Miasta nie dostały ani złotówki. Prezydenci pytają premiera: dlaczego?
2020-12-14 18:42:32(ost. akt: 2020-12-14 15:35:48)
Nie gaśnie rozżalenie największych miast regionu. Olsztyn, Elbląg, Ełk, Giżycko, Olecko i Gołdap nie dostały ani złotówki z Funduszu Inwestycji Lokalnych. Są protesty u wojewody i premiera. Pieniądze dostały tylko mniejsze miejscowości.
Tydzień temu premier Mateusz Morawiecki ogłosił pomoc dla samorządów w czasie pandemii. To pieniądze z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych określane jako tarcza dla samorządów. Mają być impulsem do utrzymania tempa inwestycji. Informację o skali pomocy samorządom Warmii i Mazur przekazał wojewoda Artur Chojecki. Minęło jednak kilka dni i atmosferę sukcesu... zastąpiły głosy rozżalenia.
Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz ogłosił, że to program Zero+. Prezydent Ełku Tomasz Andrukiewicz napisał, pełen rozżalenia na sposób rozdysponowania wnioskowej części dotacji, list do premiera Mateusza Morawieckiego. Domaga się w nim od szefa rządu, żeby w kolejnym naborze ujęto pominięte obecnie Ełk, Giżycko, Olsztyn, Elbląg, Olecko oraz Gołdap. U wojewody interweniowała poseł Urszula Pasławska z Polskiego Stronnictwa Ludowego.
O co wnioskowały największe samorządy Warmii i Mazur? Elbląski samorząd wnioskował o 12 mln złotych na kolejny etap budowy ulicy Wschodniej. Środki na realizację tej, jak zauważa prezydent Elbląga Witold Wróblewski, ważnej dla mieszkańców inwestycji, do Elbląga nie trafią.
— Dla mnie jest to kuriozalna sytuacja. Nie ma nigdzie mowy, w jaki sposób te wnioski zostały ocenione, a z informacji, jakie do nas docierają, wynika, że jedynym kryterium było kryterium polityczne. To są pieniądze publiczne, dlatego chcielibyśmy wiedzieć, w jaki sposób oceniano złożone wnioski. Skorzystaliśmy więc z prawa i jako osoby fizyczne wystąpiliśmy do pana premiera w trybie dostępu do informacji publicznej o te dane — mówi prezydent Elbląga.
Olsztyn złożył wnioski na trzy zadania.To żłobek miejski przy ul. Antonowicza. Wniosek opiewał na 15 mln zł. Dofinansowanie do budowy II linii tramwajowej na 44 miliony złotych. Miało to uzupełnić cały wkład własny, jakiego potrzebuje Olsztyn na ten projekt, oraz o 7,5 mln zł na oświetlenie energooszczędne związane z projektem tramwajowym.
[...]
Czytaj e-wydanie
To tylko fragment artykułu. Cały przeczytasz w poniedziałkowym (14 grudnia) wydaniu Gazety Olsztyńskiej
Aby go przeczytać kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Komentarze (25) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (25)rozsądny #3021168 | 77.115.*.* 16 gru 2020 09:29
Urzędasy żyją ponad stan , mają kase z innych źródeł np .czynsze mieszkaniowe ,podatki ,mandaty ,nie będę wyliczał ,sami wiecie gdzie płacicie kasę. Nie powinno się liczyć na pieniądze których nie widać w danym momencie .Ja tez bym chciał że mi ktoś od tak sobie mi dał .
odpowiedz na ten komentarz
E.T #3021060 | 5.172.*.* 15 gru 2020 22:06
pan vice jarosław I i premier ma w doooopie Olsztyn
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Pierwszy sekretaż #3020758 | 31.1.*.* 15 gru 2020 12:47
Nasz umiłowany najwyższy przywódca wie co robi . Ci co z Partią będą rośli w siłę Tak jest Prawo i Sprawiedliwie
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
ROBERT #3020756 | 46.170.*.* 15 gru 2020 12:40
Bo tak to działa, od kilkudziesięciu lat panie i panowie. Było PO, kasa szła na Lisa itp. było przywłaszczenie 300 mld z OFE, jest PiS kasa idzie na rydzyka, na tvp, na szerzenie patologii.
odpowiedz na ten komentarz
wspierają swój elektorat #3020749 | 82.139.*.* 15 gru 2020 12:24
typowe, żadna sensacja, swój swojego zawsze wspiera....
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz