Tragiczne wydarzenia sylwestrowej nocy w Niemczech

2025-01-01 15:23:47(ost. akt: 2025-01-01 15:36:51)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Stanisław R. Ulatowski

Sylwester w Niemczech okazał się tragiczny – w wyniku wypadków z fajerwerkami zginęły trzy osoby, a kolejne zostały ranne. W tym samym czasie doszło do zamieszek i starć z policją, w szczególności w Berlinie i Lipsku. Noc pełna przemocy i nieszczęśliwych zdarzeń odzwierciedla rosnące napięcia w niemieckich miastach.
W Sylwestra w Niemczech doszło do licznych wypadków związanych z fajerwerkami, które zakończyły się tragicznie. W Saksonii dwie osoby straciły życie w wyniku nieostrożnego obchodzenia się z pirotechniką. W Oshacu zginął 45-letni mężczyzna, a w pobliżu Chemnitz ofiarą stał się 50-latek. W przeddzień Nowego Roku w miejscowości Geseke w Nadrenii Północnej-Westfalii śmierć poniósł 24-latek, który majstrował przy petardzie.

Szpitale w Niemczech były w tym czasie szczególnie obciążone. W berlińskim Szpitalu Pogotowia Ratunkowego (UKB) w dzielnicy Marzahn, w sylwestrową noc, odnotowano osiem ofiar eksplozji fajerwerków, w tym dwie osoby, które doznały poważnych obrażeń rąk i twarzy. Z kolei w Frankfurcie nad Menem kilka osób zostało rannych w wyniku wybuchu petardy.

Policja zaapelowała o ostrożność przy obchodzeniu się z pirotechniką, zwłaszcza tą domowej produkcji. Mimo to, incydenty związane z używaniem fajerwerków nie były jedynymi, które miały miejsce. W Lipsku grupa uczestników sylwestrowej zabawy obrzuciła policjantów zapalonymi fajerwerkami i butelkami, co doprowadziło do pożaru w dzielnicy Connewitz. Policja zmuszona była do wycofania się, aby uniknąć eskalacji agresji. Z kolei w centrum Berlina, w tym na Alexanderplatz, doszło do licznych zamieszek. Ponad 300 interwencji policji oraz 13 rannych funkcjonariuszy były efektem napiętej sytuacji.

Wśród uczestników zamieszek pojawiły się także informacje o skandowaniu haseł religijnych oraz o wybuchu petardy, która trafiła w samochód, powodując jego pożar. Wydarzenia te wciąż są analizowane w mediach, gdzie komentowane są w kontekście rosnących napięć społecznych i politycznych w Niemczech.

Źródło: Niezależna.pl