Amerykańskie drony mają dostarczyć Mackiewiczowi leki i jedzenie [AKTUALIZACJA]
2018-01-29 14:27:02(ost. akt: 2018-01-29 17:15:37)
Wciąż trwają starania o ratunek dla polskiego himalaisty, bo wciąż istnieje możliwość, że Tomasz Mackiewicz jeszcze żyje. Jak podaje portal msn.com, polscy himalaiści spod K2 zgłaszają gotowość ponownego wyruszenia z akcją ratunkową.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
![Tomasz Mackiewicz został pod szczytem góry, którą tak pokochał [FILM Z AKCJI RATUNKOWEJ]](https://m.wm.pl/2018/01/z2/elisabeth-revol-bezpieczna-giambiasi-zabiera-nadzieje-na-uratowanie-mackiewicza-article-442981.jpg)
Tomasz Mackiewicz został pod szczytem góry, którą tak pokochał [FILM Z AKCJI RATUNKOWEJ]
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Tomasz Mackiewicz, który został na wysokości około 7200 m n.p.m. na szczycie Nanga Parbat wciąż może jeszcze żyć. Wczoraj (28.01) zintensyfikowały się działania grupy prywatnych osób, które z własnej inicjatywy badają możliwość pomocy Polakowi. Michał Maciej Lisiecki, który wraz z gronem specjalistów i ojcem Mackiewicza organizuje ponowną akcję ratunkową, wypowiedział się w tej sprawie dla portalu msn.com (The Microsoft Network – zestaw serwisów informacyjnych udostępnianych przez amerykańską firmę Microsoft):
Tomasz Mackiewicz: Z dna doszedł na sam szczyt
– Jesteśmy w to zaangażowani i wierzymy, że do Tomka można dotrzeć.
Msn.com podaje także, że prezes PMPG Polskie Media przekazał informacje od Janusza Niedbała, menadżera Adama Bieleckiego. Wynika z nich, uczestnicy wyprawy na K2 mogą ponownie spróbować uratować Mackiewicza.
„Informacja od Adama i chłopaków: są gotowi iść ratować Tomka. Muszą być spełnione trzy warunki: 1. Helikopter musi ich wysadzić na wysokości 6500-7000 metrów. 2. Pogoda musi sprzyjać. 3. To musi się wydarzyć w ciągu 24 godzin” – to treść wiadomość, która miał przesłać Niedbał do Michała M. Lisieckiego.
Witold Mackiewicz, ojciec Tomasza, apeluje o pomoc do premiera, resortu spraw zagranicznych i prezydenta. Jak argumentuje (za portalem msn.com): „Tomasz jest człowiekiem zahartowanym w warunkach ekstremalnych. Potrafił przeczekać złe warunki pogodowe w jamie śnieżnej na Nandze przez 6 dni na podobnej wysokości”.
AKTUALIZACJA: Jak podaje Polsat News, ojciec Tomasza Mackiewicza apeluje o nową akcję ratunkową. Chce za pomocą dronów dostarczyć mu leki i jedzenie.
Komentarze (63) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Czytelnik #2434876 | 82.177.*.* 6 lut 2018 18:42
Dzisiaj jest 06.02. 2018 r. Już najwyższy czas na usunięcie tego tekstu.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
L #2432407 | 37.201.*.* 3 lut 2018 08:04
Pozdrowienia od Borysa.
odpowiedz na ten komentarz
Ala #2430994 | 78.88.*.* 1 lut 2018 09:07
Dlaczego nic nie robicie??
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
HALINA #2430653 | 31.0.*.* 31 sty 2018 18:57
Przypuśćmy, że drony dostarczą mu leki i żywność, ale czy Mackiewicz będzie w stanie je spożyć, mając na uwadze, że może mieć odmrożone dłonie
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
R #2430400 | 80.187.*.* 31 sty 2018 14:36
Czemu jeszcze nikt nie "zdjal" tego artykulu??? Ludzie opamietajcie sie!!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz