Czy powinniśmy spodziewać się droższych biletów?

2022-01-25 12:24:06(ost. akt: 2022-01-25 12:32:24)
W świetle wzrastającej inflacji, co przekłada się na znaczący i gwałtowny wzrost cen towarów i usług, niektóre samorządy zastanawiają się nad podwyższeniem cen biletów na własną komunikację miejską. Jeżeli chodzi o Ełk, ostatnia taka podwyżka została uchwalona w maju ubiegłego roku i była pierwszą od niemal 9 lat.
Niektóre warmińsko-mazurskie samorządy planują podwyżki świadczonych przez siebie usług oraz wymiaru stawek podatkowych i opłat. Ich włodarze i samorządowcy ruch ten uzasadniają szalejącą w kraju inflacją oraz „systemowymi” – niezależnymi od samorządów – podwyżkami energii: gazu i prądu.

Wśród usług, które mogą podrożeć, są przejazdy komunikacją miejską, czyli ceny biletów. Czy w świetle obecnej sytuacji gospodarczej, w Ełku planowane są podwyżki cen biletów na autobusy MZK, z.

Oczywiście tu nie ja decyduję, podwyżka cen leży w kompetencji rady miasta, ale mogę powiedzieć, że my takiego wniosku żeśmy nie podnosili. Niedawno była podwyżka — mówi prezes MKZ w Ełku Zbigniew Chojnowski i zwraca przy okazji uwagę na ważną rzecz.

Jesteśmy w gronie ok. 10 – 15 proc. firm w Polsce, które mają jedne z najtańszych cen biletów. Zarówno Łomża, jak i Suwałki – że nie wspomnę o Białymstoku i Olsztynie – wszędzie tam są wyższe ceny niż u nas — tłumaczy prezes MKZ Ełk.

Ostatnia podwyżka biletów komunikacji miejskiej w Ełku została uchwalona przez radnych w maju ubiegłego roku. Zaczęła obowiązywać 24 czerwca 2021 r. i od tego czasu mieszkańcy płacą za bilety odpowiednio: 2,80 zł za normalny i 1,40 zł za bilet ulgowy. Cena miesięcznego biletu z 72 zł podskoczyła do 84 zł.

Była korekta cen biletów jeśli chodzi o miasto, bo na terenie gminy wiejskiej te ceny zostały stare. Było to spowodowane tym, że - mówiąc generalnie – koszty się zmieniły. Poprzednia podwyżka – w kontekście tej, o której mówimy, była dawno temu — zwraca uwagę Zbigniew Chojnowski.

Czy ełcka rada miasta planuje w najbliższej przyszłości zająć się tematem podwyżek biletów? Nie wiadomo. Po ostatnich podwyżkach energii polskie samorządy szukają oszczędności, a niektóre widzą szanse na ich wygenerowanie w wyłączaniu oświetlenia ulicznego. Tak postąpił np. burmistrz Lubawy. Czy ełczanie mogą spodziewać się podobnego ruchu ze strony Tomasza Andrukiewicza?

Nie, ponieważ – jak przypomniał prezydent Ełku na antenie Radia 5 - w naszym samorządzie funkcjonuje grupa zakupowa złożona z wszystkich miejskich jednostek, niektórych spółek, ełckiego starostwa powiatowego i szpitala wojskowego. Grupa kupuje prąd na kilka lat z góry i dzięki temu nasze miasto uniknęło kosztów, które będą musiały teraz przetrawić inne samorządy.