Umorzenia na zawołanie

2025-02-11 10:06:57(ost. akt: 2025-02-11 10:08:50)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: PAP

Fundacja Otwarty Dialog, wraz z innymi organizacjami pozarządowymi, wystosowała pismo do prokuratury, domagając się "przeglądu politycznych postępowań", w tym sprawy dotyczącej jej założyciela Bartosza Kramka. W ciągu kilku dni śledczy umorzyli sprawę. Podobnie stało się z postępowaniem wobec byłego prezesa Lotosu Pawła Olechnowicza. Inny biznesmen, którego również objęło pismo FOD, w 2023 r. przekazał fundacji znaczne środki finansowe.
29 listopada 2024 r. FOD i inne organizacje skierowały apel do prokuratora generalnego Adama Bodnara, prok. Dariusza Korneluka oraz prok. Katarzyny Kwiatkowskiej, przewodniczącej zespołu ds. badania spraw pozostających w zainteresowaniu opinii publicznej w latach 2016–2023. Dokument zatytułowany „Apel o rzetelny, transparentny i kompleksowy przegląd politycznych postępowań karnych i poprawę komunikacji z obywatelami” wskazywał na szereg spraw uznanych przez sygnatariuszy za kontrowersyjne.

FOD i inne organizacje wyraziły zaniepokojenie postępowaniami przeciwko Zbigniewowi Komosie (organizatorowi protestów pod Pomnikiem Smoleńskim), działaczkom Strajku Kobiet, aktywistom proaborcyjnym oraz osobom działającym przy granicy z Białorusią, takim jak Paweł i Justyna Wrabec czy Ewa Natalia Moroz-Keczyńska. W piśmie znalazły się także sprawy menedżera sportowego Cezarego Kucharskiego, byłych prezesów Lotosu i Orlenu – Pawła Olechnowicza i Jacka Krawca, a także Rafała Paluszkiewicza (szefa Waluciarza) i Grzegorza Bielowickiego (sprawa FAM S.A.).

Sygnatariusze zwrócili uwagę na postępowania wobec Leszka Czarneckiego (afera GetBack), byłego szefa Służby Celnej Jacka Kapicy oraz Wojciecha Kwaśniaka, byłego wiceszefa Komisji Nadzoru Finansowego. Podnoszono również kwestię skargi nadzwyczajnej mającej na celu skazanie aktorki Barbary Kurdej-Szatan. Wśród spraw określonych jako „polityczne” znalazły się m.in. procesy Przemysława Krycha (dewelopera oskarżonego o korumpowanie senatora PiS Stanisława Koguta), Macieja Bodnara (oskarżonego o płatną protekcję męża posłanki Polski 2050), Tomasza Misiaka (prezesa Work Service), sędziego Wojciecha Łączewskiego oraz członka zarządu FOD Bartosza Kramka.

Kilka dni po wysłaniu apelu, 6 grudnia, Prokuratura Regionalna w Lublinie umorzyła sprawę Kramka. Dotyczyła ona prania brudnych pieniędzy i poświadczenia nieprawdy w fakturach na 5,3 mln zł. Jako prezes spółki Silk Road Kramek miał wystawiać faktury VAT za nieokreślone usługi. W komunikacie prokuratury podkreślono, że dowody zgromadzone w toku śledztwa uprawdopodobniają wersję Kramka, iż usługi wskazane w fakturach mogły być faktycznie wykonywane.

Jak informował Onet.pl, Prokuratura Regionalna w Lublinie uznała, że środki otrzymane przez spółkę Kramka nie pochodziły z przestępstwa, nie ustalono jednak, czy miały one inne nielegalne źródło. Jeszcze wcześniej, 5 grudnia, gdańska prokuratura częściowo umorzyła śledztwo wobec Pawła Olechnowicza, który był podejrzany o wyrządzenie w 2011 r. szkody majątkowej Grupie Lotos S.A. w wysokości 246 000 zł.

Z ujawnionych informacji wynika, że Przemysław Krych, biznesmen wymieniony w piśmie FOD, w 2023 r. przekazał fundacji 225 tys. zł, co potwierdzają dane z jawnego sprawozdania finansowego. Bartosz Kramek osobiście wsparł Krycha, publikując na łamach "Gazety Wyborczej" artykuł, w którym określił go jako „inwestora i filantropa”. Twierdził również, że Krych odrzucił propozycję korupcyjną w wysokości 1,5 mln euro, którą miał mu złożyć pośrednik powołujący się na wpływy w CBA.

Warto dodać, że Krych wspierał program dziennikarstwa śledczego "Gazety Wyborczej" oraz Stowarzyszenie Ruch Młodzieży Niezależnej, którego prezes, Lubomir Fajfer, znalazł się wśród sygnatariuszy apelu do prokuratury.

źródło: Niezależna