Komisja wyborcza sprawdza podpisy
2019-09-03 11:03:56(ost. akt: 2019-09-03 21:19:46)
Pierwszym formalnie zarejestrowanym kandydatem do Senatu z okręgu olsztyńskiego, jest Leszek Bubel, wydawca kojarzony z antysemickimi publikacjami. Drugim Jarosław Słoma z Koalicji Obywatelskiej.
Tego nikt się nie spodziewał. Leszek Bubel mieszka i prowadzi swoją działalność w Warszawie. Podpisy z poparciem jego kandydatury, złożone przez niezależny komitet wyborców, zostały sprawdzone, a sam kandydat zarejestrowany jako pełnoprawnie biorący udział w wyborach. Informację potwierdził "Gazecie Olsztyńskiej" Piotr Sarnacki, dyrektor KBW w Olsztynie i sekretarz Okręgowej Komisji Wyborczej.
Listy z podpisami poparcia w Okręgowej Komisji Wyborczej w Olsztynie złożyła też Lidia Staroń, obecny senator z tego okręgu.
— Złożyliśmy około 5 tysięcy podpisów, czyli ponad 2 razy więcej niż było wymagane. Bardzo Państwu dziękuję. Tak jak cztery lata temu kandyduję z własnego komitetu. To komitet wyborców Lidia Staroń - Zawsze po stronie ludzi. Ciężko pracowałam, ponieważ traktuję wykonywanie mandatu senatora - jak służbę... W tej kadencji udało mi się pomóc wielu ludziom m. in. w odzyskaniu domów, gospodarstw, pieniędzy czy w walce z różnego rodzaju patologiami. Wywalczyłam instytucję skargi nadzwyczajnej. Zmieniłam na lepsze przepisy m. in. dotyczące spółdzielczości mieszkaniowej, nadzoru nad komornikami, lichwy... Jednak tysiące spraw są wciąż w toku... Czekają projekty nowych przepisów, korzystnych dla ludzi... Chcę dokończyć to, co rozpoczęłam, ale też podjąć nowe inicjatywy, dlatego kandyduję — powiedziała nam składając teczkę z listą podpisów.
— Złożyliśmy około 5 tysięcy podpisów, czyli ponad 2 razy więcej niż było wymagane. Bardzo Państwu dziękuję. Tak jak cztery lata temu kandyduję z własnego komitetu. To komitet wyborców Lidia Staroń - Zawsze po stronie ludzi. Ciężko pracowałam, ponieważ traktuję wykonywanie mandatu senatora - jak służbę... W tej kadencji udało mi się pomóc wielu ludziom m. in. w odzyskaniu domów, gospodarstw, pieniędzy czy w walce z różnego rodzaju patologiami. Wywalczyłam instytucję skargi nadzwyczajnej. Zmieniłam na lepsze przepisy m. in. dotyczące spółdzielczości mieszkaniowej, nadzoru nad komornikami, lichwy... Jednak tysiące spraw są wciąż w toku... Czekają projekty nowych przepisów, korzystnych dla ludzi... Chcę dokończyć to, co rozpoczęłam, ale też podjąć nowe inicjatywy, dlatego kandyduję — powiedziała nam składając teczkę z listą podpisów.
Również w poniedziałek listy poparcia złożył w komisji pełnomocnik posła Andrzeja Maciejewskiego, który do Senatu kandyduje z poparciem KW Prawica Marka Jurka. Jego kandydatura została zarejestrowana.
— W mijającej kadencji zaangażowałem się w sprawę frankowiczów. Widzę możliwość pilotowania tych działań tak, żeby ta grupa osób mogła odzyskać, choć część straconych pieniędzy. To był główny powód podjęcia decyzji o kandydowaniu. Mieliśmy jedynie dwa tygodnie na zebranie podpisów. Udało się — powiedział nam poseł Andrzej Maciejewski.
Teraz oboje kandydaci czekają na zarejestrowanie. Nastąpi ono po sprawdzeniu list poparcia i formalnych wymogów złożonych dokumentów.
W poniedziałek do Okręgowej Komisji Wyborczej w Olsztynie dotarły też listy kandydatów wraz z podpisami poparcia z komitetu PLS-Kukiz’15. Tu na rejestrację czekają już wcześniej złożone listy kandydatów ze Zjednoczonej Prawicy, Koalicji Obywatelskiej, Konfederacji oraz Skutecznych Liroya.
— Czas na rejestrację jest do północy 3 września — mówi sekretarz Okręgowej Komisji Wyborczej w Olsztynie.
W kręgu olsztyńskim do tej pory zarejestrowano listy poselskie KO, PIS, PSL, SLD i KW Konfederacja Wolność i Niepodległość.
W elbląskim KWW Koalicja Bezpartyjni Samorządowcy, PiS, SLD.
SK