Siatkarze AZS-u wręczyli paczki podopiecznym Fundacji [ZDJĘCIA]

2021-12-07 12:35:41(ost. akt: 2021-12-07 15:00:58)
Od lewej: Marcin Zarębski, Iwona i Krzysztof Wojciechowscy z Anielą, Mateusz Poręba i Karol Jankiewicz

Od lewej: Marcin Zarębski, Iwona i Krzysztof Wojciechowscy z Anielą, Mateusz Poręba i Karol Jankiewicz

Autor zdjęcia: Edyta Kocyła-Pawłowska

Fundacja "Przyszłość dla Dzieci" od lat współpracuje z klubem Indykpol AZS Olsztyn. Z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia siatkarze włączyli się w akcję Gwiazdka z Przyszłością i osobiście wręczyli paczki mieszkającym w Iławie podopiecznym Fundacji.
Jak co roku, Fundacja "Przyszłość dla Dzieci" organizuje świąteczną akcję charytatywną. W ramach Gwiazdki z Przyszłością każdy może ufundować realizację dziecięcych marzeń! Wystarczy tylko dołożyć się do zbiórki prowadzonej przez Fundację, a ta – przekaże swoim podopiecznym aż 500 paczek. Z Fundacją od lat współpracuje klub Indykpol AZS Olsztyn. We wtorek 7 grudnia w Iławie część ekipy AZS-u rozdała paczki dzieciom znajdującym się pod opieką Fundacji. Do dwóch rodzin przyjechali dwaj siatkarze: Mateusz Poręba i Karol Jankiewicz z menadżerem Marcinem Zarębskim i oficerem prasowym Mateuszem Lewandowskim.

Najpierw do Sadłowskich!


Ze względów epidemiologicznych były to bardzo krótkie, za to treściwe spotkania. Najpierw złożono wizytę państwu Sadłowskim. Podopiecznym jest Mateusz, który zmaga się z ciężką odmianą małopłytkowości immunologicznej. Po prezenty wyszedł także malutki Adrian, który z zainteresowaniem patrzył na wysokich siatkarzy. Tylko najstarszy z rodzeństwa Wojtek nie mógł spotkać się ze sportowcami i działaczami, bo akurat był na lekcjach. Na szczęście mama Emilia zebrała w jego imieniu autografy. A paczki dostali wszyscy chłopcy.

A teraz do Wojciechowskich!


Następnie czas przyszedł na odwiedziny u Anielki Wojciechowskiej, która całe życie walczy z mukowiscydozą. Specjalnie na to spotkanie założyła piękną świąteczną sukienkę oraz mikołajową czapkę! Jej starszy brat Damian także akurat się uczył i nie wziął udziału w spotkaniu. Jednak entuzjazm dziewczynki wystarczył za dwoje. Nie mogła się nadziwić, jak wysoki jest Mateusz Poręba. Jej tata Krzysztof dopytywał o wzrost i złapał się za głowę, gdy usłyszał, że siatkarz ma 206 cm. A mama Anielki Iwona żałowała, że siatkarze nie mogą wejść na przysłowiową kawę. Takie krótkie spotkanie było jednak konieczne, bo dziewczynka aktualnie nawet nie chodzi do szkoły i uczy się zdalnie. – Boimy się o jej stan zdrowia i dlatego uczy się w domu – mówił Krzysztof. Mimo to radość ze spotkania była obopólna. Siatkarze z prawdziwym zadowoleniem wręczali paczki, opowiadając z ekscytacją, co znajduje się w środku.

– Niesamowicie było spojrzeć w oczy tych dzieci i zobaczyć w nich tyle szczęścia – powiedział nam Marcin Zarębski. Życzono sobie nawzajem Wesołych Świąt oraz oczywiście dużo zdrowia, co jest szczególnie istotne w przypadku dzieci chorujących przewlekle.

Szczegóły akcji Gwiazdka z Przyszłością:


Fundacja "Przyszłość dla Dzieci" >>> Gwiazdka z Przyszłością

Edyta Kocyła-Pawłowska
e.kocyla@gazetaolsztynska.pl