, który okazał się ojcem dziewczynki. 3-latka wykorzystała chwilę nieuwagi rodziców i wyszła sama z mieszkania. Rodzice kiedy tylko zorientowali się, że ich córki nie ma w domu, od razu wybiegli na jej poszukiwania. Na szczęście dziewczynce nic złego się nie stało. Wystarczy krótka chwila nieuwagi, aby pociechy rodziców znalazły się w niebezpieczeństwie.