Przedstawiciele przedszkola z Olsztyna mają dość. Będą protestować przeciw decyzjom prezydenta
2022-02-08 17:45:16(ost. akt: 2022-02-08 17:24:31)
Działacze stowarzyszenia "Strzał w 10", które prowadzi niepubliczną szkołę dla niepełnosprawnych dzieci, będą protestować przeciwko decyzjom Piotra Grzymowicza. W całej sprawie chodzi o wydzierżawienie działki pod dalszy rozwój placówki. Prezydent proponuję cenę, która dla działaczy stowarzyszenia jest nie do zaakceptowania.
Prezydent Olsztyna pozostaje nieugięty w sprawie wydzierżawienia działki dla Stowarzyszenia Rodzin i Przyjaciół Osób z Zespołem Downa "Strzał w 10".
Działacze prowadzący szkołę chcą rozbudować swoją placówkę, jednak bez dostępu do sąsiedniej działki jest to niemożliwe. Sprawa początkowo miała być prosta, bo sąsiadujący ze szkołą teren w miejscowym planie zagospodarowania jest przeznaczony na edukację. Szkoła podstawowa kształci dzieci w klasach 1-6. Stowarzyszenia chciałoby od nowego roku szkolnego wprowadzić edukację w klasach 7-8, jednak w obecnym budynku brakuje miejsca na dodatkowe sale lekcyjne. W związku z planem poszerzenia oferty edukacyjnej Strzał w 10 zwrócił się do władz Olsztyna o wydzierżawienie działki przylegającej do budynku szkoły. Prezydent mimo wielu próśb radnej, posłanki, dyrektorki czy samych rodziców dzieci chodzących do szkoły pozostaje nieugięty. W każdej odpowiedzi prezydent Grzymowicz podkreślał, że dzierżawa jest niemożliwa, ale chętnie wystawi działkę na sprzedaż. Dla działaczy stowarzyszenia cena jest jednak kosmiczna, bo przetarg zaczyna się od 570 tys. zł.
Mimo tego, że są to niepubliczne placówki, to opłaty za pobyt dzieci w przedszkolu wynoszą około 20-50 zł, przy czym dzieci z orzeczeniami są z tej opłaty całkowicie zwolnione. Szkoła nie jest szczególnie dochodowym biznesem, dlatego dyrektorka zapowiada, że ogłoszenie przetargu byłoby dla nich równoznaczne z utratą tej działki.
— W naszej szkole uczy się około setka dzieci. Są to uczniowie, którzy potrzebują szczególnych warunków do komfortowej edukacji. Działka, o którą walczymy z prezydentem, jest naszym jedynym rozwiązaniem. Nie możemy zrezygnować z placu zabaw czy boiska, bo dzieci potrzebują ruchu, a dalsza rozbudowa obecnego budynku jest niemożliwa z uwagi na miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego — mówi dyrektorka Ewa Kowerzanow w rozmowie z "Gazetą Olsztyńską" — Cena, którą zaproponował prezydent, jest dla nas nieosiągalna. Przypomnijmy, że 570 tys. zł to kwota wyjściowa, a ostatecznie przetarg może skończyć się na kwocie blisko 2 mln zł. Nie rozumiemy tej sytuacji i będziemy podejmować dalsze kroki, mające na celu zmienić zdanie prezydenta — zapewnia dyrektorka.
I dodaje: — Co do wymienionych przez prezydenta szkół działających na terenie miasta: nasze przedszkole jako jedyne nie bało się przyjąć Julki z SMA (Rdzeniowym zanikiem mięśni - red.), kiedy przedszkola miejskie odmówiły mamie przyjęcia dziecka z uwagi na brak wyspecjalizowanej kadry.
Pewna niekonsekwencja
Tym właśnie zainteresowała się radna Marta Kamińska, która od samego początku włączyła się próbę rozwiązania sprawy. Dostrzegła pewną niekonsekwencję w działaniach miasta, którą chce wyjaśnić. Chodzi o wypowiedzi prezydenta, który w najnowszej odpowiedzi stwierdził, że „pomimo wzrastającej liczby dzieci, czy uczniów posiadających orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego obecna oferta edukacyjna jest na wystarczającym poziomie, by zapewnić prawidłową realizację zaleceń wynikających z orzeczenia w ramach obecnie istniejących zasobów. Nie stwierdza się zatem konieczności rozwijania czy tworzenia dodatkowych miejsce edukacji w zakresie szkolenia specjalnego".
Tymczasem radna Kamińska przytacza sytuację o której wspomniała również dyrektorka Ewa Kowenrzanow w rozmowie z "Gazetą Olsztyńską". Przedszkole "Dziecięce Marzenia", prowadzone przez stowarzyszenie "Strzał w 10", było jedynym w Olsztynie miejscem, w którym edukację mogła podjąć dziewczynka chorą na SMA. Czy więc rzeczywiście nie ma konieczności tworzenia nowych miejsc edukacji w zakresie szkolenia specjalnego? Piotr Grzymowicz nie odpowiedział jeszcze na pismo radnej.
Protest
Protest działaczy Stowarzyszenia Rodzin i Przyjaciół Osób z Zespołem Downa "Strzał w 10" jest zaplanowany na 14 lutego na godz. 12. Osoby zebrane pod wspólnym hasłem "Z MIŁOŚCI DO NIEPEŁNOSPRAWNOŚCI" pod olsztyńskim ratuszem będą mogły wyrazić swoje niezadowolenie z decyzji prezydenta miasta. Jak piszą organizatorzy protestu: "Na tej działce może powstać placówka będąca innowacją edukacyjną. Innowacją niosącą nadzieję dla dzieci i ich rodziców, że przyszłość niepełnosprawnych osób może przybrać realne barwy samodzielności, a nie zależności od innych."
Karol Grosz
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
magda #3090961 9 lut 2022 09:12
Dzwońcie po Hartwich, tylko niech nie zapomni swojego potężnego, chamskiego ryja.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-8) odpowiedz na ten komentarz
Stary dziad #3090934 8 lut 2022 19:40
Jest w tym czerwonym Olsztynie bezmiar nikczemności i braku totalnej empatii. Dlatego czuję się tu jak u siebie w domu czyli w Irkucku.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
Paul Mark . #3090915 8 lut 2022 18:29
Jest w tym czerwonym Olsztynie bezmiar nikczemności i braku totalnej empatii. Etyki też u tych typów pazernych i drwiących z Obywateli zwłaszcza tych wymagających serca i bezgranicznej miłości rodzicielskiej w żaden sposób nie dostrzegam.PO PSL SLD to upadek moralny i żenujący wstyd za takie podłe działanie.
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz