Zakończenie tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę – Słowacja i Komisja Europejska w obliczu nowych wyzwań
2025-01-01 16:43:30(ost. akt: 2025-01-01 17:01:19)
Z początkiem 2025 roku wstrzymano przesył rosyjskiego gazu przez Ukrainę, po tym jak Kijów zdecydował się nie przedłużyć umowy z Moskwą. Słowacja, zależna od rosyjskiego surowca, musi teraz zmagać się z wyższymi kosztami importu gazu z alternatywnych źródeł.
Z końcem 2024 roku wstrzymano przesył rosyjskiego gazu przez Ukrainę, po tym jak Kijów nie zdecydował się przedłużyć umowy z Rosją. W wyniku tego główny słowacki importer gazu, SPP, ogłosił, że od 1 stycznia 2025 roku przestał otrzymywać surowiec od Gazpromu. Prorosyjski lider Słowacji wcześniej ostrzegał, że zakończenie tranzytu może wiązać się z ogromnymi stratami finansowymi dla kraju, w tym utratą przychodów z tranzytu oraz wyższymi opłatami za import gazu z innych źródeł, co może podnieść ceny gazu i energii elektrycznej w Europie.
SPP szacuje, że zakup gazu z innych źródeł niż rosyjskie w 2025 roku może kosztować Słowację dodatkowe 90 milionów euro, głównie w postaci opłat tranzytowych. W związku z tym preferowaną alternatywą jest dostawa gazu przez Niemcy, Austrię lub Czechy, a także południowy szlak przez TurkStream.
W reakcji na decyzję Ukrainy, Komisja Europejska zapewniła, że infrastruktura gazowa w Europie jest wystarczająco elastyczna, by sprostać wyzwaniom związanym z brakiem tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę. Dodatkowo, wzrost importu LNG od 2022 roku wzmocnił zdolności importowe Europy. Rzecznik KE, Olof Gill, podkreślił, że wpływ zakończenia tranzytu na bezpieczeństwo dostaw do UE będzie ograniczony, ponieważ państwa członkowskie i Komisja Europejska od dłuższego czasu przygotowywały alternatywne scenariusze.
Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, uzasadniał swoją decyzję stwierdzeniem, że nie chce, aby Rosja nadal zarabiała na krwi ukraińskich obywateli. W odpowiedzi na tę decyzję, przed świętami Bożego Narodzenia, premier Słowacji Robert Fico spotkał się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, aby omówić kwestie dostaw gazu.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez