Zimowa przerwa będzie pracowita dla piłkarzy Stomilu

2016-12-02 14:22:29(ost. akt: 2016-12-02 11:26:34)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.

Autor zdjęcia: Bartosz Cudnoch

Piłkarze Stomilu rozpoczęli zimowe urlopy, do zajęć wrócą dopiero 5 stycznia. — Ale już 15 grudnia chłopaki zaczynają indywidualne zajęcia. Wszystko mamy przygotowane i przemyślane — mówi olsztyński trener Adam Łopatko.
Olsztynianie zakończyli sezon rozgrywki w ubiegłym tygodniu, w ostatnim meczu zremisowali z liderem tabeli Chojniczanką Chojnice 1:1. Potem przeszli szybkie roztrenowanie, w środę wzięli udział w badaniach wydolnościowych, które przeprowadzono tradycyjnie w Olsztyńskiej Szkole Wyższej, po południu spotkali się na klubowej Wigilii, a potem rozjechali się do domów.

— Spotykamy się na pierwszych zajęciach 5 stycznia, ale to wcale nie znaczy, że piłkarze będą mieli aż tyle wolnego — mówi trener Adam Łopatko. — Taki prawdziwy urlop mają tylko do 15 grudnia, bo od tego momentu będą już ćwiczyć indywidualnie według ustalonego planu. Całą jesień zakończyliśmy badaniami w OSW i dały nam one tradycyjnie sporo danych, generalnie wyniki testu mocy (próba Wingate'a — red.) wyraźnie wskazują na to, że zespół wycisnął tej jesieni z siebie bardzo dużo. A najbardziej to było widoczne przy wynikach piłkarzy najmocniej „obciążonych”, czyli Jarosława Ratajczaka (zagrał we wszystkich meczach od pierwszej do ostatniej minuty — red.) oraz Patryka Kuna i Tsubasy Nishiego — dodaje Łopatko.

Drużyna w styczniu będzie trenować w Olsztynie, głównie na boisku ze sztuczną nawierzchnią na Dajtkach oraz w siłowni. 28 stycznia zespół wyjedzie na tygodniowe zgrupowanie do Zielonki pod Warszawą (tam był na zgrupowaniu latem), uzgodniono już także listę sparingpartnerów. — Wszystko jest przygotowane i przemyślane. W pierwszym tygodniu gramy tylko i wyłącznie z trzecioligowcami z regionu, bo wtedy i tak chodzi o to, żeby każdy z piłkarzy zaliczył po połowie meczu, potem jedziemy na obóz do Zielonki, gdzie będziemy mieć zapewnione bardzo dobre warunki do pracy. Po zgrupowaniu mamy już zaplanowane gry kontrolne z rywalami z wyższych lig. Chciałbym, żeby do zespołu zimą dołączyło dwóch piłkarzy, w tym jeden ze statusem młodzieżowca ( piłkarz urodzony w 1996 roku i młodszy). Wiadomo, że wszystkie ruchy będą także uzależnione również od ewentualnych transferów na zewnątrz, a wiem, że kilku chłopaków ma jakieś zapytania z innych klubów — kończy olsztyński szkoleniowiec.

Wiadomo także, że priorytetem podczas zimowych przygotowań będzie przygotowanie strategii głównie na mecze wyjazdowe, bo jesienią w dziewięciu takich meczach Stomil uzbierał tylko sześć punktów. A przecież wiosną biało-niebieskich czekają trudne wyprawy do Sosnowca, Katowic, Bielska-Białej, Legnicy i Nowego Sącza.

• Jesienną część rozgrywek podsumujemy szerzej w poniedziałkowej „Gazecie Sportowej”.


zib

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. L N #2127983 | 5.172.*.* 5 gru 2016 21:36

    PYTAM ...KIEDY NOWY TRENER...

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Szpadel #2125767 | 88.156.*.* 2 gru 2016 16:49

    Ale transfery pseudo trenerka

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  3. OMG #2125746 | 78.88.*.* 2 gru 2016 16:24

    Czy koń ma jeszcze więcej dzieci niż dwa źrebaki? Jak ma to brać wszystkich! ps. Koń kuleje trzeba podkuć.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz