USA wycofują sztuczne barwniki spożywcze. Powód? Możliwy wpływ na zdrowie dzieci

2025-04-24 11:12:27(ost. akt: 2025-04-24 11:24:06)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Freepik

Amerykańskie instytucje zdrowia publicznego ogłosiły rozpoczęcie procesu wycofywania sztucznych barwników spożywczych, wskazując na ich potencjalny wpływ na zdrowie, zwłaszcza u dzieci. Choć obecnie barwniki te są uznawane za bezpieczne w ściśle określonych dawkach, coraz więcej badań sugeruje ich związek z problemami behawioralnymi.
Sekretarz zdrowia Robert F. Kennedy Jr. poinformował we wtorek, że Departament Zdrowia i Opieki Społecznej wraz z Agencją ds. Żywności i Leków (FDA) planują wycofać z rynku wszystkie syntetyczne barwniki spożywcze pochodzenia petrochemicznego. Ma to nastąpić do końca przyszłego roku w ramach programu „Przywróćmy Ameryce zdrowie”.

— Czerwony barwnik nr 40, znany też jako Allura Red, to jeden z najczęściej wykorzystywanych syntetycznych barwników w USA i Kanadzie — wyjaśnia dr Kelly Johnson-Arbor, toksykolog z MedStar Health. Jak przypomina, barwnik ten został zatwierdzony przez FDA już w 1971 roku i od tego czasu stosuje się go w celu poprawy wyglądu m.in. napojów i płatków śniadaniowych.

Dietetyk Scott Keatley zaznacza, że Allura Red został uznany za bezpieczny przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności oraz inne agencje regulacyjne — o ile nie przekracza się dopuszczalnego dziennego spożycia.

— Obie główne organizacje ustaliły dzienny limit na poziomie 7 mg na kilogram masy ciała — tłumaczy Keatley. — Dla osoby ważącej 70 kg oznacza to maksymalnie 490 mg barwnika dziennie bez ryzyka skutków ubocznych.

Syntetyczne barwniki, takie jak czerwony, żółty, zielony czy niebieski, są powszechnie stosowane ze względu na niskie koszty produkcji. Coraz więcej firm decyduje się jednak na przejście na naturalne odpowiedniki, m.in. paprykę, kurkuminę, karoteny czy antocyjany. Ich minusem są wyższa cena, mniejsza trwałość i mniej intensywne kolory, co wpływa na zainteresowanie konsumentów.

Sztuczne barwniki można znaleźć niemal wszędzie — od wypieków i nabiału, po produkty farmaceutyczne, takie jak syropy i leki dla dzieci. Jednym z popularnych przykładów ich wykorzystania są cukierki M&M’s.

Choć badania wciąż trwają, istnieje coraz więcej dowodów wskazujących na negatywny wpływ barwników na zdrowie dzieci — w tym zwiększone ryzyko problemów behawioralnych.

Zgodnie z raportem opublikowanym w 2021 roku przez California Office of Environmental Health Hazard Assessment, dane z badań na ludziach i zwierzętach wykazały związek między spożyciem syntetycznych barwników a nadpobudliwością i problemami neurobehawioralnymi u dzieci. Niektóre z badanych dzieci wykazywały po ich spożyciu większą skłonność do zachowań agresywnych.

Jamie Alan, adiunkt farmakologii i toksykologii na Michigan State University, komentuje: — Wycofanie sztucznych barwników było tylko kwestią czasu. Nie przynoszą one żadnych rzeczywistych korzyści poza finansowymi, a ich obecność w żywności trudno dziś uzasadnić.

źródło: Interia