Wracamy do tematu. Działacz społeczny z Olsztyna zerwał antyunijne naklejki młodzieżówki Konfederacji

2024-01-15 09:07:12(ost. akt: 2024-01-15 11:56:14)

Autor zdjęcia: Jakub Hermanowicz/Facebook

Kilka dni temu pisaliśmy o akcji jednej z młodzieżówek Konfederacji, którzy na terenie całego miasta przyklejali naklejki namawiające do POLEXITU, czyli opuszczenia Unii Europejskiej. Happening najwidoczniej spodobał się jednemu z lokalnych działaczy Lewicy, który zerwał wszystkie wlepki.
W ubiegłym tygodniu na terenie Olsztyna pojawiły się naklejki z napisem "Czas na POLEXIT". Kampania młodzieżówki Korony Polskiej z Olsztyna odbiła się szerokim echem w lokalnych mediach. Wszystko za sprawą dość skrajnych haseł i wymownej symboliki. Oprócz białego napisu, na naklejkach widniała przekreślona flaga Unii Europejskiej.

Pod naszym ostatnim artykułem na ten temat (który można przeczytać TUTAJ) zapytaliśmy naszych czytelników, czy popierają obecność Polski w Unii Europejskiej. Zdecydowana większość z nich odparła, że tak.

Zwolennikiem pozostania Polski w UE jest również Jakub Hermanowicz, do niedawna działacz Lewicy z Olsztyna. Młody polityk z Warmii i Mazur na własną rękę postanowił oczyścić Olsztyn z antyunijnych naklejek.

— Postanowiłem podjąć działanie i zmyć te naklejki z miejsc publicznych, na których zostały one umieszczone nielegalnie. Dlaczego? Ponieważ uważam, że nasze miasto, nasza wspólnota, nie powinny być miejscem dla treści antyunijnych, zwłaszcza kiedy są one szerzone w nielegalny sposób — komentuje Jakub Hermanowicz — Unia Europejska to szansa na rozwój, współpracę i wzajemne zrozumienie. Handel czy możliwość podróży. Dlatego nie możemy pozwolić, aby nasze miasto stało się areną dla prorosyjskich i antypaństwowych działań.
Chcę zaznaczyć, że nie chodzi mi o tłumienie różnorodności poglądów czy zamykanie się przed dialogiem. Wręcz przeciwnie - zależy mi na otwartej dyskusji i wspólnym budowaniu przyszłości. Porozmawiajmy o Unii, o tym jaka powinna być, jakiej chcemy współcześnie — dodaje.