Stan wyjątkowy w Rosji. Zebrano tony skażonego gruntu po wycieku mazutu

2025-01-04 16:35:08(ost. akt: 2025-01-04 16:35:04)

Autor zdjęcia: PAP

Rosyjscy ratownicy zebrali ponad 86 tys. ton skażonego mazutem piasku i ziemi po obu stronach Cieśniny Kerczeńskiej - poinformowało ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych Rosji. W mieście Sewastopol na Krymie, zaanektowanym przez Rosję w 2014 roku, ogłoszono stan wyjątkowy.
Ogłoszenie stanu wyjątkowego rozszerza uprawnienia władz do podejmowania szybkich decyzji - zauważyła agencja Reutera.

Do pracy nad usuwaniem skutków wycieku zaangażowano ponad 10 tys. osób. Wskutek wycieku - jak informowały organizacje zajmujące się ochroną środowiska - zginęły delfiny, morświny czy ptaki morskie.

Wyciek mazutu został spowodowany przez katastrofę dwóch tankowców w Cieśninie Kerczeńskiej 15 grudnia. Cieśnina ta leży pomiędzy terytorium Rosji i anektowanym przez nią w 2014 roku ukraińskim Półwyspem Krymskim. Łączy Morze Azowskie z Morzem Czarnym.

Ministerstwo transportu Rosji oświadczyło, że eksperci ustalili, iż do morza przedostało się około 2400 ton produktów naftowych, co stanowi mniejszy wyciek, niż początkowo przewidywano. Służby ratownicze informowały w grudniu, że tankowce przewoziły ok. 9,2 tys. ton mazutu, z których - jak początkowo sądzono - do wody wylało się około 40 proc.

Mazut, jak przypomniała agencja, jest ciężkim olejem opałowym, który przyjmuje stałą formę przy temperaturze 25 stopni i nie wypływa na powierzchnię wody, ale osiada na dnie lub pozostaje zawieszony w wodzie.

Oba przewożące mazut statki, Wołgonieft 212 i Wołgonieft 239, to wysłużone jednostki zbudowane pod koniec lat 60. i na początku lat 70. XX wieku. Tankowce płynęły z ładunkiem przeznaczonym dla rosyjskiej marynarki wojennej. (PAP)