Wszyscy chcą pomóc pani Marii, emerytce z Olsztyna!

2018-09-24 21:44:20(ost. akt: 2018-09-26 07:04:03)
zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Pixabay

Olsztynianie udowodnili, że mają wielkie serca i są wrażliwi na krzywdę. Historia pani Marii, emerytki, która załamała się, jak dostała gigantyczny rachunek za prąd, skończy się szczęśliwie. Socjolog: Ludzie chcą pomagać.
Grzegorz Gałązka na co dzień pracuje w Warszawie. Projektuje systemy informatyczne. W Olsztynie odwiedza co weekend swoją rodzinę. To tutaj wychował się i wykształcił. Jak mówi, w ostatni czwartek, po ciężkim dniu w pracy zajrzał na fanpage „Gazety Olsztyńskiej” na Facebooku. Przeczytał o pani Marii, emerytce, która ma zapłacić olbrzymi rachunek za prąd. Zobaczył, że wielu internautów deklaruje swoją pomoc. Nie wahał się ani chwili i założył zbiórkę pieniędzy „Dla pani Marii Skut z Olsztyna” na portalu zrzutka.pl. Sam też dorzucił swój grosz od serca.

— Chciałem pomóc — mówi skromnie. — Kwota nie jest wygórowana, a widzę, że wiele osób chce się przyłączyć.
Pan Grzegorz podkreśla, że szczęśliwie nie był nigdy w tak rozpaczliwej sytuacji jak pani Maria. Taki dramat nie spotkał też nikogo z jego bliskich. Skąd więc w nim tyle empatii? Odpowiada, że zwyczajnie poczuł potrzebę wsparcia tej osoby.
Przypomnijmy, Maria Skut z Olsztyna jest emerytką. W sierpniu spotkała ją tragedia: straciła jedynego syna. Od lat był ciężko chory. Pani Maria ze swojej skromnej emerytury pomagała finansowo synowi. Teraz spłaca dług przedsiębiorstwu pogrzebowemu.

— Zasiłek pogrzebowy nie starczył na cały pochówek — mówiła w rozmowie z nami. Dodatkowo operator wystawił jej olbrzymi rachunek za prąd. Musi go zapłacić do 30 listopada. — Jak mam zapłacić 1219,32 za prąd, skoro mam 1323 zł emerytury? Opłacam czynsz, gaz i inne rzeczy. Spłacam też pogrzeb — załamywała ręce.


Emerytka skierowała do naszej redakcji dramatyczny list. — Popełnię samobójstwo, jeśli będę musiało to zapłacić — napisała wprost.
Do operatora zwróciła się z prośbą o rozłożenie tej kwoty na raty. Napisała: „informuję, że dług dla państwa będę mogła spłacać dopiero od stycznia 2019 roku, pod warunkiem, że nie będą państwo przesyłać mnie do zapłaty dodatkowych rachunków za energię elektryczną” — pokazuje list.
A pani Maria niewiele go zużywa. — Ale muszę go mieć, żeby ogrzać mieszkanie i żeby było jasno — tłumaczy.
Pomoc zaoferował miejski rzecznik praw konsumenta w Olsztynie. Również Energa SA obiecała, że zajmie się sprawą emerytki. A na reakcję naszych czytelników i internautów nie trzeba było długo czekać: poruszeni sytuacją kobiety, od razu zaoferowali pomoc. Pod artykułem pojawiła się lawina pozytywnych komentarzy.

Magda: — Umiemy w ciągu jednego dnia zebrać pieniądze na karmę dla psów wartą setki złoty, więc wierzę, ze możemy pomóc osamotnionej starszej kobiecie opłacić rachunki.
Karolina: — Również z przyjemnością bym pomogła. Chętnie to zrobię, jeśli będę miał pewność że zebrane pieniądze trafią do starszej pani.
Robert: — Współczuję wszystkim tym starszym ludziom, bo tyle lat ciężko pracowali, a teraz na nic ich nie stać. Skromne, wręcz głodowe emeryturki. A wokoło wszystko drożeje. Zamiast w spokoju przeżywać ostatnie lata, ci ludzie stresują się, załamują i rozpaczają.

Kwota, którą zbiera pan Grzegorz Gałązka dla pani Marii jest większa niż rachunek za prąd. Dlaczego? — Chciałbym, żeby starczyło też na pokrycie długu, który ta pani ma w zakładzie pogrzebowym — mówi.
Peszy go rozmowa z nami. — Wolałbym pozostać w ukryciu. Nie chcę, żeby robiono ze mnie bohatera — podkreśla.
W piątek odwiedziliśmy panią Marię, żeby poinformować ją, że czytelnicy robią dla niej zbiórkę.
— O mój Boże, nie mogę w to uwierzyć! Po prostu jeszcze nie wierzę, że tak się stanie — pani Maria była w szoku. — Tak bardzo dziękuję! Nie wiem, co powiedzieć!
Jak to możliwe, że w czasach znieczulicy, nasi czytelnicy tak chętnie i tłumnie ruszyli na pomoc?


Maria Skut: — Jestem starszą osobą i nie rozumiem tych urzędowych pism!

— Znieczulica to teza na wyrost, publicystyczna. Gdybyśmy myśleli tylko o sobie i nie angażowali się, doszłoby do socjorozpadu — uważa dr Jacek Poniedziałek, socjolog z UWM. — Tego rodzaju przypadek jest bardzo konkretny. Ludzie chcą pomagać, ale nie bardzo wiedzą jak. Zastanawiają się, gdzie mają pójść, jak mają to zrobić. A tu mamy konkretną historię starszej pani, widzimy jej twarz, znamy nazwisko. To sprawia, że chętnie się angażujemy. Konkretny przypadek biednej emerytki przemawia do nas bardziej niż np. abstrakcyjna idea walki z globalnym ociepleniem. Tutaj kłopot ma twarz.

Socjolog dodaje, że kiedy media opowiadają takie historie, to ludzie chętnie angażują się w pomoc. — Oczywiście nie każdy rzuca się od razu w wir działania. Ale są ludzie, którym zależy na czymś więcej niż tylko wczasy w Egipcie czy lepszy telewizor — mówi.

Poniedziałek podkreśla, że jest wiele mikropomocy, o których nikt nie słyszy. A to ktoś zaopatrzył biedne dziecko w przybory szkolne, a to zrobił zakupy starszej osobie. — Pomoc jest jednym z fundamentów życia społecznego. W małych, wiejskich środowiskach pomoc była dużo częstsza i budowała więzi społeczne. W środowiskach wielkomiejskich jest bardziej rozproszona. Ale jest — podkreśla.
W niedzielę o godz. 12 na koncie było już 2300 zł!


Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Def #2589616 | 31.0.*.* 26 wrz 2018 21:44

    Ta Pani została oszukana - nikt w tym wieku nie zmienia dostawcy prądu. Na 99% spawa jest do podważenia przez prawnika. Zapewne jest to kolejny przypapek zawarcia umowy na odległość. Energa Operator dostarcza prąd i nic ich nie obchodzi czy sprzedawca uzyskał zgodę legalnie. Prokuratura w Płocku prowadzi sprawę firmy Polski Prąd i Gaz vel Polska Energetyka Pro, gdzie podobnie oszukanych emerytów są tysiące. Czy naród zrobi dla nich zrzutkę?

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Vida #2589247 | 129.205.*.* 26 wrz 2018 13:42

    Informuje to ogół społeczeństwa, że ​​do rejestracji potrzebne są proste zainteresowania. kontakt Witryna: //worldbestloans.wix.com/worldbestloans Agent pożyczkowy: Larry Buknor Numer Whats'App: +18454007792 E-mail: worldbestloans@gmail.com Dziękuję

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz

  3. Jakub #2589193 | 176.221.*.* 26 wrz 2018 12:00

    Może by tak wreszcie podnieść obniżony przez POprzedników zasiłek pogrzebowy skoro gospodarka tak dobrze stoi? Wiem , ci co odeszli już nie zagłosują ale zostały jeszcze ich rodziny.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  4. aneczka #2589161 | 80.55.*.* 26 wrz 2018 10:56

    Piękny artykuł. W okół tej Pani nikt nie chciał jej pomóc, że musiała napisać taki dramatyczny list? Samotność na starość jest straszna. Obyśmy przed świętami (chociaż) rozejrzeli się dookoła. Może jakaś "Pani Maria" jest samotna i potrzebuje od nas pomocy.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Xoco #2589148 | 212.205.*.* 26 wrz 2018 10:35

      Za ile miesięcy ten rachunek? Bo za prąd z reguły jest płacone co 1-3 miesiące. Może warto się zgłosić do dostawcy, który tak to wyliczył.

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      Pokaż wszystkie komentarze (11)