Druga wygrana GKS-u Wikielec w sparingu [ZDJĘCIA]

2018-07-23 10:20:33(ost. akt: 2018-07-23 10:40:22)

Autor zdjęcia: Wiesław Raczkowski

Kolejna dobra postawa zespołu z Wikielca w meczu kontrolnym. Tym razem GKS pokonał w sparingu Powiśle Dzierzgoń, którego trenerem jest doskonale znany w okolicach Iławy Wojciech Tarnowski.
GKS Wikielec – Powiśle Dzierzgoń 3:1 (0:0)
1:0 — zawodnik testowany (57), 2:0 — Sobociński (63), 3:0 — Tomkiewicz (68), 3:1 — Gutorski (84)
GKS: zawodnik testowany — Kacperek, Turowski, Tomkiewicz, Piórkowski, Liedtke, Nowiński, Tomczyk oraz trzech zawodników testowanych.
Rezerwa: Klofik, Sobociński, Płoski, Kamiński oraz sześciu zawodników testowanych.

Podopieczni trenera Jarosława Płoskiego (przyszedł do GKS-u po ostatnim sezonie) praktycznie zagrali na dwa składy. Do przerwy wyrównane widowisko, ale stuprocentowych sytuacji nie było. Dopiero po zmianie stron zaczęli dominować zawodnicy z Wikielca, którzy od 57 min do 68 min. umiejętnie rozmontowali defensywę gości i zdobywali bramki.

Trener Płoski cały czas szuka optymalnych ustawień. Dość liczna kadra pozwala na dokonywanie wielu zmian. Pod koniec spotkania zawodnicy z Wikielca zadowoleni wysokim prowadzeniem oddali inicjatywę zespołowi z Dzierzgonia i Powiśle stworzyło kilka groźnych sytuacji pod bramką GKS. Wykorzystali tylko jedną.

GKS testuje sporo zawodników z Susza, Olsztyna, Nowego Miasta Lubawskiego czy Ostródy. Cieszy to bogactwo, jest z czego wybierać. Trenerem Powiśla jest Wojciech Tarnowski, postać dobrze znana w lokalnym środowisku sportowym. Powiśle gra na co dzień w czwartej lidze pomorskiej. Kolejny mecz Wikielec rozegra w środę z Olimpią Olsztynek.

Trener Jarosław Płoski po meczu powiedział:
— Na pewno wynik tego spotkania cieszy. Gra się w meczach sparingowych po to, by wygrywać. Smuci mnie tylko stracona bramka w końcówce spotkania. To było niepotrzebne, takiego błędu nie powinniśmy popełniać. Musimy koniecznie na to zwrócić uwagę. W dalszym ciągu dokonuję przeglądu stanu posiadania, zagraliśmy w tym meczu praktycznie na dwa składy. Szukam optymalnego ustawienia, przyglądam się grze poszczególnych zawodników. Zespół Powiśla Dzierzgoń to dobry i wymagający przeciwnik, który stwarzał groźne sytuacje pod naszą bramką.
Jestem zadowolony, że piłkarze GKS Wikielec podchodzą do każdego meczu bardzo profesjonalnie. Grają z poświęceniem i zaangażowaniem, ten ostatni mecz wyglądał lepiej niż mecz z Rybnem. Był to kolejny element przygotowań do nowego sezonu w IV lidze. Przed nami kolejny mikrocykl z dwoma sparingami.

Wiesław Raczkowski
ilawa@gazetaolsztynska.pl