Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała w Działdowie. Fotorelacja w obiektywie Ryszarda Makszyńskiego

2024-02-01 09:25:45(ost. akt: 2024-02-01 09:33:58)
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała już po raz 32.

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała już po raz 32.

Autor zdjęcia: Ryszard Makszyński

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała już po raz 32. Na ulicach Działdowa i gminy można było spotkać około setki wolontariuszy z puszkami. Zebrane fundusze zostaną przeznaczone na zakup sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych.
Wolontariusze: dorośli, młodzież, dzieci zaczęli działać już od godz. 7.00 rano. Siedziba sztabu mieściła się w Szkole Podstawowej nr 1 przy ul. Jagiełły. Tam liczono pieniądze i przygotowywano się do Wielkiego Finału.

Od godz. 15.00 na parkingu przy szkole nasi strażacy zaprezentowali sprzęt strażacki, odbył się też pokaz ratownictwa drogowego. Natomiast na sali gimnastycznej strażacy uczyli pierwszej pomocy przedmedycznej. O godz. 17.00 rozpoczęła się część artystyczna. Wystąpiły dwie grupy taneczne z Fresh Flow Dance Academy Joanny Kolk i wokaliści ze Szkoły Muzyki i Tańca Art Music. Bezpośrednio po występach ruszyły licytacje, fantów było bardzo dużo. A około godz. 20.00 poleciało światełko do nieba.

— Serdecznie dziękuję tym wszystkim, którzy zaangażowali się w akcję, wolontariuszom, darczyńcom, osobom biorącym udział w licytacji — powiedział Marcin Król. Wszystkie gadżety, a było ich ponad 140, zostały zlicytowane. Imprezę prowadzili szef sztabu Marcin Król, Elek Cichosz i Piotr Adrowski. Licytowano m.in. złote serduszka, srebrne serduszko, vouchery (a wśród nich na zwiedzanie Zakładu Karnego w Iławie, usługi kosmetyczne, fryzjerskie, zajęcia artystyczne, tort, do salonu optycznego Vissus), hełm od strażaków, zaproszenie na koncert do olsztyńskiej filharmonii. Pianino, które przekazał pan Janusz Lis zostało wylicytowane za 1000 zł, kurs prawa jazdy od Dariusza Piotrowicza za 1300 zł. Były też rękodzieła, maskotki, świece ozdobne, miody, obrazy, rzeźby, koszulki zawodników drużyny Dekorgassu i gadżety WOŚP. Usługa z MW auto Kosmetyka Małgorzaty Wiśniewskiej została wylicytowana za 500 zł.

Najdroższe, złote serduszko z certyfikowanymi brylantami od Złotego Jubilera z Placu Mickiewicza, licytowane jako ostatnie, poszło za 3 tys. zł. Rzeźba – serca, przekazana przez Tadeusza Białowicza została wylicytowana za 550 zł. a pergola drewniana z ławeczką od pana Grzeli z Malinowa za 550 zł. Srebrne serduszko od Jubilera Kiecy zostało wylicytowane za 400 zł a złote za 900 zł, stolik marmurowy w od Józefa Orzechowskiego za 320 zł, ręcznie szyta maskotka ośmiornicy za 500 zł, okulary WOŚP za 700 zł, zegar z 32. Finału WOŚP za 450 zł. Ozdobne złote serduszko z Zakładu Złotniczego Marka Milewskiego zostało wylicytowane za 1000 zł, proporzec PZPN z autografem Zbigniewa Bońka od burmistrza Grzegorza Mrowińskiego za 400zł, gitara kamienna z czarnego granitu z Now-Kamu za 1100 zł. W sumie z licytacji zebrało się około 20 tys. zł.

źródło: UM Działdowo