Zofia Stanecka: Basia wyszła spod szafy [ROZMOWA]

2020-04-03 17:06:39(ost. akt: 2020-04-03 17:13:13)

Autor zdjęcia: Maria Bernat

Basia, której przygody Zofia Stanecka opisuje od 11 lat, stała się przyjaciółką małych czytelników w całej Polsce. O tym, czy książki mogą szkodzić dzieciom i jak to się stało, że Basia wyszła spod szafy, mówi Zofia Stanecka, autorka serii.
— Pani zdjęcie profilowe na Facebooku opatrzone jest hashtagiem „Teraz czas na czytanie”, bo...
— ...czytanie książek uczy nas empatii, zrozumienia dla inności, tego że ludzie mogą inaczej patrzeć na świat i inaczej ten świat odczuwać.

— A dlaczego czas na to jest właśnie szczególnie „teraz”?
— Bardzo ważne jest, żebyśmy uczyli dzieci, czyli małych ludzi, którzy nie są od nas głupsi, tylko mają mniej doświadczenia, że nawet kiedy jesteśmy zamknięci w domach i w tych naszych małych światach, to ważne jest, żeby wyjść ze skorupy i patrząc na świat oczami autorów i fikcyjnych bohaterów, zajrzeć w głąb siebie. Książki nie muszą opowiadać dokładnie o tym, czego doświadczamy teraz, zresztą takich opowieści jeszcze nie ma... Ważne jest jednak, żebyśmy mieli świadomość, że to, co przeżywamy, przeżywamy wspólnie. Kiedy czytamy razem z dziećmi o sprawach, które dzieją się nawet i w fikcyjnych światach i doświadczane są przez innych ludzi, wychodzimy z zamknięcia.

— A gdyby Zofia Stanecka miała teraz kilka lat, to co by czytała?(...)

To tylko fragment rozmowy z Zofią Stanecką. Cały wywiad można przeczytać w piątkowym (3 kwietnia) wydaniu "Gazety Olsztyńskiej"


Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


W piątkowym (3 kwietnia) wydaniu m.in.


Paweł i Michalina podczas nauki w domu. Nie zawsze są pełni zapału do pracy.Zupa na gazie i szczypta matmy
Koronawirus zamknął w domach dzieci, a wraz z nimi sporą grupę rodziców. Część mam i ojców mogła skorzystać z urlopów opiekuńczych, część natomiast pracuje zdalnie. Czyli pracują, uczą matematyki i... jednocześnie gotują zupę. Jak nie zwariować w tym czasie?

Głosowanie kopertowe?
Politycy PiS przygotowali projekt w sprawie głosowania korespondencyjnego. Jeżeli zostanie przyjęty, to wybory prezydenckie odbędą się bez potrzeby wychodzenia do lokali wyborczych.

Żyjemy z tym już miesiąc
Tak, to już miesiąc. 4 marca minister zdrowia Łukasz Szumowski powiedział nam to, czego się obawialiśmy, choć nie potrafiliśmy jeszcze wtedy tego zrozumieć, jak bardzo to coś zmieni nasze życie. Tego dnia dowiedzieliśmy się, że w Polsce mamy pierwszego chorego z koronawirusem. Dzisiaj jest ich już ponad dwa tysiące. I, jak powiedział kilka dni temu minister — to nie tylko nie jest początek końca epidemii, ale to nie jest nawet koniec jej początku.