Połamane drzewa, zerwane linie energetyczne i dachy — strażacy z Olsztyna wyjeżdżali ponad 150 razy. Niż Hendrik dał nam się we znaki

2021-10-22 07:16:45(ost. akt: 2021-10-22 07:32:56)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Wczorajsza wichura przyniosła ogromne straty. Strażacy z Olsztyna wyjechali na 153 interwencje w Olsztynie i powiecie olsztyńskim. Park Kusocińskiego został zniszczony, w kilku miejscach wiatr pozrywał dachy a drzewa spadały na samochody.
Strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej mieli wczoraj pełne ręce roboty. Do godziny 4 rano wyjeżdżali aż 153 razy.

— Za nami nieprzespana noc. Na terenie Olsztyna i powiatu olsztyńskiego do godz. 4 rano interweniowaliśmy 153 razy. Główne przyczyny wyjazdów to połamana drzewa, które spadały na jezdnię i chodniki, pozrywane dachówki i linie energetyczne — mówi kpt. Adam Rybicki z KM PSP w Olsztynie w rozmowie z "Gazetą Olsztyńską" — Do niebezpiecznej sytuacji doszło w miejscowości Swaderki, gdzie zerwana linia energetyczna podpaliła las, jednak pożar został szybko ugaszony — zauważa.

W Olsztynie i powiecie olsztyńskim drzewa spadały na samochody powodując duże straty. Najwięcej takich zdarzeń odnotowano w pobliżu parku Kusocińskiego, gdzie odnotowano kilka takich wypadków.

W Szkole Podstawowej nr. 2 wiatr pozrywał dachówki. Strażacy musieli je usunąć bo stanowiły zagrożenie dla przechodniów. Do podobnego zdarzenia doszło w Hali Targowej "Zatorzanka" przy ul. Kolejowej, gdzie silny wiatr zerwał część dachu.

W mieście zabrakło również prądu, a linie tramwajowe były zablokowane. Obecnie trwa usuwanie szkód po wichurze, dzisiaj pogoda ma być dla nas bardziej łaskawa.

Karol Grosz

Tekst będzie aktualizowany