Kolejny dowód wsparcia dla sędziego z Olsztyna. Wręczyli Juszczyszynowi podpisy z poparciem [ZDJĘCIA, VIDEO]

2019-12-09 17:44:54(ost. akt: 2019-12-10 13:50:38)
Wiec poparcia Juszczyszyn

Wiec poparcia Juszczyszyn

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Skoroszyt z podpisami osób popierających sędziego Pawła Juszczyszyna z Olsztyna wręczyli mu dzisiaj (9 grudnia) po południu jego zwolennicy. Według ich informacji pod listem z podziękowaniem za jego działania miało się podpisać ponad 12 tysięcy osób z całej Polski.
Podpisy przywieźli do Olsztyna pomysłodawcy akcji #MuremZaJuszczyszynem. Jeszcze przed południem zapraszali mieszkańców Olsztyna do udziału w tym wydarzeniu pod budynkiem Sądu Rejonowego. Nie zarejestrowali jednak nigdzie organizowanego wiecu. Na szczęście dla organizatorów pod sąd przyszli głównie dziennikarze, a po wyjaśnieniu, że jest to konferencja prasowa, policja nie wyciągała żadnych konsekwencji wobec organizatorów spotkania.

— Jestem wzruszony i bardzo dziękuję — powiedział po odebraniu podpisów sędzia Paweł Juszczyszyn.

Wiec poparcia Juszczyszyn

Przypomnijmy. Sędzia Paweł Juszczyszyn jest ikoną przeciwników zmian w systemie sądowniczym wprowadzonych przez obecną władzę. Stał się ich symbolem po tym, jak w jednej ze prowadzonych przez siebie spraw orzekł pod karą grzywny konieczność przedstawienia przez Sejm dokumentów związanych z wyborem Krajowej Rady Sądowniczej.

Zostało to potraktowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości jako podważanie wiarygodności orzekających sędziów mianowanych właśnie przez KRS, a sędzia Juszczyszyn został najpierw odwołany z delegacji z Sądu Okręgowego do Sądu Rejonowego, a potem zawieszony w swoich obowiązkach. Trwają wobec niego postępowania dyscyplinarne.

Wiec poparcia Juszczyszyn

Pod olsztyńskim sądem już dwukrotnie odbywały się wiece poparcia dla sędziego Juszczyszyna. Wówczas uczestniczyły w nich setki olsztynian. Podobne wiece miały miejsce w wielu miastach Polski.




Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Roczna prenumerata e-wydania tylko 199 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


Komentarze (23) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Tokyo #2832267 | 83.9.*.* 9 gru 2019 18:03

    Przecież to dowód na polityczne sądy. zabawa w polityków.... No cóż, trzeba najpierw złożyć legitymację sędziego, a potem tak się bawić.

    Ocena komentarza: warty uwagi (36) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. olsztynianin #2832271 | 88.156.*.* 9 gru 2019 18:09

      WIETRZENIE GORNYCH ZBIORNIKOW NIC NIE POPOMOGŁO GLUPI POPOCOS ZES GŁUPI BOS GŁUPI , BRONIO ŁOBUZOW ,KTORZY NIE CHCA BYC ODPOWIEDZIALNI ZA SWOJE WYBRYKI

      Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz

    2. CYTUJĄC SMOKTUNOWICZA #2832277 | 83.9.*.* 9 gru 2019 18:16

      MECENAS SMOKTUNOWICZ CELNIE: https://twitter.com/RSmoktunowicz?ref_sr c=twsrc%5Egoogle%7Ctwcamp%5Eserp%7Ctwgr% 5Eauthor CYTAT " Konia z rzędem temu, kto w wyroku TSUE doczyta się, że niejaki sędzia Juszczyszyn miał prawo badać w apelacji konstytucyjność powołania sędziego, orzekającego w I instancji. Ale miał facet swoje 5 minut w telewizji i został kolejną, męską „ciotką rewolucji w todze”...

      Ocena komentarza: warty uwagi (25) odpowiedz na ten komentarz

    3. Bywatel #2832280 | 88.156.*.* 9 gru 2019 18:28

      Sędziokracja tego chyba nikt nie chce? Czy ci ludzie mieli kiedyś kontakt z sądami i sędziami - chyba nie.

      Ocena komentarza: warty uwagi (32) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. cytat #2832284 | 83.9.*.* 9 gru 2019 18:30

        Konia z rzędem temu, kto w wyroku TSUE doczyta się, że niejaki sędzia Juszczyszyn miał prawo badać w apelacji konstytucyjność powołania sędziego, orzekającego w I instancji. Ale miał facet swoje 5 minut w telewizji i został kolejną, męską „ciotką rewolucji w todze

        Ocena komentarza: warty uwagi (30) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (23)