Sprawdzamy, co działo się w regionie podczas wichur

2021-10-22 17:35:04(ost. akt: 2021-10-22 17:46:24)
W Emilianowie usuwano skutki wichury

W Emilianowie usuwano skutki wichury

Autor zdjęcia: OSP Susz

Warmińsko-mazurskie było jednym z województw, które mocno ucierpiało podczas czwartkowego załamania pogody, które spowodowało bardzo silny wiatr. Sprawdzamy zatem, jak wyglądała lub wygląda sytuacja w regionie.

Kętrzyn i okolice


Druhowie z OSP Reszel wyjechali przed godz. 16.00 w kierunku Burszewa. Przyczyną był zwisający nad jezdnią konar. — Przy pomocy wyciągarki ściągnęliśmy zagrażający fragment drzewa — relacjonowali. W działaniach wsparli ich ochotnicy z OSP Warpuny. Przed godz. 19.00 dwa reszelskie zastępy wyruszyły do wiatrołomów blokujących drogi w okolicach Ramt i Mnichowa.

OSP Korsze po godz. 15.00 wyruszyło na trasę Wandajny - Reszel. Tam drogę blokował kolejny wiatrołom. Godzinę później interweniowali w podobnej sytuacji na trasie Glitajny - Parys. Jak wynika z informacji przekazanych przez mieszkańców kolejne powalone drzewa pojawiły się na drogach Wandajny - Wygoda i Suśnik - Trzeciaki.

Strażacy z OSP Barciany usuwali konar z drogi przy dworcu w Skandawie. Po godz. 18.00 ekipa z OSP Mołtajny została zadysponowana do drzewa blokującego przejazd w pobliżu szkoły w Mołtajnach.

W akcji byli już również m.in. strażacy z JRG Ketrzyn i OSP Wilkowo.

Giżycko i okolice


— Od wczoraj mieliśmy prawie 20 wyjazdów z powodu szkód spowodowanych silnym wiatrem — powiedział nam rano w piątek, 22 października, st. kpt. Mateusz Pupek, zastępca komendanta KP PSP w Giżycku.

Interwencje były praktycznie wszędzie, w całym powiecie giżyckim — dodaje rzecznik giżyckich strażaków.

Kruklanki - w kierunku na Pozezdrze zablokowany pas jezdni, zwalone drzewo,
Gajewo - drzewo na jezdni, zahaczyło o linie energetyczne,
Hermanowa Wola - powalone drzewo na linii energetycznej,
Bogaczewo - przewrócony świerk,
Giżycko - ul. Kościuszki, niebezpieczne połamane konary nad garażami obok Urzędu Skarbowego,
Ryn - zalana łódź na jeziorze, wodę wypompowano, łódź przycumowano do nabrzeża,
Wolisko - drzewo powalone blokuje oba pasy jezdni,
Kamionki, Kozin - drzewo na jezdni, jezdnia zablokowana.

Najpoważniejsze zdarzenie było w Bystrym, gdzie drzewo spadło na samochód osobowy. Znajdowały się w nim cztery osoby, które same opuściły pojazd, nie wymagały pomocy — mówi st. kpt. Pupek.

Liczba interwencji zapewne jeszcze wzrośnie, bo zdarzenia będą jeszcze przez mieszkańców zgłaszane — dodaje rzecznik.

Nidzica i okolice


W powiecie nidzickim PSP interwenioawała 20 razy. Były to głównie interwencje związane z usuwaniem powalonych drzew. W Nidzicy drzewo przewróciło się przed pojazdem, w wyniku czego uszkodzona została maska samochodu. W Turówku w gminie Kozłowo został zerwany dach budynku gospodarczego. W Zachach w gminie Janowo blaszany garaż został przez wichurę przeniesiony na plac zabaw. Garaż będzie rozebrany. W gminie Janowiec Kościelny druhowie OSP usuwali wiatrołomy na drogach. Powalone drzewa blokowały drogi w pobliżu miejscowości Napierki, Wiłunie, Janowiec Ździęty, Zabłocie Kanigowskie, Kuce oraz Miecznikowo Siwe. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

Iława i okolice


Na terenie całego powiatu iławskiego odnotowaliśmy około 60-65 zdarzeń. W tej chwili prowadzone są jeszcze dwa działania, stosunkowo niegroźne, bo to usuwanie konarów blokujących przejazd w Siemianach i na terenie gminy Zalewo — informuje kpt. Krzysztof Rutkowski, oficer prasowy PSP Iława.

Zdarzenia, do których przyczyniła się wichura, miały różny kaliber, od powalonych drzew i konarów na jezdniach lub zwisających nad chodnikami i drogami. Nie obyło się bez poważniejszych zdarzeń, czyli zerwanych i uszkodzonych pokryć dachowych. Takich zgłoszeń strażacy przyjęli aż siedem.

Ostróda i okolice


Blisko 440 strażaków pracowało przy usuwaniu skutków wichury w powiecie ostródzkim. To były głównie połamane konary i powalone na drogi drzewa.
W statystykach to wygląda następująco: 76 zdarzeń, 87 zastępów strażaków w akcji, blisko 440 strażaków. Wyjeżdżali głównie do usuwania powalonych przez wichurę drzew i połamanych konarów, które tarasowały drogi w powiecie ostródzkim.

Jedno z drzew przewróciło się na samochód. Do zdarzenia doszło w Żabim Rogu. Lekko ranny w rękę został kierowca samochodu. Z kolei w Ornowie wichura zerwała linię elektryczną. Mieszkańcy zostali pozbawieni prądu a strażacy dostarczyli agregator prądotwórczy osobie chorej pod respiratorem. Było też pięć zgłoszeń uszkodzenia dachów.

Bartoszyce i okolice


Na terenie Miasta i Gminy Bartoszyce odnotowano 14 interwencji, przy czym w samym mieście pięć. Z kolei na terenie gminy Górowo Iławeckie straż pożarna wyjeżdżała na interwencję jeden raz, a na terenie gminy Sępopol do sześciu zdarzeń.

Głównie działania polegały na usuwaniu powalonych drzew oraz złamanych konarów. Straż pożarna odnotowała również kilka zdarzeń związanych z uszkodzeniem dachów budynków.

W Bartoszycach straż pożarna interweniowała m.in. na ul. Bema, przy rondzie na "Działki". Mieszkańcy od dłuższego czasu zgłaszają, że drzewo należy wyciąć. Jak się dowiadujemy, została wyrażona zgoda na jego usunięcie.

Ełk i okolice


Bez większych zniszczeń w powiecie ełckim po silnym wietrze, jaki nawiedził nas wczoraj, a swoją kulminację miał nocą z 21 na 22 października. Strażacy interweniowali w kilku miejscowościach, ale nie były to na szczęście poważne wezwania. W nocy z 21 na 22 października przez naszą część kraju przetoczyły się bardzo silne wiatry. Jeżeli chodzi o warmińsko-mazurskie to najmocniej wiało w jego zachodniej części, ale i u nas nie obyło się bez zniszczeń. Na szczęście nie były to poważne przypadki.

Strażacy (PPSP w Ełku oraz okoliczne OSP) interweniowali w sprawie powalonych drzew (tak było m.in. na DK 65). Takie przypadki zgłaszano z Przytuł, Olszewa, Stradun czy Nowej Wsi Ełckiej – w tej ostatniej miejscowości zabezpieczano uszkodzony blaszany dach na jednym z budynków.